ha- Wy o kiwi..wiec wieczorkiem kupiłam kg kiwi- niewazne, czy miałam ochote czy nie...a nóz..będe miala..oprócz tego(obowiazkowo) jabłuszka i pomarancze
i jej- zaraz lece do dziadków po marynowane grzybki- myślałam, ze wczoraj nie zasnę..taką miałam chętkę..a do tego wisnie z kompotu- łomatko- mniam mnia!
i jej- zaraz lece do dziadków po marynowane grzybki- myślałam, ze wczoraj nie zasnę..taką miałam chętkę..a do tego wisnie z kompotu- łomatko- mniam mnia!