reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zadbane listopadóweczki :-)

Brązującego z Dove z kolei nie polecam ... strasznie mi brudził ubrania ... nie wiem czy to jest z każdym samoopalaczem, ale ja niestety do pracy muszę nosić jasne bluzki zwykle i po uzyciu Dove były do wyrzucenia bo po całym dniu trochę się na nich pozbierało ...

ja niestety też jestem blada, a do tego piegowata, ale po eksperymentach z samoopalaczami sprzed jakiegoś czasu już sobie powiedziałam dość :-)
 
reklama
Mnie siostra właśnie kiedyś mówiła że z Dove są najlepsze...zobaczymy.
Kupiłam ten najjaśniejszy...tzn do jasnej karnacji.
 
Ja też używałam przed ciążą dove brązującego i też brudził ubrania - ale to dlatego ze niewłaściwie go stosowałam - później się dowiedziałam jak robic to dobrze... Co mi w nim najbardziej przeszkadzało - ZAPACH :/ Nie mogę się do niego przemoc... Czekam na słoneczne dni i będę sie opalać :)
 
fakt, zapach ma wyjątkowo wredny ...

co do brudzenia ubrań, to ja raczej stosowałam dobrze, ale na 10-11h dziennie chodzenia w białej bluzce i to jeszcze pod marynarką się nie poradzi :-)
 
A mi wlasnie nieodpowiada zapach tych wszystkich specyfików brazujacych.Kilka próbowalam i kazdy miał właśnie ta specyficzna nutę.Dla mnie nie do przetrawienia.Dlatego licze raczej ze załapie troszke tego słoneczka.Choć z tym tez zauwazyłam muszę uważać bo po sobotnim 2 godzinnych spacerku po słoncu mialam straszne zawroty głowy i myslałam ze zemdleję.
 
Właśnie te samoopalacze w dodatku brudzą ciuchy....
Mam nadzięję że złąpię słońce i po problemie
A dziś do pracy - legnisy, szpilki i tunika żółta w pejzaż Los Angeles Nawet się sobie podobam co rzadko się zdarza. Wogóle w ciąży czuję się bardzo sexy, szkoda że mężą tylko nie ma
 
Ja się jeszcze nie spotkałam z kosmetykiem brązującym/opalającym który nie śmierdzi...tzn skóra po nim śmierdzi. Okropne to bo nigdy nie wiem kiedy się smarować.
Na noc nie zasnę w takich aromatach, a w dzień jak iść do ludzi.
 
Ja stosuje na twarz samoopalacz lancome, jest super i nie brudzi, nie smierdzi i nie zostawia plam. na cialo to juz problem bo kremu trzeba wiecej. Zastanawiam sie wlasnie czy nie kupic tego Dove.
Mysza ty juz wyprobowalas?
 
reklama
Do góry