a mnie ostatnio podczas popołudniowej drzemki śniło się wielkie McFlurry z lionem i polewą karmelową, jejkuuuu popłakałam się jak dziecko jak mąż po moich opowieściach o gigantycznym kuble tych lodów zniknął na chwilkę po czym mi je przyniósł !! mmm pycha!
a tak poza tym to dla mnie cała reszta również taka nijaka...ciężko mi coś na obiad wymyślić na co mam ochotę, kanapki fe, bułki ble... ehh no cóż
a tak poza tym to dla mnie cała reszta również taka nijaka...ciężko mi coś na obiad wymyślić na co mam ochotę, kanapki fe, bułki ble... ehh no cóż