reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zachcianki jedzeniowe

A ja ogólnie to na nic nie mam ochoty :-( Jeść muszę bo bez jedzenia jeszcze mnie trochę muli ale bez większej ochoty. Czasem najdzie mnie ochota na fryty - tak 1 raz w tyg.
Co do zgagi to znalazłam niezły sposób - ponieważ hemoglobina leci mi strasznie w dół to zaczęłam posiłkować się naturalnie wyciśniętym sokiem z buraków. Na razie nie wiem jakie są efekty przyrostu żelaza bo piję dopiero 3 dni, ale wiem na pewno że zgaga jak ręką odjął - burak jest silnie zasadowy więc ten sok neutralizuje kwasy żołądkowe, nawet pomimo tego ze dodaję do buraka jeszcze jabłko żeby to było zjadliwe.
 
reklama
A ja ogólnie to na nic nie mam ochoty :-( Jeść muszę bo bez jedzenia jeszcze mnie trochę muli ale bez większej ochoty. Czasem najdzie mnie ochota na fryty - tak 1 raz w tyg.
Co do zgagi to znalazłam niezły sposób - ponieważ hemoglobina leci mi strasznie w dół to zaczęłam posiłkować się naturalnie wyciśniętym sokiem z buraków. Na razie nie wiem jakie są efekty przyrostu żelaza bo piję dopiero 3 dni, ale wiem na pewno że zgaga jak ręką odjął - burak jest s ilnie zasadowy więc ten sok neutralizuje kwasy żołądkowe, nawet pomimo tego ze dodaję do buraka jeszcze jabłko żeby to było zjadliwe.


sok z buraka blllleee -ostatni raz go piłam przed cc :crazy:az teraz mnie jeszcze trzepie
 
Ja jakieś dwa tygodnie temu, też miałam ochotę na fasolkę po Bretońsku, kupiłam fasolę, naszczęście konserwową i do dzisiaj w lodówce stoi bo mi chęci odeszły a wręcz wykręca mnie jak sobie o niej pomyślę. Ah te ciążowe smaki.
 
No ja też spodziewałam się właśnie takiego "piwnicznego" smaku - bo buraki tak śmierdzą i myślałam że będę się męczyć ale efekt bardzo mnie zaskoczył - oczywiście piłam z kwaśnym jabłkiem. Może to kwestia buraków - teraz buraki są najlepsze bo w sumie niedawno były wykopki - najgorsze są chyba jakoś koło wiosny.
Asia a Tobie pomógł ten sok przed cc? Moja mama piła całą ciążę jak nosiła moją siostrę - lekarz jej zalecił bo żadne leki nie działały i hgb po tym miała piękną.
 
No ja też spodziewałam się właśnie takiego "piwnicznego" smaku - bo buraki tak śmierdzą i myślałam że będę się męczyć ale efekt bardzo mnie zaskoczył - oczywiście piłam z kwaśnym jabłkiem. Może to kwestia buraków - teraz buraki są najlepsze bo w sumie niedawno były wykopki - najgorsze są chyba jakoś koło wiosny.
Asia a Tobie pomógł ten sok przed cc? Moja mama piła całą ciążę jak nosiła moją siostrę - lekarz jej zalecił bo żadne leki nie działały i hgb po tym miała piękną.

musialam go pic tak na wszelki wypadek gdybym musiala miec transfuzje bo wiadomo ze przy cc moze byc rozna utrata krwi ale na całe szczescie mi pomogly
 
reklama
Do góry