reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

hej dziewczynki ;)

Dziękuję za dobre słowa w sprawie mamy. Już po operacji i lepiej jest z każdym dniem, ale poniedziałek był koszmarny, baaardzo mama cierpiała, podawali jej p/bólowo morfinę 2x, bidulka moja. Dzisiaj jest już lepiej, już dostała zupkę mleczną do jedzenia ;)

Moja Laurunia kończy dzisiaj 2 latka, powiem Wam, ze to najpiękniejsze 2 lata w moim życiu ;)

eve korzystaj, korzystaj kochana ;D ja spałam ciągle w ciąży, faajny czas ;) chociaż moja Myszka od początku pięknie spała w nocy i śpi do dzisiaj ;) mojej koleżanki córka natomiast, która w lipcu kończy 2 lata do dzisiaj budzi się na mleko o 22, 3 i 6/7. Masakra. Laura jak skończyła kilka miesięcy przestała jeść w nocy i do dzisiaj przesypia noce do 8/9 rano ;) Mój Skarb.
ps. wiesz co jeszcze robiłam w ciąży? Pisałam pamiętnik, opisywałam każde badanie, pierwsze kopnięcie, pierwszy ruch, swoje nerwy i radości. Cudna pamiątka ;)
Do jakiego lekarza chodzisz??
 
reklama
Maxwell wyślę Ci priv z nr tel i takimi tam w razie czego :)

Rodako super, że z mamą już lepiej. I tej szpitalnej zupki mlecznej strasznie jej współczuję. Pamiętam jak ja po operacji takową dostałam. Smakowała jak woda z łyżką mleka. a fuuuj!
Wszystkiego najlepszego dla Laurusi z okazji urodzin! Oby zdrowo rosła!
Ja pamiętnik tez chciałam pisać, ale myslę, że narazie to bez sensu. Chyba bym nie chciała zeby moje dziecko przeczytało: 8 tydzien 1 dzień: Ależ mi dzisiaj niedobrze! Zaraz będę wymiotować! :-D
Zacznę chyba od 12 tygodnia tak myslę. Test pozytywny zostawiłam więc bede też mogła wkleic :)
A do lekarza chodzę do kędzierzyna koźla do mojej starej lekarki. Chciałam iśc tutaj do tej z helenki podobno sławnej, ale się nasłuchałam od znajomych na jej temat i mi ochota odeszła. Potem chciałam iść do Binkiewicza, bo jest ordynatorem w Pyskowicach, a tam chciałabym rodzic, ale odstrasza ceną! 150 zł za wizytę! U mojej płacę 50 zł z wszystkim! Wiem, ze muszę jeszcze dojechać, ale plus jest tego taki, że przy okazji mogę do mamusi nadjechać, a widujemy się niestety rzadko :(

a skoro wszyscy się chwalą to i ja! Mamy dzisiaj z mężem równo 2 miesiące po ślubie :-)
 
Hej hej:-)
Ale moje dzisiaj marudy:szok:
Marta, rozumiem, idą ząbki, ale Marysia??Palma piere równo..
Eve - dzięki, na pewno skorzystam!!! Gratuluję okrągłej rocznicy:-):-)
Rodako, super, że z mamą już lepiej;-) Buziaczki i najlepszego dla Laurki na jej urodzinki!!Dwa latka to już niezły wiek;-):-)
 
Hej dziewczyny;-)
Jak po piekielnym weekendzie? Ale był skwar, co nie? No i niezła burza:-p:-)
Ja weekend zakatarzona, więc nic przyjemnego, dziewczynki tez miały katarek, ale im przeszło szybko..za to ja nadal kicham i smarkam:-:)-:)wściekła/y:
Miłego dnia!!
 
Hej dziewczynki!

Gdzie jesteście?? Ja nie odzywałam się, bo każdego wolnego dnia jestem u mamy, ale już do niej do domu. Pomalutku dochodzi do siebie ;) Dziękuję za ciepłe słowa ;)

Upał jest niemożliwy ;/ Padam i nie mam siły nic zrobić. w domu można paść;/
Ostatnio nasz piesek chorował i obowiązkowe były wizyty u weterynarza. Poszło 200zł ;/ ale juz jest lepiej. Czeka go niestety zabieg usuwania ząbków, bo ma brzydkie, ale to po urlopie.
Wczoraj wyskoczył nam z samochodu w centrum zabrza i nie mogliśmy go znaleźć, ale pani wzięła go do sklepu i akurat zauważyła faceta, który chciał powiesić ogłoszenie o znalezionym psie. Okazało się, ze tułał się między tramwajami ;( bidul mój. ;( mówię Wam, ze przeżyliśmy swoje... ale najważniejsze, ze jest ;) cały i zdrowy ;)

życzę ochłodzenia ;)
 
Hej:-)
Rodako, super, że mama już lepiej się czuje!!!A przygoda z psem - współczuję..dobrze, że sie znalazł..
Eve, a jak Ty w te upały? mam nadzieję, że pamiętasz o przyszłym poniedziałku?:-p:-)

A u nas..w sobotę byliśmy na chrzcinach mojego bratanka...wszystko ładnie pięknie, ale po powrocie do domu rozchorowała się Mart. Byłam z nią na pogotowiu (na Majnusza) i okazało się, że ma zapalenie krtani - masakra!!!
Mam już dość tych upałów!!!:zawstydzona/y::-:)-(
 
Hej dziewczyny! Przepraszam za mój brak aktywności, ale te upały są niemożliwe! Teraz strasznie szybko się męczę więc jak tylko mam okazję to leżę z nogami do góry, bo strasznie mi puchną. Może macie jakieś rady na to?
Maxwell współczuję córci. Ucałowania od ecioci ;* o poniedziałku oczywiście pamiętam - odpisałam na @ :-D
Rodako fajnie, że z mamą juz lepiej. No a piesek Wam dał popalić :)

miłego dzionka!
 
hej, ja tu nowa. w Zabrzu mieszkam od tygodnia, na Śląsku dwa lata :)
mam małego, 6-tygodniowego synka Amona.

zabrze-kopernik - może któraś z okolic :)
 
Hej dziewczyny..
Martula juz zdrowa i dziś już była znów w żłobku:-) A ja zaliczyłam zakupki w 5 10 15 z Marysią, kupiłam jej dwa dresiki, trampki i koszulki korzystając z wyprzedaży:-) w końcu przedszkole tuż tuż:-)
Rodako, co u Ciebie???????Jak Lauretta? No i jak mam sie czuje?
Eve - ciekawa jestem Twojego pomysłu na moje włosy:-p
Yzoja - witaj i rozgość się wśród nas;-) Ja mieszkam niedaleko, bo na Os.Kotarbińskiego..napisz coś więcej o sobie..:-)
Miłego dnia
 
reklama
hm. to mam 21 lat, prawie - skończę w grudniu. jestem webdesignerem, więc pracuję siedząc z maluchem w domu. studiowałam Biofizykę, ale po roku przerwałam, bo nie chciałam w ciąży pracować przy chemikaliach w laboratorium.
z tatusiem maluszka znamy się w sumie krótko, no ponad rok zaledwie, ale co zaskakujące dziecko było przez nas mocno chciane i przed ciążą planowaliśmy wspólne życie.
i to chyba tyle :D
kocham muzykę, w szczególności zespół Innerpartysystem, który miałam okazję poznać w zeszłym roku osobiście.
a synuś ma imię Amon po muzyku Amonie Tobinie :D
 
Do góry