reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

zabobony , przesądy i wrózenie płci z kształtu brzucha

ja się bardzo dobrze czułam ze sobą i podobno ładnie wyglądałam (też mi się tak wydaje :)) gorzej teraz) i urodziłam ślicznego chłopczyka :))
 
reklama
Ja w pierwszej ciazy -zero slodyczy, pierwsze 3 miesiace wymiotowalam ale pozniej bylo swietnie a brzuszek byl szpiczasty i malutki wszyscy mi mowili ze swietnie wygladam i urodzil sie chlopiec :). Teraz tez czuje ze bedzie chlopiec bo wszystko podobnie tylko nie wymiotuje ;) ale sie okaze.
 
Jak byłam w pierwszej ciąży...miałam mały brzuszek przytyłam 8 kg...wygładałam ładnie...trzech lekarzy na usg powiedziało ,ze chłopak..w sumie tak tez czułam...wiec miałam ułatwione zadanie...:) Kupiłam beżowo,szary wózek niebieskie łożeczko ..pościel i spioszki w samochodziki i bobabudowniczego :)))) dnia 08.09.2005 roku urodziłam ślicznął CÓRECZKĘ!!!!!!! I JAK TU WIERZYĆ W ZABOBONY I USG ????? :))))))))
 
no własnie.. ja wyglądałam źle na początku ciąży- mówili bedzie dziewczyna a potem coraz lepiej wyglądałam. a co do smaków to wszystko jadłam a najwiecej owoce brzuch mialam okrągły i nie za duzy- urodziłam chłopczyka
 
Ja w pierwszej ciąży zero objawów czyli żadnych mdłości, wymiotów apetyt na wszystko...brzuszek malutki ale wysunięty do przodu, cera bez zmian no i urodził się chłopczyk:tak: Ciąża druga lekkie mdłości i okropna wrażliwość na zapachy,:tak: cera fatalna brzuch "rozlany" taki płaski naleśnik za to w biodra poszło...przewaga chęci na czekoladę no i urodziła się dziewczynka:tak: a teraz mdłości już większe, zapachowstret też dość uciążliwy brzuszek znów rozlany i biodra okrąglejsze no i znów ta cera:-( 2 razy na usg potwierdzona dziewczynka i też tak czuję...jak będzie zobaczymy za 4 miesiące:-D
 
no to ja dopisze kilka w 1 ciazy wygladalam ladnie wiec wszyscy mi wmawiali chlopca ale jadlam na poczatku duzo slodkiego i serki homogenizowane i urodzila sie corcia a teraz odzuca mnie od slodyczy chce mi sie miecha, warzyw i takich innych konkretow
a co do zabobonow i terori to ostatnio uslyszalam 2 fajne ze jak test ciazowy wyjdzie szybko pozytywny(przed terminem @ albo w dzien @ bardzo wyrazny) to dziewczynka a jak pozno(po terminie 2) albo dlugo beda wychodzic blade kreski to chlopka bo podobno przy dziewczynce szybcviej wzrasta poziom hcg a przy chlopcach wolnije i druga teoria ze jak serduszko na usg bije z predkoscia czy niewiem jak to nazwac 140/ na costam to dziewczynka a jak ponizej 140/ na cos tam to chlopiec :-) no ja patrzac na moje nendzne testy bladziochy mysle ze bedzie chlopiec i o tym marze
 
No to mnie pocieszyłaś ,bo ja mam dwie córki i marzymy o synku ,no i u mnie wyszły na teście dwie czerwone krechy ,test robiony 6 dni po @. Bardzo bym chciała wiedzieć na USG jaka płeć ale z drugiej strony wolałabym niespodziankę.
 
A moim zdaniem każda kobieta przechodzi inaczej ciąże więc takie wróżenie z wyglądu to głupota. brzuch miałam ogromny ale zgrabny, i tylko w brzuch mi poszło, mdliło mnie okropnie na początku i odrzuciło mnie od mięsa, ale wędliny mi ładnie pachniały.
Spałam cały czas, bardzo dużo jadłam słodyczy i chciało mi się fast foodów no i pikantnego. Zgagę miałam straszną. Ładnie wyglądałam, miałam mocne włosy i paznokcie, owłosienie mi się nasiliło strasznie.Urodził się chłopak.
 
reklama
ja nie wierzę w żadne zabobony. Miałam brzuszek ładny mały raz okrągły raz szpiczasty, a raz rozlany w zależności od tego jak dziecko się ułożyło. Podobno wyładniałam, miałam super cerę i włosy. Paznokcie mogłam nosić takie długaśne jak nigdy. Skóra też super. Każdy mówił będzie chłopak. A ja wiedziałam swoje. Urodziłam córcię, czułam że tak będzie od samego początku. Mowiłam do brzucha Julcia, a mąż mówił Franek bo liczył na chłopaka. Na usg w 22 tyg zobaczyliśmy pitunie, ale po moim wyglądzie i mojej diecie (ostre, kwaśne, słodyczy prawie wcale) każdy i tak mowił ze będzie chłopak. W ciąży wylałam na siebie wrzatek, cała dłoń poparzona i mowili mi że dziecko będzie miało znamię. Jula urodziła się bez żadnego znamienia. Nosiłam wisiorki, gadali że się pępowiną owinie. Ja jak juz pisałam, nie wierzę w zabobony więc tylko słuchałam ale swoje wiedziałam i się nie myliłam :-):-):-)

jedyna rzecz w jaką wierzę odnośnie ciąży i poczęcia to to kiedy trzeba współrzyć żeby począć chłopca lub dziewczynkę. U mnie się sprawdziło, ale w sumie mógł to też być przypadek:-D bynajmniej od początku wiedziałam że nosze pod sercem Julcię:rofl2:
 
Do góry