Karina123.
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2023
- Postów
- 18
Szczepienia w ciąży na koklusz co myślicie o tym?
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nikt od Ciebie nie wyciąga kasy.Witam. Pisze tutaj bo jestem poważnie zaniepokojona . Jestem w ciąży mam już 40 lat , termin porodu to lipiec.
Pisze tutaj na forum, bo być może ktoś ma lub miał podobną sytuację ???
Ostatnio w czasie wizyty lekarz prowadzący ciążę powiedział że mam niskie przeciwciała na tzw koklusz i dlatego muszę się zaszczepić w ciąży na tą chorobę .... powiem szczerze, że jestem strasznie zaniepokojona i absolutnie nie zgodze się i nie pozwolę na żadne szczepienia w ciąży.
Mam wrażenie że chodzi tutaj tylko o wyciąganie kasy o nic więcej...i nie liczy się zdrowie dziecka tylko ciągnięcie
pieniędzy....może któraś miała podobną sytuację ???? przecież nigdy nie było szczepienia w ciąży i żadne argumenty do mnie nie przemawiają,że to niby dla dobra dziecka ...
Żadne wyciąganie kasy... To rekomendowane szczepienie i bezpieczne.Dziwne tłumaczenie lekarza bo przecież nikt nie robi sobie badań na przeciwciała. I ja tutaj też wyczuwam jakiś przekręt na wyciągnięcie kasy.
Gdy ja byłam w ciąży żadne szczepienia nie zostały mi zaproponowane i ja na takie też bym się nie zgodziła.
Nie ma czego się zupełnie bać.Witam. Pisze tutaj bo jestem poważnie zaniepokojona . Jestem w ciąży mam już 40 lat , termin porodu to lipiec.
Pisze tutaj na forum, bo być może ktoś ma lub miał podobną sytuację ???
Ostatnio w czasie wizyty lekarz prowadzący ciążę powiedział że mam niskie przeciwciała na tzw koklusz i dlatego muszę się zaszczepić w ciąży na tą chorobę .... powiem szczerze, że jestem strasznie zaniepokojona i absolutnie nie zgodze się i nie pozwolę na żadne szczepienia w ciąży.
Mam wrażenie że chodzi tutaj tylko o wyciąganie kasy o nic więcej...i nie liczy się zdrowie dziecka tylko ciągnięcie
pieniędzy....może któraś miała podobną sytuację ???? przecież nigdy nie było szczepienia w ciąży i żadne argumenty do mnie nie przemawiają,że to niby dla dobra dziecka ...
Dla mnie dziwnym było tłumaczenie lekarza bo kto robi teraz badanie na przeciwciała. W ciąży byłam 6 lat temu ale nie w Polsce. Tu gdzie mieszkam nie szczepi się kobiet w ciąży. Tak samo jak nie na wszystkie choroby szczepi się noworodki i niemowlaki.Żadne wyciąganie kasy... To rekomendowane szczepienie i bezpieczne.
Mało przeciwciał, bo z reguły ludzie ostatni raz mają to szczepienie w wieku nastoletnim. Żeby była jakakolwiek ochrona należałoby powtarzać co 10 lat.
Nie wiem, kiedy byłaś w ciąży, ale zalecenia się zmieniają. Osoba w rodzinie 7 lat temu jak była w ciąży to nie było takiej rekomendacji.
Naprawdę można uważać, że zapobieganie chorobom to wyciąganie kasy...?