K
karol_in-a
Gość
Qrcze Ilonka- no leci troszkę szybko. Tak mi się wydaje, że zaczyna się 3 miesiąc, ale tego to ja nie wiem na pewno Szczerze mówiąc chciałabym być już po kolejnej wizycie znów zapewniona, że wszystko w porządku z Kosmitą Ale jeszcze dwa i pół tygodnia
Suonko- ja mam nadzieję, że nie dasz rady się odchudzać i ćwiczyć )) w sensie znaczy, że Fasolinka będzie
Domiśka- ja nigdy wcześniej nic poza kwasem nie brałam, bo lekarze ciągle powtarzali, że przez pierwszy rok staran kwas jest wystarczający i nie będziemy za bardzo ingerować w naturę. No to sie słuchałam. Później jak już wiedziałam o ciąży to jak zaczęłam plamić to koleżanka odsprzedała mi opakowanie lutki dowcipnej. Poszłam do lekarza- zapomnialam mu powiedzieć o lutce, a on zapisał mi dupka. No więc skończyłam brać lutkę i zaczęłam z dupkiem, a teraz na wizycie powiedział, że więcej mi nie przepisze, bo nie ma co organizmu aż tak obarczać więc mam brać 1 dziennie
Suonko- ja mam nadzieję, że nie dasz rady się odchudzać i ćwiczyć )) w sensie znaczy, że Fasolinka będzie
Domiśka- ja nigdy wcześniej nic poza kwasem nie brałam, bo lekarze ciągle powtarzali, że przez pierwszy rok staran kwas jest wystarczający i nie będziemy za bardzo ingerować w naturę. No to sie słuchałam. Później jak już wiedziałam o ciąży to jak zaczęłam plamić to koleżanka odsprzedała mi opakowanie lutki dowcipnej. Poszłam do lekarza- zapomnialam mu powiedzieć o lutce, a on zapisał mi dupka. No więc skończyłam brać lutkę i zaczęłam z dupkiem, a teraz na wizycie powiedział, że więcej mi nie przepisze, bo nie ma co organizmu aż tak obarczać więc mam brać 1 dziennie
Ostatnio edytowane przez moderatora: