reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zachcianki jedzeniowe

A czy kobiety w ciąży mogą jeść oscypki? Dziś zjadłam normalnie ze cztery kanapki, ale po jednorazowym szaleństwie nic się chyba nie stanie"?:-(

nie powinny ze wzgledu na to ze te sery robi sie z niepasteryzowanego mleka. jednak tak jak juz kiedys pisalam listeriami zaraza sie w polsce rocznie okolo 20osob wiec prawdopodobnienstwo jest male.
moj lekarz wychodzi z zalozenia ze jesli mam na te 'ryzykowne' rzeczy (oscypki, wedzony losos, sushi) ochote to moge sobie czasem zjesc, oczywiscie wszystko w granicach rozsadku.
ostatnio przegladajac jakas gazete dla ciezarnych znalazlam w niej przepis na salatke z wedzonym lososiem. wyraznie bylo napisane ze ma to byc losos wedzony na zimno czyli ten 'ryzykowny'. bardzo mnie to zdziwilo.
 
reklama
za mną od wczoraj chodziła pizza i dziś zjadłam z tuńczykiem :tak:
a wczoraj od koleżanki dostałam ptasie mleczko mniam:-)
 
Kolega przytaszczyl dzis ze spotkania tiramisu:-):-)

Długo ze sobą walczyłam bo jest robione z mascarpone (niepasteryzowane) ale nie dałam rady nie powstrzymać... było mega pyszne:-)
 
Czy ktoras ma ochotę na zupki chińskie, te błyskawiczne? Ja mam jakąś straszną jazdę na nie. Wiem, że to niezdrowe jak chol..., ale nie potrafię sobie odmówić.
 
Ja jem chińskie zupki, w pracy bo w domu mi mąż nie pozwala:sorry: W domu jem kaszki te przygotowywane jak te zupki, nie są takie złe... Zwłaszcza na problemy z brzuszkiem jak się nic nie może zjeść
 
A mój dzień upłynie dzisiaj pod znakiem krówek, coś czuję...... Kupiłam wczoraj pół kilo takich ciągnących.......... mmmmmmmmmmmm............
 
reklama
Do góry