reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy staranka :)

Ilonka bilety lotnicze mamy do Holandii,wiec troche bedziemy tam,ale wplanach sa Niemcy,moze jeszcze o cos zachaczymy,bo bedziemy autem ze znajomymi..,wiec chcemy troche pojezdzic,pozwiedzac..bo z nas to takie podrozniki ;-)..moze nawet odwiedzimy Polske..planow konkretnych nie mamy..wszystko wyjdzie w praniu :-D,ale mysle ze bedzie fajnie ..dzieciaki juz sa duze,ich cora ma 5l.wiec nie trzeba w nocy mleka robic,a jakies noclegi bedziemy szukac na miejscu..;-)
 
reklama
Suonko- my też mieliśmy w jednym wierszyku prośbę o pieniążki i winko. Oczywiście najpierw spotykaliśmy się z pytaniem co my z tym winem będziemy robić, więc sie śmiałam, że jak przyjadą w gości to ich poczęstuję ;) I tak znalazło sie ileś osób które na przekór kupiły kwiatki, ale ... Troszkę się nazbierało tych butelek i teraz mamy schowane wszystko (wlaściwie to teściowa nam schowała) i zabierzemy wlaśnie do swojego domku i będziemy pić wieczorami przed kominkiem. ;)
Ostatnio nawet koleżanka, która na ślub nie mogła przyjechać przekazala nam cały karton tego wina. :)))
Nie powinnaś żalować ;)))
 
madlen no to czeka was super przygoda !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! super :) mój mąz ogląda Pamiętniki z Wakacji i co odcinek to mi ciągle obiecuje ze kiedys na takie wakacje wyjedziemy - ahhh marzenie, moze za 2 latka :)
Suonko bardzo dobrze z tym winkiem :) sama żałuje ze na taki pomysł nie wpadliśmy ale u nas jakoś tego nie ma z tego co orientuje sie,
Karolinka bo pewnie nie każdy przeczytał wierszyk i dlatego te kwiaty hehe
 
hej dziewczynki :-)
u mnie jakos ten czas plynie rano ma zabiegi popoludniami spacerujemy i tak jakos leci. odzywam sie zadko bo neta mam tylko w jednym miejscu w calym osrodku a zasieg tel tez mam tylko w okreslonym miejscu w pokoju nic nie zlapie ani neta ani zasiegu tel :-(
napiszcie mi w skrocie co sie wydarzylo?
 
Ilonko- najważniejsze, żebyś Ty się czuła dobrze i bepiecznie w swoim domu. I tyle!!! Gdyby nie strach o las i perspektywa odleglości- to pewnie byś sie zdecydowała. Mnie co prawda nie przerażałoby ani jedno ani drugie, ale rozumiem Twoje argumenty. Dlatego szukajcie dalej i wg swoich kryteriów.
A ceny czynszu- dla mnie masakra!
Kiedyś liczyłam, bo znajoma kupila mieszkanie 53 m kw z drugiej ręki, do remontu (na szczęście nie kapitalnego), w dość nowym osiedlu, blisko centrum, i zapłaciła 350 tys (na początku ubiegłego roku). Dla mnie szok. Teraz poza ratą kredytu płacą czynsz i rachunki. Za te pieniądze jestem w stanie postawić dom jaki mi się marzy, a za kwotę czynszu kupię drewno czy węgiel na opał. ;)))
No wiesz to tak sie mówi, wiadomo, że za cenę mieszkania w dużym mieście kupiłoby się dom w małej miejscowości lub wsi. My mielismy pracę we Wro i dlatego zdecydowalismy się tutaj kupić mieszkanie, bo na dom nas nie było stać (nawet w promieniu 20km poza miastem). Niestety ceny działek osiągają zawrotne ceny.
Suonko u mnie fajne osiedle bo mam pełno sklepów, biedronkę i lipd pod blokiem , w czynszu mam wodę , za którą zawsze mam zwroty bo my z Jasiem tyle wody nie zużywamy, a i oczywiscie co rom zwrot kasy za ogrzewanie bo tez nie grzeje bardzo bo mamy ciepłe mieszkanie, no ale jednak cena przeraża jak za mieszkanie 50m2 !! no ale gdzies trzeba mieszkać i chyba lepiej we własnym niz sie błąkać po lokatornym,
Ilonka, Ty kupiłaś nowe mieszkanie czy z rynku wtórnego? Ja wokół mam wszystko: biedronki, lidl, przedszkole, szkoły, przychodnię i autobusy. Czyli full wypas:-)
 
A ja wlasnie zjadlam grzanki z kabanosem szczypiorkiem ogorek i ser mniam mniam a za chwile bede cierpiala :-:)-:)-( ale co tam czy jem czy nie jem mdlosci i tak mecza:-).

Widze ze nie ja jedna marze o coreczce:sorry2: tyle ze to dopiero u mnie bedzie gadane jak bedzie 5 chlopiec he he ale ja te gadanie mam gleboko gdzies .............

Dziewczyny wy sie nie wyglupiajcie i nie zyczcie mi blizniakow bo chyba umiecie liczyc he he do 6 :-D:-D:-D

Madlen ale masz fajnie kochana no ale byc moze bedzie tak ze zmiana klimatu otoczenia i przyjedziesz z wakacji z bejbikiem w brzuszku :-D:-D:-D


BOBO LORELAIN BEDZIE MIALA BLIZNIAKI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
lori Kochana gratulacje :-) pierwsze blizniaki na naszym watku :-)
a ja wkoncu dostalam @. przedwczoraj sie zaczela plamieniem a wczoraj i dzis leci ciurkiem jakbym sikala. szok hehe no ale najwazniejsze ze jest :-) jak teraz obliczyc termin nastepnej. 13.01 byla pozniej 25.02 a natespena kiedy moze byc?
 
wiecie co dla mnie fajnym pomysłem jest tez danie kuponów lotka zawsze cos mozna wygrać.znajomy 6 tys tak wygrał z weselnych kuponów
Gorzej by było, jakby padła "6". Byłoby wielkie dumanie kto dał szczęśliwy los:-D
Bobo, może zmiana otoczenia podziałała motywująco na @ Ja obstawiam 07.04 najpóźniej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
bobo- chyba to nie jest takie proste i Twój organizm może jeszcze się stabilizować. Ale ogólnie powinnaś gdzieś na początku kwietnia na nią czekać ;) lub nie ;))))

dżoana, agnieszka- szansa na trafienie jakiejś nagrody w lotku jest naprawdę znikome i może się zdarzyć, że nic nie wygracie, a winko zawsze zostanie i można skosztować po jednym na każdą rocznicę ;)))
 
Do góry