Z pamiętnika naszych dzieci - czyli podsumowania ważnych etapów...

[vikiigus]

Wczoraj ważną umiejętność nabyła- jedzenie z butelki u tatusia na rękach.

gratulacje dla tatusia

 

[ligotka]

A my wczoraj skonczylysmy miesiac i dzis jak by nie to dziecko sie mi obudzilo...
Zaczela od dwoch usmieszkow w odpowiedzi na usmiech mamy
Potem polezala na brzuszku, czego nie znosi
Glowke trzyma pieknie! Jak podnosze do odbicia to juz nie kladzie jej na ramieniu, ale pieknie trzyma i sie rozglada
Dzis przeczytalalm ze nalezy robic kolka dzieciom przed oczkami jakims przedmiotem, ja wzielam swoj rekaw czarnego sweterka i mala wodzila za nim oczkami, poza tym pieknie oglada misie z karuzeli, nawet przez kilkanascie minutek
No i tez wczoraj jadla pierwszy raz z butelki od taty

 

[vikiigus]

A my wczoraj skonczylysmy miesiac i dzis jak by nie to dziecko sie mi obudzilo...
Zaczela od dwoch usmieszkow w odpowiedzi na usmiech mamy
Potem polezala na brzuszku, czego nie znosi
Glowke trzyma pieknie! Jak podnosze do odbicia to juz nie kladzie jej na ramieniu, ale pieknie trzyma i sie rozglada
Dzis przeczytalalm ze nalezy robic kolka dzieciom przed oczkami jakims przedmiotem, ja wzielam swoj rekaw czarnego sweterka i mala wodzila za nim oczkami, poza tym pieknie oglada misie z karuzeli, nawet przez kilkanascie minutek
No i tez wczoraj jadla pierwszy raz z butelki od taty

oj, tatusiowie nam się rozwijają ))

gratulacje ligotka - ja tez uważam, że stymulacja dziecka jest najaważniejsza dla jego rozwoju , a poza tym nie ma to jak zabawa z naszym skarbem )))

 

[margoz]

moja tez bardzo interesuje się różnymi rzeczami, a za bratem to chce oczy pogubić )
coś nam tylko nie bardzo idzie podnoszenie główki, najpierw się strasznie darła, a teraz poszła na łatwiznę i co ją położę na brzuszku to sobie leży i zaraz uderza w kimonko

 

[ligotka]

margoz u nas lezenie na brzuszku konczy sie tak samo trzeba pocwiczyc... ja staram sie zawsze jak ma dobry nastroj...

 

[polis1010]

Ja z ta glowka tez probuje ale kiepsko nam idzie. Lenka jak tylko ja poloze na brzuchu to zabiera sie za lizanie swojej raczki i ani nie mysli nic podnosic Za to przy odbijaniu radzi sobie niezle.

 

[vikiigus]

Viki tez na poczatku czasem glosno dawala do zrozumienia co mysli o lezeniu na brzuszku - u nas sparwdzila sie ta poducha do karmienia - robi na niej takie ewolucje akrobatyczne , że czasemnie możemy wyjsć z podziwu - a leżac na tapacznie zazwyczaj ma ochotę własnie na spanko na brzuszku - no chyba że dojrzy cos ciekawego - np w tv albo za oknem - wtedy pręży się i wygina jak...sprężyna)))

 

[nasia]

Mój Igor wczoraj skończył 2 miesiące i nawet nie wiem kiedy to zleciało! Duży z niego facet bo waży juz 5800 i ma jakieś 62cm - mierzone przeze mnie. Co do osiągnięć to wszystko chyba w normie. Potrafi pięknie unosić główkę i podpiera się na przedramionach, trzymany za rączki podnosi tułów, zrobił się też bardzo ruchliwy i przewraca się na boczki. Kilka dni temu odkrył swoje rączki, śmieje się cudnie i wita mnie zawsze uśmiechem. Zaczyna tez gaworzyć, na razie na samogłoskach. Obraca główkę za zabawką. A dziś pierwszy raz zasnął sam w łóżeczku!! Bo ze spaniem w dzień to u nas kiepskawo. No i z karmieniem ale pracujemy nad tym :-) I uwielbia lampy Śmieje się całą buzią jak tylko jakąś zlokalizuje na suficie. Nawet w aucie wyczaił lampkę i śmiał się do niej w podróży. Jest cudny!! Kocham go nad życie!!

 

[Suseł]

A Nina zaliczyła dzisiaj pierwszy świadomy uśmiech leżała obok mnie na kanapie, ja jadłam jabłko i zagadywałam do niej. I w pewnym momencie pięknie się do mnie uśmiechnęła

 

[maran-atha]

no u nas tez podobnie, usmiechy sa piekne wydaje tez dźwieki z siebie jakby gadać ze mna chciała, główke to ona umie podnosić chyba od zawsze hehehe... no i na przedramionach sie unosi jak dziecko 3miesieczne co najmniej silna babeczka z niej, po kapieli sama usypia bo w dzień to różnie bywa, ale w dzien to kolki ma wiec inna sparawa... rączki odkryła też i uwielbia je do buzi wsadzać i ćmoka przy tym jakby jadła najpyszniejsze rzeczy na świecie dziewczyny a jak Wy piszecie, że Wasze maluszki spią na brzuchu to u mnie nigdy tego nie było, ona w ogóle nie chce położyć główki jak na brzuchu leży a czasem bym chciała by tak pospala troche bo wówczas ma ulge dla brzuszka...