reklama
tia.. proszę mnie tu wagą nie stresować, bo ja w poniedziałek miałam już 11 kg na plusie i nawet mój gin się śmiał, że zostały mi jesczze tylko 2 kg do wykorzystania (wg średniej mozliwości przytycia 9-13 kg)
i na te okoliczność właśnie zasiadłam przed kompem z miseczką płatków musli zalanych mlekiem pierdzielę, przestaję się przejmować, co ma być to będzie. zasadniczo nie obżeram się, między posiłkami podgryzam jabłka i marchewki (już w hurtowych ilościach) a i tak tyję (pewnie dlatego, że kiepsko spalam cukry) i nic nie jestem w stanie z tym zrobić a odchudzać się nie będę przecież... mój Sz woła na mnie "wielorybek". ciekawe co będzie mówił za 2 miesiące... chyba określeń mu zbraknie
i na te okoliczność właśnie zasiadłam przed kompem z miseczką płatków musli zalanych mlekiem pierdzielę, przestaję się przejmować, co ma być to będzie. zasadniczo nie obżeram się, między posiłkami podgryzam jabłka i marchewki (już w hurtowych ilościach) a i tak tyję (pewnie dlatego, że kiepsko spalam cukry) i nic nie jestem w stanie z tym zrobić a odchudzać się nie będę przecież... mój Sz woła na mnie "wielorybek". ciekawe co będzie mówił za 2 miesiące... chyba określeń mu zbraknie
K@si@
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2005
- Postów
- 896
Leyna ale po tobie tej wagi nie widać, wnioskuję tak po ostatnim brzuszkowym zdjęciu, więc może nie przejmuj sie tak bardzo tymi cyferkami
Mam tylko nadzieję, że skoro ani ja ani mój chłop nie jesteśmy na nic kompletnie uczuleni, to naszemu dzidzi też nie przyjdzie do głowy na coś się uczulać.
A w ogóle to muszę zacząć czytać o dietach dla karmiących, bo później może nie być czasu, a nie chcę narażać maleństwa na kolki, bo zjem coś nieodpowiedniego.
No truskawek to się musimy najeść przed karmieniem, bo później podobno mogą uczulać, tak samo zresztą jak pomidory, choc to pewnie chodzi o jakieś niestworzone ilości.JAAGA pisze:Ja tez sie nie moge doczekac kiedy zacznie sie sezon na truskawki wtedy bede je jesc tonami ( mają duzo witaminy C )wiec nie zaszkodzą nam duze ilosci..
Mam tylko nadzieję, że skoro ani ja ani mój chłop nie jesteśmy na nic kompletnie uczuleni, to naszemu dzidzi też nie przyjdzie do głowy na coś się uczulać.
A w ogóle to muszę zacząć czytać o dietach dla karmiących, bo później może nie być czasu, a nie chcę narażać maleństwa na kolki, bo zjem coś nieodpowiedniego.
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Dziewczyny, ale narobilyscie mi smaka! Truskaweczki, czeresnie, mlode ziemniaczki Mniam
Na truskawki nie moge sie juz doczekac. Ciekawe kiedy pojawia sie w sklepach? Te nasze oczywiscie, a nie w pojemniczkach.
Zglodnialam juz teraz na maxa, a nie mam jak wyjsc z pracy Chyba zrobie sobie leciutka kawusie z mleczkiem. Jedna chyba nie zaszkodzi, co? Jak i tak nie pije jej prawie wcale.
Na truskawki nie moge sie juz doczekac. Ciekawe kiedy pojawia sie w sklepach? Te nasze oczywiscie, a nie w pojemniczkach.
Zglodnialam juz teraz na maxa, a nie mam jak wyjsc z pracy Chyba zrobie sobie leciutka kawusie z mleczkiem. Jedna chyba nie zaszkodzi, co? Jak i tak nie pije jej prawie wcale.
ja na szczescie juz po lunchu tym razem byl barszczyk bialy z jajeczkiem ;D a teraz popijam herbatke mlekiem i mam to cholerne rozliczenie przed wekkednem gleboko gdzies , koncowke zrobie w poniedzialek wogle nie mam nastroju do pracy to przez pogode znowu
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
A ja bym zjadla barszczyk, ale czerwony i do tego pierogi z miesem albo krokiecik
A tu pije kawe, zeby troszke zoladek zapelnic i odliczam godziny do konca pracy, bo nic a nic mi sie nie chce pracowac. Jeszcze w sumie nic dzisiaj nie zrobilam. Mialam robic rozliczenia, ale nawet nie tknelam. Zrobie w poniedzialek
A tu pije kawe, zeby troszke zoladek zapelnic i odliczam godziny do konca pracy, bo nic a nic mi sie nie chce pracowac. Jeszcze w sumie nic dzisiaj nie zrobilam. Mialam robic rozliczenia, ale nawet nie tknelam. Zrobie w poniedzialek
K@si@ pisze:Leyna ale po tobie tej wagi nie widać, wnioskuję tak po ostatnim brzuszkowym zdjęciu, więc może nie przejmuj sie tak bardzo tymi cyferkami
K@si@, bo to stare zdjęcie, sprzed 4 tygodni ja się już od tego czasu nie fotografuję, bo się boję, że w aparacie się nie zmieszczę
ale może w ten weekend...
K@si@
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2005
- Postów
- 896
Leyna pisze:K@si@, bo to stare zdjęcie, sprzed 4 tygodni ja się już od tego czasu nie fotografuję, bo się boję, że w aparacie się nie zmieszczę
ale może w ten weekend...
Tak, jasne jakoś w to nie mogę uwierzyć, ale faktycznie trzeba by było zamieścić kolejną porcję zdjęć
reklama
sandra1982
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2006
- Postów
- 8 063
Jestem za
No to dziewczynki aparaty w ruch w weekend i nowe fotki wklejamy
No to dziewczynki aparaty w ruch w weekend i nowe fotki wklejamy
Podziel się: