reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

Hej dziewczyny:-)!!
U nas ostatnio masakra z ząbkami - przebijają się górne bardzo ciężko, a mała cierpi, że szok:-:)-(..najgorzej w nocy. Ciągle mi się budzi koło 24.00 i płacze, że serce się kraje..pomaga jej jedynie ibufen - żadne żele, żadne masaże dziąsełek:-(.. Żeby już się przebiły, bo normalnie zjade..
A jak robicie z tym spotkaniem? Może i nam się uda dojść (dojechać)?..:-)

ja mialam w restauracji point na francizkanskiej chrciny. i za obiad z kawa i ciastkiem i wino dla 20 osob placilam okolo 800zl.
Myśmy też mieli w Poincie chrzciny - pyszne żarełko, dużo(!!), miła obsługa. Mieliśmy obiad, kawkę z ciastem i zimna płytę. Zapłaciliśmy koło 900zł za 15 osób..Polecam:-):-)
czesc laseczki, przepraszam że ostatnio się nie odzywałam...


u nas w porządku, z Bartka robi się coraz większy lobuziak ;) ale przy tym jest bardzo kochany. No i straszny mamisynek się z niego zrobił ;p

mamy już 15 ząbków, więc już nie tak daleko do mety :)

w niedzielę jedziemy na wakacje i już nie mogę się doczekać.
Ollcia, wybaczamy, heheh;-)
A gdzie się wybieracie? My dopiero we wrześniu - nad morze do Niechorza:-). Już się nie mogę doczekać..
Musimy znowu się spotkać na kawce - może już Bartuś będzie bardziej hm..opiekuńczy dla Marysi:-D:-D..Choć teraz z małej robi się mały urwisek - ale za to przesłodki:-):-D:-)..
 
reklama
Witam dziewczyny:-)
Zazdroszczę wam wakacji-ja się muszę kisić w tym upale w domku:-(
Ale za rok może pojedziemy nad morze:-)
Mało zaglądam, ale wiadomo-mała jest wymagająca,albo robię mleko(lub ściągam) albo bujam bo ma problemy z brzuszkiem:-( ale przeżyłam z synusiem to dam radę i z córeńką:-D
 
maxwell- u nas tez walka z ząbkami. juz 2 miesiące a ząbkow niema.. :(
Adaa- jakich wakacji? my tez siedzimy w domu.. niema kasy a i pogody ostatnio niema... :(
 
Dzień dobry ;)

Ojj pojechałoby się gdzieś na urlopik... a tu tylko (albo aż ;)) cycuś, laktator, pieluszki itp heh. Ale zdecydowanie wolę to, niż nie mieć mojego Skarba ;)
 
rodako- kochana jasne ze lepiec mieć. wiem co przechodzisz pierwsze miesiace bywaja przytlaczajace a tymbardziej jak sie karmi.. cyce bolą, leci z nich, dziecko płacze bynajmniej moj dosc plakal(kolki) ale potem juz sie ustabilizuje :) a wogole jak sobie radzisz?
 
WITAM!!
Sugar - u nas pogoda jest duchota,się wytrzymac nie da, my tez mielismy jechac nad morze jeszcze do czerwca wszystko planowalam, ale niestety remont naszego mieszkania a wlasciwiwe kapitalny remont wykancza nas finansowo, niby juz zostalo panele polozyc, bo juz wszystko pomalowane,kafelki polozone, kaloryfery wymienione, ale i tak mi sie dluzy ciekawe kiedy bedziemy mogli meble spokojnie wybrac, ja w ogole calymi dniami nie widuje mojego normalnie czasem wyć mi się chce tak to się dłuzy:angry:mysmy byli troche u rodziny na mazurach i mazowszu ale to nie to samo co jakis fajny wypad w góry czy nas morze.

Ostatnio na wakacjach bylam dwa lata temu, bo w tamtym roku w lipcu Kacpra urodzilam wiec tak samo jak Seyya caly czas w domu,
Ja teraz wlasciwie calymi dniami jestem albo na placu zabaw albo na tej fontanie i pozwalam się malemu troche pomoczyc a jaką ma radoche :)

ohh te upały tez dokuczaja naszym pociechą, mój to caly czas jest taki spocony teraz jak juz chodzi to ani minuty w miejscu nie wysiedzi..

Rodako-ojj zobaczysz jak ten czas Ci szybko zleci i bedziesz tesknila do czasów gdy malutka jest taka spokojna duzo spi itd, mój to jest taki łobuz on jest wszedzie czasem mu pampersa nie potrafie zmienic bo on mi caly czas ucieka, wszystko wklada do buzi,wlazi gdzie sie da, ostatnio mi wszedł na szklaną ławe... mały diabelek. A nie dawno taki grzeczny lezal :-D
 
Sugarbabylove moja Malutka nie płacze często, nie miała jeszcze (odpukać) kolki, ma czasami problemy z puszczaniem bączków, co za tym idzie czasami zaparcia. Kładę ją wtedy na brzuszku i jest lepiej. Mamy kilka sposobów na siebie ;) Jest przeuroczą dziewczynką. Mamy tylko kilka zdrowotnych problemów (ma chore serduszko), więc nie bardzo mam ochotę żeby płakała ;/

adddaaa wiem, ze będę tęskniła, dlatego tak bardzo nie chcę, żeby czas tak leciał. Tym bardziej, że koło listopada skończy mi się macierzyński i będę musiała podjąć decyzję: praca czy wychowawczy?? ;/
Twój Maluszek na tej szklanej ławie musiał nieźle wyglądać, miałaś pewnie wielkie oczy ze strachu ;/ a potem się ubawiłaś, co?? ;D
 
rodako- jasne ze leiej zeby nie plakała :D i tego ci zycze zeby byla dalej taka spokojna :)
Adaa- no u nas to samo a ostatio nawet padalo. a jak sie czujesz? jak dzidzia? ta w brzuchu??
 
reklama
Hej dziewczyny... Ja i Adaaa spotykamy sie jutro... kto chce dołączyć??? Fajnie by było jakby ktoś jeszcze dolączył do nas...
 
Do góry