reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zaczynamy staranka :)

Katy i Wiolka no porozmawiam z nim moze podjedzie do nas, w sumie nie wiem jak to wygląda ale wiem,ze ma wizyty domowe nigdy z tego nie korzystałam, dlatego najpierw chce pogadac z nim a nie odrazu go ciągnąc do tej pełnej poczekalni. Igorek wogole 3 tyg. temu dostał antybiotyk bo niby miał anginę(miał wtedy wysoką gorączkę i bolało go gardło). i przeszło mu, mineło 5 dni od odstawienia antybiotyku i zaczeły sie cyrki znowu wysoka temp. którą ciężko było mi zbić straszny katar i kaszel. w poniedziałek poszłam i dostaliśmy leki do nebulizatora bo tez zakupiliśmy. i już mineły 3 doby od dawkowania leku przez nebulizator to tylko tyle ,ze ten katar mu schodzi ale kaszel w nocy strasznie męczy, temperatura nie jest juz taka jak na poczatku bo szybciej ją zbijam ale pojawia sie codziennie jest napewno około 38. Może te leki prze nebulizację wolniej dzialają nie wiem sama.
 
reklama
Anaber konieczna jest konsultacja lekarska.Coś się w organizmie dzieje (za słąbe leki pewnie) skoro gorączka się utrzymuje.
Zdrówka
 
Ostatnia edycja:
Gosiulek przykre wspomnienia:-( ale on jest tam razem z Twoim Tata i sobie rybki pewnie lowia nad niebianskim stawem ......
Zzagubiona trzymaj sie kochana i oby tak dalej.... napewno dasz rade bo przeciez kazdy dzien jest na wage zlota ....minie kilka tygodni i bedziesz trzymac w ramionach swoja sliczna coreczke
 
Anaber-musieli go niedoleczyć że po odstawieniu leków objawy wróciły,inhalacje są dobre tylko każde dziecko inaczej reaguje na leki i na inhalacje też ja w listopadzie byłam z małą w szpitalu od zwykłego przeziębienia dostała zapalenia płuc w szpitalu miała inhalacje i antybiotyki na sterydach a i tak nas nie wyleczyli wróciliśmy do domu i po 2 tyg dalszego leczenia dopiero wyzdrowiała.porozmawiaj z lekarzem może oszczędzi tobie i dziecku jeżdżenie po poradniach i przyjedzie na wizyte domową,a co do inhalacjii to są bardzo pomocne ale jesli choroba nie jest bardzo rozwinięta a może dodatkowo oprócz inhalacjii trzeba znowu jakieś antybiotyki podawać
 
Anaber wątpie czy to przez inhalator leki sie nie wchłaniają, ale trzeba to koniecznie skonsultować z lekarzem bo dziwna sprawa kurcze ze tak go to trzyma !!!!!!!!! :szok:
zagubiona no musisz dać radę !!!!! wiem ze to fuuuuuuuuuuj, no ale jak mus to mus !!!!!!!!


Dziękuje dziewczyny, jest OK, smutno ale mam moją kruszynę pod serduszkiem którą kocham nad życie i która daje mi siłę :)
 
hej kochane!

ja dzisiaj rano troche poleniuchowałam, pomału muszę pomyśleć o obiedzie a potem jadę na ploty do koleżanki. muszę troche wyjść z domu bo całkiem zgłupieje na tym L4

anaber
gratuluję wizyty. no i gratuluję synka

karolka
dobrze że się chociaż trochę uspokoiłaś. ale jakby co pomyśl nad zmiana lekarza.

zagubiona dasz radę z ta glukozą. trzymam za was kciuki

ilonka powodzenia na wizycie. wieczorem wejdę sprawdzić co u Ciebie

a dzisiaj w nocy moja kuzynka urodziła Matyldę. 2 tygodnie przed terminem, poród tylko 2,5 godz jak na pierwszy to szybciutko
 
Ilonka zobaczymy co powie. Daj kochana znać szybko po wizycie jak i co :*
powodzenia i dzisiaj ja trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& :-) tylko głowa do góry.
 
Kochane ja tylko na chwilę i przelotem, byłam odebrać wyniki krwi, moczu i glukozy wszystko mam w normie, babka kazała mi przyjść o 14 to po cichu mi da toxo do skserowania :rofl2: ale będzie inna już zmiana kupiłam czekoladę i mam nadzieję że nie będzie problemu :sorry:
jeszcze weszłam po drodze na zakupy i do pepco kupiłam fajny obrus lniany pasujący do szarej kanapy i ścian ;-)
Ilonka &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Anaber gratuluję synusia :tak:
Karolinka faktycznie lekarz bez serca potraktował Cię taśmowo jak przedmiot :wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
reklama
to dobrze ze nie poddaje sie, ze jest silna, zresztą to normalne, ja tez od razu chciałam znów zajść w ciążę to normalna reakcja !!!!!!!!!!!!
Ilonka ja też kiedyś straciłam swoje dzieciątko to bylo rok temu ale wtedy nie myślałam o tym aby starać się od razu dalej.... nie mogłam dopuścic do siebie takiej myśli i miałam silną depresję. Dlatego się dziwię. Ale to może zależy od człowieka.

pozdrawiam
 
Do góry