reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zachowanie "kolkowych" niemowlaków i opieka nad nimi

To znowu ja i znowu mam pytanko o brzuszek mojej pociechy? Powiedzcie mi jak objawia sie kolka i jak sobie znią radzic to samo pytanie mam co wzdeć lepiej wiedzieć nisz kąbinowć.Dziekuje za posty;-)
zajrzyja do watku "kolka co podac" podane sa tam rózne sposoby na koleczke i leki :-). ja jak zwykle polecam debridat - u nas zadna metoda sie nie sprawdziła i pediatra przepisał ten słodki lek :) :-D
 
reklama
Na Allegro raczej rzadko bo tam jest zakaz wystawiania preparatów farmaceutycznych, ci którzy jednak sprzedają ryzykują zawieszeniem konta lub usuwaniem aukcji. Zapraszam na ebay lub świstaka, tam nie ma takich problemów.
 
Witam. jestem świeżo upieczoną mamą. Moja 3-miesięczna Ania miewa okropne kolki. Już nie wiem co mam robić. Moja koleżanka poleciła mi Biogaię. Powiedziała, że podaje swojemu małemu probiotyk, który pomógł mu juz na wiele dolegliwości - w tym na kolkę. Bedę to konsultować z lekarzem, ale może macie jakieś spostrzeżenia? Podawałyście coś takiego swoim pociechom? Będe wdzięczna za opinie.
 
Mój synek również miał okropne kolki. Próbowałam różnorodnych reklamowanych lekarstw ale niestety nie pomagały. O Biogainie nie słyszałam. U mnie poskutkowały zioła na kolkę o nazwie zioła doktora pająka, które dostałam w aptece. Jest to apteka o nazwie Magiczna Apteka (jej logo to czerwony krzyżyk - o ile dobrze kojarzę). Próbowałam dostać w innej aptece ale nie było. Zioła rewelacja!!! Pomogły od razu - w południe podałam wówczas mojemu 3-tygodniowemu synkowi a wieczorem kolki brak!!! Od tego dnia nie wiedziałam co to kolka. Stosowałam je aż do ukończenia przez Oliwierka 6-ciu miesięcy.
 
Pomóżcie proszę!
Zastanawiam się czy mój synek ma na pewno kolkę czy może to coś innego? Kuba ma prawie 4m-ce, od urodzenia dużo płacze ale od kilku dni płacze po wieczornym karmieniu przez ok. 1 godz. zastanawiam się czy to kolka bo wszędzie gdzie czytam to kolka trwa nieprzerwanie a mój Kuba się uspokaja na ok 2 min. i znowu zaczyna płakać. Raczej nie można go wtedy położyć na plecach, ciepła pielucha nie pomaga, masaż brzucha też nie, dawałam Espumisan i nic, teraz podaję Debridat (już zjadł prawie całą butelkę), kupy robi 2 lub 3 na dobę (zielone ze śluzem) od 3,5 tygodnia pije tylko Nutramigen który zagęszczam Nutritonem (to w związku z jego ulewaniem), wieczorem i rano do mleka zamiast Nutritonu dodaję kleik ryżowy (płaska łyżeczka na 100ml.) Jeżeli Wasze dzieci miały kolki to napiszcie czy płakały cały czas czy też z przerwami? jestem załamana bo nie wiem jak mam pomóc mojemu dziecku :-(
 
Kozica, ciężko powiedzieć u mojego synka jak miał kolki to to był taki specyficzny (inny niż w pozostałych przypadkach) płacz. Generalnie wiadomo było że to kolka. A zdarzały się po wieczornym karmieniu, darł się wtedy niemiłosiernie i "robił" przerwy ale nie powiem ci czy to było kilkanaście sekund czy kilka minut:sorry2:. Espumiasn podawaliśmy codziennie przed snem chyba 4 kropelki no i masaż brzuszka pomagał. Jeśli masz wątpliwości czy wszystko ok to może zrób usg brzuszka. Chociaż będziesz wiedziała, że w tym zakresie wszystko ok.
 
moim zdaniem to nie kolka tylko wzdecia bo moj maly tez tak czasem miewal i to po wieczornym karmieniu dodam ze mojemu synkowi tez sie ulewalo i tez mu zageszczam mleko ale sciagam moze mu pomoze jak bedziesz go kladla po jedzeniu troszke na brzuszku i potem ponies go to mu sie odbije mojemu pomoglo sprobuj pozdrawiam bo sie rospisalam
 
reklama
Podaję krople Biogaia mojemu 9-miesięcznemu synkowi już od 3 miesięcy i jest to preparat, który na prawdę działa, a co najważniejsze jest zupełnie bezpieczny, jeżeli chodzi o takie maluchy. Moje dziecko jest bardzo podatne na różne uczelnia, na szczęście Biogaia nie powoduje alergii. Krople nie mają smaku ani zapachu, więc łatwo mieszam je z pokarmem i w ten sposób podaje Adasiowi. Biogaia ustabilizowała jego trawienie, dzięki czemu nie cierpi z powodu męczących kolek.
 
Do góry