Ząbki

[Mamoot]

Ja mam takie same tableki.

 

[patrycja24berlin]

Syla dzieki za namiary....

 

[Kasia Kucińska]

I ja muszę nabyć, słyszałam o takich tabletkach, ale jakoś nigdy mi się nie przypomniało w aptece.
Ja w piątek przed wyjazdem wylądowałam u dentysty. 19:30, zjadłam kolację, miałam się zabierać za pakowanie, ale poczułam coś dziwnego w ustach. Biegiem do lusterka- złamał mi sie spory kawałek siódemki. Zadzwoniłam szybko zapytać czy mnie przyjmą tam gdzie zwykle chodzę, a mają do 20, ale spoko mogłam podjechać, no i okazało się, że nie jest fajnie. Ząb miałam już leczony kanałowo kilka lat temu, a pod plombą rozwijała się próchnica. Założyła mi jakiś opatrunek, i teraz muszę się wybrać, żeby go rozwierciła i zobaczyła, czy coś się z nim w ogóle da zrobić. I tak dobrze, że przed wyjazdem to się stało.

 

[patrycja24berlin]

No faktycznie...gozej jakby Cie rozbolal tam... i dobrze ,ze to 7 a nie gdzies z przodu...ja mam taki zab jeden juz na maxa pusty i zrobili mi wsporniki i od razu pod koronke przygotowany...troce mnie ten zab kosztowal ale przynajmniej jest ;-)

 

[Mamoot]

Wojtek był dzis na kontroli. Ząbki w porządku, tylko niestety to ssanie kciuka, jak był malutki spowodowało, że jednak ma troche krzywy zgryz. Płytka do ćwiczeń ma być więć nadal w uzyciu.
Staś też pierwszy raz siedział w fotelu. Najlepsze było podjeżdżanie go góry i zdjeżdżanie

 

[KasiaDe]

Mamoot, Olga też była przy okazji Mikusiowego przeglądu i bardzo jej sie podobało. Wszystko co sie dało to naciskała i jazda na fotelu obowiązkowo

 

[Kasia Kucińska]

Bo jazda na fotelu jest fajna :-)
My idziemy w sobotę, bo zauważyłam, że Martusi jedynka górna lewa wygląda jak popękana, widać takie kreseczki musiała ładnie przyrąbać gdzieś tym zębem, ale raczej w przedszkolu, nie przypominam sobie, żeby przy mnie uderzyła buzią. Oby tylko do soboty to nie pękło zupełnie...

 

[Kasia Kucińska]

Z tym ząbkiem nie jest źle, popękane szkliwo, ale niczym to nie grozi, trzeba tylko obserwować bo jest bardziej podatny na próchnicę. Ale niestety w piątce była dziurka, ale pani miała super podejście, fajnie Martuni wszystko wytłumaczyła, i nawet nie zapłakała przy borowaniu. Plombę oczywiście wybrała różową :-)

 

[sylwia i wojtuś]

Brawo dla Marty!!!!!

A ja zauwazyłam ostatnio ze pokutuje jeszcze myslenie że mleczaków się nie leczy, dla mnie to strasznie dziwne.

 

[Kasia Kucińska]

Dla mnie też dziwne, ale chyba jeszcze dziwniejsze zauważyłam ostatnio dwa przypadki- u znajomych i u kuzyna męża- myją dzieciom zęby może przez pół minuty, po czym słodka herbata, bo dziecku chce się pić a nie wypiło do kolacji, albo sok. A zęby czarne i zdziwienie dlaczego, przecież myje... I jak to się dzieje, że Marta ma takie ładne ząbki. Skoro przy regularnym porządnym myciu coś się pojawiło, to jak się myje tak, jakby się właściwie nie myło, to nic dziwnego, że zęby popsute.