Daffi, a ty jesteś pewna, że ona przedostatnio tyle ważyła. Z analitycznego punktu widzenia to wygląda jak błąd pomiaru. Leciała jednym centylem, nagle odchył i znowu powrót do tego samego centyla. Może babki się rąbnęły w przychodni albo waga im wtedy fiksowała. Sprawdzałaś to na innym sprzęcie?
Generalnie dobrze jest gdy wzrost czy to kg czy też cm idzie jednym centylem, nie ważne którym. Wtedy jest równomierny wzrost czyli prawidłowy. Mój Stasiek od urodzenia leciał 97 centylem, teraz na bilansie 4-latka też, za to Franek wzrostowo jest na 75 a wagowo na 25, też od urodzenia idzie równomiernie.