reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Zabrze :)) Mamuski Odezwijcie Sie!

My 1 i 2 byliśmy sobie w parku posłuchać jak graja.... Seba miał niezły ubaw hahahah
A 3 odpoczywaliśmy sobie cały dzień bo dziś juz praca i powrót do obowiązków... :(((
 
reklama
Kurde aż wstyd, nie no bede pisac tylko ze stacjonarnego.
a po laryngologu w piatek bylo ok, uszy wyleczone tyle,że z soboty na niedziele nastpil nawrót, bylismy w szpitalu w chorzowie bo tu nas skierowano,jednak tam juz dyzur sie skonczyl i musielismy jechac do bytomia, poprostu załamać się można za 10 dno po antybiotyku Kacper dostanie 3 dawki szczepionki na pneumokoki oczywiscie koszt to tysiąc złotych. Wszzystkie jego choroby maja podłoze alergiczne tylko,że u tak małego dziecka alergie trudno wykryć... wiec musimy czekac jeszcze dwa lata, bo poprzednie badania nie dały rezutlatu...
ja już nie potrafię spać po nocach :-:)-(bo boję się o słuch małego to już jego 4 zapalenie uszu, a przecież każde może uszkodzić słuch.. mam nadzieje,że może teraz to szczepienie jakoś pomoże. No i teraz jeszcze będziemy jakoś uodparniać organizm Kacpra pewnie jakimś homeopatykiem nie wiem co lekarz przepisze.
Jeszcze trochę i dostanę jakiejś depresji bo czasem myślę,że to ja coś zle robię.Dobrze chociaż,ze mały zawsze szybko wychodzi z każdej choroby.
 
Kurde aż wstyd, nie no bede pisac tylko ze stacjonarnego.
a po laryngologu w piatek bylo ok, uszy wyleczone tyle,że z soboty na niedziele nastpil nawrót, bylismy w szpitalu w chorzowie bo tu nas skierowano,jednak tam juz dyzur sie skonczyl i musielismy jechac do bytomia, poprostu załamać się można za 10 dno po antybiotyku Kacper dostanie 3 dawki szczepionki na pneumokoki oczywiscie koszt to tysiąc złotych. Wszzystkie jego choroby maja podłoze alergiczne tylko,że u tak małego dziecka alergie trudno wykryć... wiec musimy czekac jeszcze dwa lata, bo poprzednie badania nie dały rezutlatu...
ja już nie potrafię spać po nocach :-:)-(bo boję się o słuch małego to już jego 4 zapalenie uszu, a przecież każde może uszkodzić słuch.. mam nadzieje,że może teraz to szczepienie jakoś pomoże. No i teraz jeszcze będziemy jakoś uodparniać organizm Kacpra pewnie jakimś homeopatykiem nie wiem co lekarz przepisze.
Jeszcze trochę i dostanę jakiejś depresji bo czasem myślę,że to ja coś zle robię.Dobrze chociaż,ze mały zawsze szybko wychodzi z każdej choroby.

Z tymi szpitalami to sie załamać można..... Biedny Kacperek :(((( Szybkiego powrotu do zdrowia a Tobie wytrwałości :)))
 
Hej a co tu tak pusto ????? Ja chora jestem... Przeklęta pogoda mogłoby sie juz poprawić bo szału mozna dostać :(((

Kurcze dziewczyny dopiero teraz uświadomiłam sobie ile ja mam jutro latania i załatwiania.....
Musze załatwić tak :przedszkole, złożyc wniosek na karte czipową dla Kuby, Iśc podać nowy numer konta na rodzinne, wizyta u lekarza,
I musze sie z tym uporać jutro bo Justyna mi z dziećmi zostanie.... Przedszkole i lekarza mam koło justyny wiec z tym nie problem ale reszta jest na drugim końcu miasta wiec mam troche latania..... I jeszcze mam wyznaczone godziny : do 14 musze być w przedszkolu ale to sobie pojde z rana a lekarka ma być o 12:30 to do tego czasu musze wszystko załatwić zeby po wizycie iść od razu po dzieci i jechać do domku.... Jeszcze ta choroba... mam nadzieje ze jutro juz sie bede czuc lepiej i ze nie bedzie padac :(((

Dzieci juz mam ale grzecznie sie bawią więc narazie jest dobrze ...
Tak za 30 min. dostana obiadek i położe ich spać .. :)))
 
Patrycja, dasz radę!!:-) Ale faktycznie sporo masz do załatwienia..co Cie dopadło? Przeziębienie??Szybkiego powrotu do zdrowia:tak:..
Adddaaa, biedactwo..no i biedny Kacperek - jak nie urok, to sraczka, jak to gadają:-:)-(..Ada, lepiej nie przejmuj się na zapas - wszystko będzie dobrze i jakoś się ułoży!!!:tak:
Coś dawno nie było tu Ollci i Marzenki - dziewczyny, gdzie Was wcięło???
Seeya, a jak u Ciebie? Jak samopoczucie?

Myśmy z moim postanowili, że gdzieś tak od września będziemy starać się o rodzeństwo dla Marysi, żeby nie wyrosła na taka egoistkę, jak jej kuzyn..Tomuś dał w weekend taki popis, że szok.Przyjechało nasze kuzynostwo z synem..Emilek chciał się trochę pobawić zabawkami Tomka - ale zapomnij - od razu krzyki, piski :szok::szok:..
Jutro mój ma druga rozmowę w sprawie pracy w Vatenfallu -trzymajcie dziewczyny kciuki:-)!!Jakby dostał tę pracę, nie musiałby jeździć do roboty w jedną stronę godzinę..a tak w sumie to dwie godziny ma codziennie w plecy:-(..
A w załączeniu - nowe fotki mojej Marysieńki:-)
 

Załączniki

  • P1020519.jpg
    P1020519.jpg
    14,5 KB · Wyświetleń: 19
  • P1020493.jpg
    P1020493.jpg
    16,5 KB · Wyświetleń: 16
  • P1020521.jpg
    P1020521.jpg
    29,2 KB · Wyświetleń: 20
Ostatnia edycja:
jak to dawno mnie nie było ? ja często jestem :tak:
weekend majowy spędziliśmy w górach, bo mój chrześniak miał komunię :tak:

biedactwo z Kacperka, oby te leki na odporność zadziałały :-(

a Marysieńka jak zawsze śliczna :tak:
 
jak to dawno mnie nie było ? ja często jestem :tak:
weekend majowy spędziliśmy w górach, bo mój chrześniak miał komunię :tak:

biedactwo z Kacperka, oby te leki na odporność zadziałały :-(

a Marysieńka jak zawsze śliczna :tak:
Dzięki za komplementy:-), żeby jeszcze uroda szła w parze z grzecznością:-D:-D..
Czyli fajny weekend miałaś:-), jeśli mogę spytać, co kupiłaś chrześniakowi na komunię?
 
Hej jestem tylko trochę zalatana, no i ta pogoda.
W weekend majowy mieliśmy imprezę malucha i chatę gości :tak: a jutro jedziemy na imprezę do Łodzi do znajomych :-D No i to będzie pierwsze rozstanie z bąblami od dłuższego czasu.

Adddaaa duzo zdrówka dla malucha.
Patrycja zdrowiej nam :-D
Maxwell malutka śliczna :tak:

Pozdrawiam!
 
Hej Laski wróciłam do domu o 17...Masakra nogi mam opuchniete...ale wszystko załatwiłam... BYłam na wizycie u ginki i nie zbadała mnie bo mam @ :////
Ale porozmawiałyśmy o antykoncepcji...Poleciła mi wkładke w kształcie litery T ...Wszystko wytłumaczyła i podała ile by mnie to wyniosło - 350 zł
Niewiem zastanawiam sie jeszcze nad tym.... a Wy co o tym sądzicie?????

Maxwell Malutka jest śliczniutka.... Zazdroszcze zawsze chciałam mieć córke.. :( :p
A ja sie czuje coraz lepiej .... dzis mnie tylko głowa boli ale to od tego latania po mieście....No i troszku katar meczy ale ogólnie jest o niebo lepiej :)))
 
reklama
BYłam na wizycie u ginki i nie zbadała mnie bo mam @ :////
Ale porozmawiałyśmy o antykoncepcji...Poleciła mi wkładke w kształcie litery T ...Wszystko wytłumaczyła i podała ile by mnie to wyniosło - 350 zł
Niewiem zastanawiam sie jeszcze nad tym.... a Wy co o tym sądzicie?????
Patrycja, to byłaś na pierwszej wizycie u ginki po porodzie? Dość tania ta wkładka..słyszałam, że dobre kosztują koło 1000zł..Choć z drugiej strony, cena czasami bywa złudna..Może ta, o której piszesz, jest ok..:tak:
Ja na początku tez chciałam wkładkę, ale w sumie chcemy jeszcze jedno dziecko, więc to byłby bezsens teraz ją zakładać..no i zainwestowaliśmy i kupiliśmy taki komputer cyklu (tez moja ginka o nim mi wspomniała)..troszkę nas to wyniosło:-(, ale jestem bardzo zadowolona z tej metody antykoncepcji..:-)
 
Do góry