ja mialam problemy z cera na poczatku ciazy (ale tak z rok przed ciaza tez mialam problemy - pozniej zniknely). W drugim trymestrze problemy z cera jak reka odjal, wszyscy mowili ze bedzie chlopak bo tak dobrze wygladam - a ja sie upieralam ze dziewczynka (bo tak czulam i tak chcialam). Na usg okazalo sie ze dziewczynka i tak wszyscy sie upierali ze to na pewno pomylka. Slodyczy nie jadlam przed ciaza - w ciezy tez nie mam na nie ochoty (przynajmniej jak do tej pory). Upodobania kulinarne wogole mi sie nie zmienily i nie milama zadnych zachcianek. Od poczatku ciazy czuje sie bardzo dobrze: zadnych mdlosci, hustawek nastrojow, zapachowstretu. Mialam juz 3 usg i na kazdym dziewczynka.
Ja nie wierze w te wszytskie zabobony i przepowiednie
Ja nie wierze w te wszytskie zabobony i przepowiednie