reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Zabawki,prezenty Dla Naszych Dzieci

reklama
a ja mam zgrzyt z krzeselkiem bo niechce zaprzeproszeniem byle gowna ale znow wydac sporo kasy a davidek nie bedzie chcial tam siedziec to bez sensu......

mi sie bardzo podoba to chicco polly pusi ale tu kosztuje £100 i nie ma takiego fajnego wzorku :-(
 
Wisienka krzeselko przyda ci sie MAX na 1,5 roku
Milena w nim siedziala do roczku z groszem,potem juz z nami przy stole bo tak chciala wiec mysle ze wydawac kupe kasy na taką chwiel to bezsensu

my nasze krzeselko kupilismy uzywane w bdb stanie
teraz trojeczka naszych brzadcow go doprawi a potem np.dam komus z rodziny lub potrzebujacej mamie

ale to moje zdanie :happy:
 
dodam ze Milence krzeselko kupilismy jak miala 10 miesiecy i siedziala w nim max.4 miesiace bo potem nie chciala...
inne dziecko bedzie siedzialo krocej,drugie dluzej
ale + - jest to mebel na nie dlugi okres wiec tracic ful kasy bo ladne czy cos to bezsens
niech ma najwazniejsze funkcje i lepiej kupic nawet uzywane po okazyjnej cenie a potem sprzedac

oplaca sie kupic nowe moim zdnaiem jesli ma sluzyc dla nastepnego dziecka
 
lilka no masz racje
a pozatym ty bedziesz miala 3 a moze i wiecej to nawet jakbys kupila nowe jakies drogie to ci sie oplaca kupic a ja nie planuje 2 dzidzi wiec szkoda troche kasy na takie cos.......
co innego fotelik samochodowy.........na tym to nie ma co oszczedzac.


a wiecie co tak ogladam teraz te krzeselka z FP i widze ze sa 2 rozne typy z tej serii rainforest, jedne z kolkami, drugie bez i te bez wyglada gorzej.....


lilka a czemu na ogolny nie zagladasz???
 
nie pisze na glownym bo postanowilam sie wziasc za nauke i klikam na tematycznych watkach w wolnej chwili:happy:
pozatym postanowilam ograniczyc siedzenie na necie i stad wszystkiego potem nie ogarniam :sorry2:
zreszta zabkujaca Hania mi nie pozwala prawie na nic...
 
mi też się podobają te zabawki aż by się chciało mieć takiego malucha znowu hehehe

Ja mam krzesełko chicco polly, drogie było, ale ma wszystko co mi było potrzebne i używamy go do dziś,
choć teraz może rzeczywiście wolałabym taki z rozkładanym stoliczkiem, ale zwróciłabym uwagę na to by potem dziecko mogło samo wchodzić,
bo jedyne co mi teraz przeszkadza to to że za każdym razem jak mały chce jeść trzeba mu ten blat zdejmować
na szczęście mały nie je na raty, zasiada najje się i zdejmuje blat i idzie do zabawy.

Ja wybrałam ten model, bo zależało mi żeby oparcie krzesełka rozkładało się prawie do pozycji leżącej bo jak go kupiliśmy to synek jeszcze pewnie nie siedział.

a ja sobie uświadomiłam, że wasze maluchy są 30lat młodsze ode mnie, ja też jestem listopadowa :laugh2: ale z listopada 1977r :blink:
 
reklama
Do góry