Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

[maxwell80]

a później się dziwisz że dzidzia tak mocno kopie kawa daje jej kopa, to i ona kopie , hahah

Pewnie coś w tym jest.. wczoraj, jak mi szurnęła w bok wieczorem, to potem nie chciała się w ogóle przesunąć i miałam wyciśnięty prawy bok - nic nie pomogło, ani gilgotanie, ani delikatne przesuwanie..

Ollcia, a jak ząbek?

Ciekawe jak tam Marzenka z Bartusiem i ich rehabilitacją..

 

[ollcia82]

Maxwell, boli, bo to plomba przyszyjkowa wypadła
Kochana, a gdzie chodzisz do szkoły rodzenia?

 

[maxwell80]

Maxwell, boli, bo to plomba przyszyjkowa wypadła
Kochana, a gdzie chodzisz do szkoły rodzenia?

Mamy taką "szkołę na kółkach":-)..przyjeżdża do nas taka położna - Jola Tenczyk..znalazłam jej ogłoszenie na necie..płacimy jej 300zł za 10 spotkań..no i możemy się umawiać, jak nam pasuje, a nie jak w zwykłych szkołach - trzeba byłoby się pod godziny ustawiać..Wtedy Seba musiałby się zwalniać z pracy..
A babka jest fajna, umie przekazać wiedzę i jest konkretna
Buźka

 

[ollcia82]

Chyba coś o niej słyszałam, jak sama byłam w ciąży i szukałam szkoły rodzenia

 

[maxwell80]

Chyba coś o niej słyszałam, jak sama byłam w ciąży i szukałam szkoły rodzenia

Słyszałaś dobre czy złe opinie?
Nie no, ja mogę ją z czystym sumieniem polecać..bo faktycznie jest dobra:-)
Udanego weekendu;-)

 

[ollcia82]

Słyszałaś dobre czy złe opinie?
Nie no, ja mogę ją z czystym sumieniem polecać..bo faktycznie jest dobra:-)
Udanego weekendu;-)

złych nie słyszałam, ale my akurat chodziliśmy do szkoły rodzenia na Trocera

jak tam weekendzik mija?

Marzenka pisała mi że w tym tygodniu ma mieć już kompa
no i Maxwell - pasuje jej data którą uzgodniłyśmy

aaa, zapomniałabym napisać że wczoraj na basenie Bartek pierwszy raz nurkował :-)

 

[maxwell80]

złych nie słyszałam, ale my akurat chodziliśmy do szkoły rodzenia na Trocera

jak tam weekendzik mija?

Marzenka pisała mi że w tym tygodniu ma mieć już kompa
no i Maxwell - pasuje jej data którą uzgodniłyśmy

aaa, zapomniałabym napisać że wczoraj na basenie Bartek pierwszy raz nurkował :-)

Myśmy na początku tez chcieli na Trocera, ale tam szkoła zaczyna się od 16.00, a Seba z pracy jest dopiero o 17.00, więc by się musiał zwalniać co tydzień..więc poszukałam takiej dojeżdżającej:-)..

Weekendzik - spoko;-)..wczoraj byliśmy u przyjaciół na parapetówie, dzisiaj byli znajomi ze swoja 2-letnią córeczką na kawie..właśnie pojechali do domciu..
Seba od razu poszedł na formułę 1, a ja czekam na taniec z gwiazdami:-):-) każdy ma jakiegoś hopla..A Tobie jak mija weekend?
Fajnie, że Bartuś się nie boi wody i uwielbia te zajęcia..ciekawe, czy nasza tez polubi:-)..

Czyli przyszła środa (28.10) o 15.00 u mnie?:-):-) super;-)!!zapraszam!!

 

[ollcia82]

Myśmy na początku tez chcieli na Trocera, ale tam szkoła zaczyna się od 16.00, a Seba z pracy jest dopiero o 17.00, więc by się musiał zwalniać co tydzień..więc poszukałam takiej dojeżdżającej:-)..

Weekendzik - spoko;-)..wczoraj byliśmy u przyjaciół na parapetówie, dzisiaj byli znajomi ze swoja 2-letnią córeczką na kawie..właśnie pojechali do domciu..
Seba od razu poszedł na formułę 1, a ja czekam na taniec z gwiazdami:-):-) każdy ma jakiegoś hopla..A Tobie jak mija weekend?
Fajnie, że Bartuś się nie boi wody i uwielbia te zajęcia..ciekawe, czy nasza tez polubi:-)..

Czyli przyszła środa (28.10) o 15.00 u mnie?:-):-) super;-)!!zapraszam!!

no, jasne spotkanko aktualne choćby się waliło i paliło wyjątkiem może być tylko ewentualne pospieszenie się na świat Marysi ;-)
co do weekendu to pół na pół, urodzinki dziadka się udały, za to dzisiaj samotne popołudnie bo mężowy do pracy na 14 wróci pewnie za godzinkę.
I wkurzają mnie nasi sąsiedzi którzy mieszkają pod nami... co tydzień mega impreza, chyba stado narąbanych kolesi śpiewa po pijaku przez pół nocy i mi Bartka budzą

 

[maxwell80]

no, jasne spotkanko aktualne choćby się waliło i paliło wyjątkiem może być tylko ewentualne pospieszenie się na świat Marysi ;-)
co do weekendu to pół na pół, urodzinki dziadka się udały, za to dzisiaj samotne popołudnie bo mężowy do pracy na 14 wróci pewnie za godzinkę.
I wkurzają mnie nasi sąsiedzi którzy mieszkają pod nami... co tydzień mega impreza, chyba stado narąbanych kolesi śpiewa po pijaku przez pół nocy i mi Bartka budzą

To super, że przyjedziecie:-):-)..
Rozumiem, że masz imprezowych sąsiadów.. współczuję..myśmy mieli głośnego sąsiada nad nami, ale jakiś inny sąsiad go postraszył policją i chłopak się uspokoił..
Mojego S. rozłożył katar - biedactwo:-), najgorsze co może być, to przeziębiony facet..

 

[ollcia82]

To super, że przyjedziecie:-):-)..
Rozumiem, że masz imprezowych sąsiadów.. współczuję..myśmy mieli głośnego sąsiada nad nami, ale jakiś inny sąsiad go postraszył policją i chłopak się uspokoił..
Mojego S. rozłożył katar - biedactwo:-), najgorsze co może być, to przeziębiony facet..

mój akurat przeziębieniami sobie głowy nie zawraca zawsze mówi że nic mu nie jest, tylko leci do apteki po teraflu i się sam leczy ;-)
no a co do sąsiada to jeszcze się doigra, ale nie teraz, jak się spotkamy to Ci wyjaśnię dlaczego