reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Zadbana i piękna mama

reklama
moj M pracuje w nocy wiec tez sie troszke boje bo jak cos sie zacznie to bede sama z synkiem w domu... ale mowil ze jak juz cos bedzie sie dzialo to mam dzwonic i zaraz bedzie w domu... tylko on jedzie ponad 1.5 godziny obym tylko wytrzymala...
Paula7 1,5 godziny to pewnie wytrzymasz. U mnie nie ma na to szans. Praca mojego męża to ciągłe wyjazdy przede wszystkim za granice. Więc muszę radzić sobie sama.
Katarzynak83 ja też słyszałam o tym, żeby nie stosować wosku właśnie ze względu na ból, jednak nigdzie nie znalazłam nic na temat kremów do depilacji (żadnych konkretów).
 
Ja jestem w 24 tygodniu i przytyłam już 6 kg ale jestem dobrej myśli że po porodzie szybko zrzuce zreszta mam ślub więc przydałoby się jak najszybciej :)
 
misza - jeżeli mustela Ci nie przypasowała, to nie ryzykuj z Fissanem (jest o wiele tłustszy). Ja mustelą byłam i jestem zachwycona (ale podkreślam, że stosowałam Stretch Marks Double Action - jedyna wada - cena) :))
a do wosku chyba nie dam się przekonać ;))) po nocnej rozmowie z M, zdecydowaliśmy, że od przyszłego tygodnia rozpoczynamy trening, tak aby później nie było dramatu i zaskoczenia (chociaż i tak mam cichą nadzieję, że sama sobie równie dobrze poradzę) :)))
 
Ja zawsze walczyłam o utrzymanie wagi, dlatego teraz gdy nie moge tego kontrolować, a do tego mam ogromny apetyt, jestem po prostu przerażona tymi 7 kg. W ciągu tych 10 ostatnich dni 1,5 kg przytyłam. Nijak sie to ma do "ksiażkowego" tycia.
 
reklama
Ja narazie 1,5 na plusie od pierwszych badań .Jestem dość pulchną osobą wiec jak mnie brak apetytu złapał to nie miałam powodów do obaw;-)zapasów mam sporo i dzidzia rośnie prawidłowo:-D.Oby tak dalej mówie sobie i bez niespodzianek kilogramowych :baffled:sie obędzie.
 
Do góry