reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

zabobony , przesądy i wrózenie płci z kształtu brzucha

ja się bardzo dobrze czułam ze sobą i podobno ładnie wyglądałam (też mi się tak wydaje :)) gorzej teraz) i urodziłam ślicznego chłopczyka :))
 
reklama
Ja w pierwszej ciazy -zero slodyczy, pierwsze 3 miesiace wymiotowalam ale pozniej bylo swietnie a brzuszek byl szpiczasty i malutki wszyscy mi mowili ze swietnie wygladam i urodzil sie chlopiec :). Teraz tez czuje ze bedzie chlopiec bo wszystko podobnie tylko nie wymiotuje ;) ale sie okaze.
 
Jak byłam w pierwszej ciąży...miałam mały brzuszek przytyłam 8 kg...wygładałam ładnie...trzech lekarzy na usg powiedziało ,ze chłopak..w sumie tak tez czułam...wiec miałam ułatwione zadanie...:) Kupiłam beżowo,szary wózek niebieskie łożeczko ..pościel i spioszki w samochodziki i bobabudowniczego :)))) dnia 08.09.2005 roku urodziłam ślicznął CÓRECZKĘ!!!!!!! I JAK TU WIERZYĆ W ZABOBONY I USG ????? :))))))))
 
no własnie.. ja wyglądałam źle na początku ciąży- mówili bedzie dziewczyna a potem coraz lepiej wyglądałam. a co do smaków to wszystko jadłam a najwiecej owoce brzuch mialam okrągły i nie za duzy- urodziłam chłopczyka
 
Ja w pierwszej ciąży zero objawów czyli żadnych mdłości, wymiotów apetyt na wszystko...brzuszek malutki ale wysunięty do przodu, cera bez zmian no i urodził się chłopczyk:tak: Ciąża druga lekkie mdłości i okropna wrażliwość na zapachy,:tak: cera fatalna brzuch "rozlany" taki płaski naleśnik za to w biodra poszło...przewaga chęci na czekoladę no i urodziła się dziewczynka:tak: a teraz mdłości już większe, zapachowstret też dość uciążliwy brzuszek znów rozlany i biodra okrąglejsze no i znów ta cera:-( 2 razy na usg potwierdzona dziewczynka i też tak czuję...jak będzie zobaczymy za 4 miesiące:-D
 
no to ja dopisze kilka w 1 ciazy wygladalam ladnie wiec wszyscy mi wmawiali chlopca ale jadlam na poczatku duzo slodkiego i serki homogenizowane i urodzila sie corcia a teraz odzuca mnie od slodyczy chce mi sie miecha, warzyw i takich innych konkretow
a co do zabobonow i terori to ostatnio uslyszalam 2 fajne ze jak test ciazowy wyjdzie szybko pozytywny(przed terminem @ albo w dzien @ bardzo wyrazny) to dziewczynka a jak pozno(po terminie 2) albo dlugo beda wychodzic blade kreski to chlopka bo podobno przy dziewczynce szybcviej wzrasta poziom hcg a przy chlopcach wolnije i druga teoria ze jak serduszko na usg bije z predkoscia czy niewiem jak to nazwac 140/ na costam to dziewczynka a jak ponizej 140/ na cos tam to chlopiec :-) no ja patrzac na moje nendzne testy bladziochy mysle ze bedzie chlopiec i o tym marze
 
No to mnie pocieszyłaś ,bo ja mam dwie córki i marzymy o synku ,no i u mnie wyszły na teście dwie czerwone krechy ,test robiony 6 dni po @. Bardzo bym chciała wiedzieć na USG jaka płeć ale z drugiej strony wolałabym niespodziankę.
 
A moim zdaniem każda kobieta przechodzi inaczej ciąże więc takie wróżenie z wyglądu to głupota. brzuch miałam ogromny ale zgrabny, i tylko w brzuch mi poszło, mdliło mnie okropnie na początku i odrzuciło mnie od mięsa, ale wędliny mi ładnie pachniały.
Spałam cały czas, bardzo dużo jadłam słodyczy i chciało mi się fast foodów no i pikantnego. Zgagę miałam straszną. Ładnie wyglądałam, miałam mocne włosy i paznokcie, owłosienie mi się nasiliło strasznie.Urodził się chłopak.
 
reklama
ja nie wierzę w żadne zabobony. Miałam brzuszek ładny mały raz okrągły raz szpiczasty, a raz rozlany w zależności od tego jak dziecko się ułożyło. Podobno wyładniałam, miałam super cerę i włosy. Paznokcie mogłam nosić takie długaśne jak nigdy. Skóra też super. Każdy mówił będzie chłopak. A ja wiedziałam swoje. Urodziłam córcię, czułam że tak będzie od samego początku. Mowiłam do brzucha Julcia, a mąż mówił Franek bo liczył na chłopaka. Na usg w 22 tyg zobaczyliśmy pitunie, ale po moim wyglądzie i mojej diecie (ostre, kwaśne, słodyczy prawie wcale) każdy i tak mowił ze będzie chłopak. W ciąży wylałam na siebie wrzatek, cała dłoń poparzona i mowili mi że dziecko będzie miało znamię. Jula urodziła się bez żadnego znamienia. Nosiłam wisiorki, gadali że się pępowiną owinie. Ja jak juz pisałam, nie wierzę w zabobony więc tylko słuchałam ale swoje wiedziałam i się nie myliłam :-):-):-)

jedyna rzecz w jaką wierzę odnośnie ciąży i poczęcia to to kiedy trzeba współrzyć żeby począć chłopca lub dziewczynkę. U mnie się sprawdziło, ale w sumie mógł to też być przypadek:-D bynajmniej od początku wiedziałam że nosze pod sercem Julcię:rofl2:
 
Do góry