reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zaczynamy staranka :)

reklama
karolcia spróbuj te sliwki. a w razie czego zapytaj lekarza na wizycie bo wydaje mi się że mozna w ciąży syrop Lactulose na zaparcia. kupisz sobie w aptece i moze pomoże

ja już chyba nie dam rady wejść dzisiaj bo muszę jeszcze popracować. jutro wolne to się wyspie a na 16 do lekarza. trzymajcie kciuki. buziaczki i jestem w środę.

jutro cos wam napiszę na enpr jak będę po wizycie
 
karolina pijam tez activie, i również przed ciążą miałam problemy trawienne. Wiem co to znaczy, kiedy jesteś jak balon.:wściekła/y:
Piję też dużo zielonej herbaty. Teraz mnie brzuch nie boli, a i balonem się nie przejmuje, bo teraz i tak mam balonik :-)
 
Jak espumisan można to śmiało możesz spróbować zobaczysz jak twój organizm na to zareaguje:-)Powiedzcie mi dziewczyny jak wy się do porodu przygotowujecie,będziecie miały jakąś swoją położną ze sobą czy coś?:happy:
 
Na zaparcia śliwki i kefir :) pomaga!! :)) moja gin., poleca też napar ze śliwek albo taki kompot świąteczny :))) ogólnie to jak jej się żaliłam to łapała się za głowę, że skoro teraz mam to co potem będzie :D więc marne pocieszenie. W każdym razie śliwki, otręby, kefir i jedziem :D
 
wiolka 23 ja biorę męża :) hehehehehehehe
a tak serio w szpitalu, z którego mam lekarza ( i tam chcę rodzić ) nie można sobie wybrać położnej. Więc ja chyba pójdę na żywioł. Co prawda myślę o tym by pójść do szkoły rodzenia - przyszpitalnej - i tam poznać panie położne, ale ciągle się waham.
Czy ktoś chodził? warto ????
 
bietka widze ,ze masz tak jak ja, też lekarz pracuje w szpiatalu, położnej wybrac nie można i szkoła rodzenia przyszpitalna też jest (może jesteś z trojmiasta) ja już pasuję w pierwszej ciązy chodziłam, ale teraz już nie będę bazowac tylko na notatkach :-)

Jeśli chodzi o szkołę rodzenia, to powiem szczerze,że ja do końca na sali porodowej mało co z tego korzystalam, wszystko mnie wkurzało i najwygodniejszą pozycją było leżenie na samolocie, fajna sprawa jeśli chodzi o ćwiczenia fizyczne, chociaż wtedy człowiek się trochę ruszał i w grupie raźniej.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
BIETKA-moja koleżanka chodziła i bardzo sobie chwaliła mówiła że w ciąży z pierwszym dzieckiem dużo się ze szkoły rodzenia nauczyła,u nas niby położna można "zaklepać" sobie do porodu:happy:ja jak kiedyś będę rodzić naturalnie to mi mąż mówił ze pójdziemy razem rodzić.Tylko mu mówiłam żeby tak akcjii mdlenie nie robił:-)
 
reklama
anaber jestem z Krakowa :)
No masz wprawę, a ja się czasem boję, że sobie nie poradzę :( poród - OK. Martwię się pielęgnacją maluszka... Mi powiedzieli w szkole rodzenia, że muszę mieć zgodę lekarza prowadzącego. Więc w środę go zapytam i od czwartku najwyżej będę dzwonić :)
 
Do góry