reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy staranka :)

Karolciu jeszcze troche i poczujesz :-) Mnie moj Szymonek jak raz kopnal to doslownie czulam w gardle te kopniecie no w szoku bylam na maksa a nadmienie ze byl bardzo leniwy .
 
reklama
karolina doczekasz się - popatrz ile czasem nas nerwów te ruchy kosztują. :-)

zzagubiona mój mąż powiedział, żebym sie postukała po głowie z tym detektorem, ale ja go kupię w tajemnicy przed nim.
świetna koszulka :-) i bardzo podoba mi się imię Nadia :) :-)

Losiczka a co to znaczy, że Szymonek był leniwy ??? Martwiłaś się brakiem ruchów ???
 
Ostatnia edycja:
bietka- jeśli jutro na wizycie wszystko będzie oki to oczywiście nie dość, że z bananem wyjdę to będę czekać na pierwsze ruchy maluszka ;)

wiecie- ja się pewnie powtarzam- ale chciałabym by już było jutro popołudniu ;) żebym już była po wizycie i żebym wiedziała co i jak ;) wierzę, że wszystko jest dobrze i troszkę sie uspokajam, ale odrobina lęku jednak pozostaje. :)
 
witam
Karolinka to prawda, czas mknie jak oszalały, niedługo bedzie połówka wiec potem juz z górki !!

NO ale czy ja doczekam sie tej połowki ??????? nie wiem :( kurcze chciałabym tez kupić ten detektor ale na razie nie mamy kasy na taki luźny wydatek :-( :-( wczoraj bank zabrał kasę z konta na kredyt mieszkaniowy i dupa :-( a pewnie jeszcze dziś bym zamówiła sobie bo nadal nie czuję maluszka, niby wieczorem coś czułam ale sama juz nie wiem :( do tej pory w dzien i wieczorem czułam !! moze ja świruje , dziecko moze inaczej ułożone i mogę nie czuć po prostu, ale ten detektor by mi teraz życie ratował bo dziś sie rano poryczałam ze przeciez nie może być tak pięknie chyba !!!!!:((( ehhh no nie ważne :(((((((((

asiczka powtórz jeszcze za 2 dni , trzymam kciuki !!!!!!!!!&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
losiczka szalona kobieta :) ale sama mam zdjecie maluszka w telefonie i baaaaaaaardzo czesto patrze zwłaszcza jak ide spac :)
 
Bietko jak bylam w ciazy z Kubula to ruchy czulam w 15 tyg ciazy po 11 latach przerwy miedzy porodami. A w ciazy z Szymonkiem poczulam okolo 20 tyg i to jeszcze wtedy jak go prowokowalam taki nugusek byl. I juz w ciazy widac jakie dzieci beda mialy charakterki. Kubula od poczatku wywijal i tak mu zostalo a maly od poczatku oszczedny w ruchach i tak jest do dzisiaj. Na szczescie bo z 2 takich pedziwiatrow to bym osiwiala wszesniej he he.
 
witam się

napiszcie mi tak na szybko czy była juz dzisiaj dzoana ? ... jestem ciekawa jak wyglada jej dzisiaj temperaturka i lece nadrabiac :-)

asiczka
- przesyłam ci duzo fluidków ciążowych na szczęście ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Ilonka - wyluzuj, dopiero co neidawno poczułaś ruchy dziecka ... ona tam pewnie nieźle fika, a ty nawet sobie z tego nie zdajesz sprawy :tak:

Losiczka
- ja tez tak świruje! .... i uwielbiam patrzec na zdjecia usg kruszynki

Karolinka - kurcze ja tez juz bym bardzo chciala czuc ruchy dziecka, kurcze chciałabym byc po pierwszym trymestrze w ogole to chce juz wiosne buuuuuuuuu .... w którym tygodniu miałaś ostatnią wizyte i ci było wtedy widac na usg? ... miałaś okazje juz słuchac serduszka?
 
Ostatnia edycja:
Lori- ty kończysz dzisiaj 8 tydzień???? ależ ten czas leci!!!!
Losiczka też jest już w 8mym, Ilonka i Roszpunka- blisko półmetka- o matko!!!! a moje dni się tak strasznie wleką... ;(
 
witajcie

mialyscie dac mi w kosc a nie jeszcze wturowac ze mam smaka to moge jesc nie WOLNOO mi, cala noc sie meczylam i zauwazylam ze jak sie przejem to moja niunia jest ospala i mniej sie rusza:wściekła/y: wiec nie wolno i koniec kropka nakrzyczalam na meza ze ma miec jaja i mi zabraniac jesc takie niezdrowe rzeczy bo szkodza niuni i nawet jak bedzie mi jezor do tylka uciekal ma powiedziec stanowczo nie !!! hihi

bietka moj maz mowil tak samo z aniolkiem teraz tez krecil nosem i kupilam sama za jego plecami hehe najpierw wszyscy pukali sie w glowe po co ci to tylko pieniadze wydalas niepotrzebnie, i co teraz misiek zaluje ze nie kupilismy tego w pierwszej ciazy bo po pierwsze pamiatka niesamowita bo mozna nagrac na kompie po drugie jak sie martwie np mala sie nie rusza(wyczowalnie) to nie panikuje tylko namierzanie robie i sie uspakajam. No i humor odrazu sie poprawia gdy mozesz uslyszec serduszko :-) tak wiec zaluje ze nie uparlam sie wczesniej na jego zakup

Ilonkoo slonce wiem co czujesz ale malenstwo ma jeszcze duzo miejsca moze kopac w lozysko ja tez nie czuje wszystkich ruchow wczoraj moja ksiezna dopiero o 1 w nocy zlitowala sie nad matka i mnie kopla a przeciez ma juz ponad 30 cm i nadal nie wszystko czuje jak lobuziara nie chce to nie poczuje. A moze twoj szkrab szaleje jak ty spisz ...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dzień dobry :) Miłego dnia kobitki.tak się zastanawiam czy nie mierzyć temp tylko do owu , żeby ją namierzyć a potem po prostu czekać. Stresuje mnie to strasznie, zamykam oczy i czekam, spadnie, pójdzie do góry, dziś ciut mniej niż wczoraj i już humor mi padł. Potem zmierzyłam tak o... jeszcze raz po pół godzinie już było 36,8 grrrrr Ten cykl jeszcze domierzę do końca od przyszłego zobaczę.

co do informowanie pracodawcy o ciąży to według mnie zależy od sytuacji. Pewnie, że najlepiej i najbezpieczniej jest powiedzieć w miarę wcześniej, bo to dla dobra kobiety ( o czym pisały już dziewczyny, warunki, godziny pracy, rodzaj pracy) ale to sytuacja idealna czyli pracodawca przestrzega przepisów, mamy umowę o pracę itd. Ale w sytuacji gdy pracodawca jest nieuczciwy i tak jak u Marty nie ma umowy, hmmm ja bym nie powiedziała. Pewnie nie podpisałby...a jak udowodni, że się wiedziało, że jest w ciąży? jeśli ktoś się nie stara, to może zorientować się w 2-3 miesiącu... no nie wiem... ja bym poczekała do podpisania.
 
reklama
Jestem i ja
Ostatnio nie chce mi się wstawać wcześniej niż przed 10, a ledwo wytrzymuję do 22, kiedy kończy mi się praca.
Lorelain, dzisiaj tempka na tym samym poziomie czyli 36,9. Trzyma się pierun, do testowania jeszcze 4 dni, niech już szybko zlecą:wściekła/y:
tak? a liczyłam,że szybko pójdzie, heh

Album dziecka - Opracowanie zbiorowe za 41,49 zł | empik.com

kiedyś pisałyście o pamiętniku ciąży, polecam ten. Widziałam Go na żywo i jest bardzo fajny, bo taki trochę interaktywny :-) Można tam zdjęcia wklejać, ząbki wkładać i takie tam, bardzo fajna sprawa:-) Ja, jak w końcu uda mi się zaciążyć, na pewno sobie taki sprawię:-)
Super sprawa, planuję kupić takowy dla mojego dziecka. Myślałam jeszcze o takim ciążowym, jak kiedyś wspominała Lorelain. Widziałam w sieci takowy i cena była lekko przegięta, ponad 100zł. Tak sobie myślę czy samej sobie nie zrobić, w ciąży planuję iść na zwolnienie (zresztą moja szefowa sama wypycha, bo ja w szkodliwych warunkach pracuje, a tak może sobie przyjąć kogoś na zastępstwo), więc będę miała dużo czasu na prace ręczne, a zawsze to jakaś pamiątka:-)

dzień dobry :) Miłego dnia kobitki.tak się zastanawiam czy nie mierzyć temp tylko do owu , żeby ją namierzyć a potem po prostu czekać. Stresuje mnie to strasznie, zamykam oczy i czekam, spadnie, pójdzie do góry, dziś ciut mniej niż wczoraj i już humor mi padł. Potem zmierzyłam tak o... jeszcze raz po pół godzinie już było 36,8 grrrrr Ten cykl jeszcze domierzę do końca od przyszłego zobaczę.

co do informowanie pracodawcy o ciąży to według mnie zależy od sytuacji. Pewnie, że najlepiej i najbezpieczniej jest powiedzieć w miarę wcześniej, bo to dla dobra kobiety ( o czym pisały już dziewczyny, warunki, godziny pracy, rodzaj pracy) ale to sytuacja idealna czyli pracodawca przestrzega przepisów, mamy umowę o pracę itd. Ale w sytuacji gdy pracodawca jest nieuczciwy i tak jak u Marty nie ma umowy, hmmm ja bym nie powiedziała. Pewnie nie podpisałby...a jak udowodni, że się wiedziało, że jest w ciąży? jeśli ktoś się nie stara, to może zorientować się w 2-3 miesiącu... no nie wiem... ja bym poczekała do podpisania.
To masz tak jak ja, też strasznie stresuje mnie mierzenie temperatury. Wczoraj już pisałam, że sprawdzam ją na ślepo i tylko rzucam jednym okiem na wynik:-D
 
Do góry