Dziewczyny, ile dni po planowanej dacie porodu kladłyście się do szpitala i miałyście wywoływany poród? Ja obecnie termin miałam na wczoraj, w poniedziałek zaczynam już 41tc i jeżeli nic się nie wydarzy to mam iść do lekarza i z tego co mówił to szpital.. martwię się czy to nie za długo po czasie? Dodam że to moja pierwsza ciąża.
reklama
N
Natuś_ka
Gość
W teori najlepiej czekac max do 10 dni po terminie, kiedys bylo dwa tygodnie ale podobno lepiej dla zdrowia maluszkow wychodzilo te 10 dbi niz 14, tak przynajmniej u mnie mowia lekarze.
Ja urodzilam rowno w 41tc bez wywolywania. Moze cos sie ruszy samo, spokojnie czekaj do wizyty mi sie porod zaczal wlasnie w dzien umowionej kontroli na ktora juz nie dotarlismy
Ja urodzilam rowno w 41tc bez wywolywania. Moze cos sie ruszy samo, spokojnie czekaj do wizyty mi sie porod zaczal wlasnie w dzien umowionej kontroli na ktora juz nie dotarlismy
Hej te dwa tygodnie to są takie ruchome ... ja z pierwsza dzidzia miałam dwa terminy i zaczęło mnie brać po drugim terminie a jak było po wszystkim to ze dzidzia przenoszona o tydzień ... zawsze mi lekarz powtarzał ze jak w terminie nic cię nie bierze to żeby wstawić się do szpitala ale jak mówię to są te dwa tygodnie ruchome wiec nie stresuj się ... trzymam kciuki
jasani
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 8 897
Jeżeli termin miałaś na wczoraj to w poniedziałek wcale nie jest za późno. Możesz urodzić nawet dwa tygodnie po terminie. Ale to wszystko będzie sprawdzane na wizytach i będziesz mieć robione ktg.
@Jagoda 87 to chyba nie najlepszy pomysł przyjść do szpitala wstawionym. Zwłaszcza w ciąży
@Jagoda 87 to chyba nie najlepszy pomysł przyjść do szpitala wstawionym. Zwłaszcza w ciąży
MamusiaKsawusiaKacprusia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Luty 2020
- Postów
- 1 669
Jeśli masz możliwość załatw sobie piłkę do skakania- mnie i moim 2 kolezankom pomoglo, urodziłyśmy na drugi dzien po skakaniu na piłce
tulipanek11
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2020
- Postów
- 119
Hej! Ja urodziłam pierwsza córkę 40+4 , druga córkę 40+2. W pierwszej ciąży zaczął czop odchodzić z krwią nad ranem. Pojechałam i już zostałam. Urodziłam dopiero w nocy po oksytocynie i znieczuleniu. Już po okazało sie , ze były zielone wody płodowe. Z druga ciąża pod koniec sie niecierpliwilam w obawie o te wody. No i zaczęło sie od odejścia wód w nocy . Były krystalicznie czyste. I znowu oksy i znieczulenie. W drugiej ciąży właśnie pod koniec zaczęłam kręcić biodrami na piłce. Jakoś 2 razy dziennie po 15 minut. Ale nie wiem czy to przyspieszyło. Życzę powodzenia !
Ania.Wiosenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Październik 2020
- Postów
- 1 041
Standardy szpitalne kładą teraz do szpitala 7 dni po terminie, ale nie zawsze od razu wywołują, choć najczęsciej tak. Kiedyś robili to 10 dni po terminie.Dziewczyny, ile dni po planowanej dacie porodu kladłyście się do szpitala i miałyście wywoływany poród? Ja obecnie termin miałam na wczoraj, w poniedziałek zaczynam już 41tc i jeżeli nic się nie wydarzy to mam iść do lekarza i z tego co mówił to szpital.. martwię się czy to nie za długo po czasie? Dodam że to moja pierwsza ciąża.
Z synem przyjęli mnie w 8 dobie po terminie. To było 12 lat temu i wtedy mowili mi ,że nawet 2tyg mają czas. Urodziłam 11 dni po. Niestety miałam zielone wody i syn dostał infekcji.
Z córką w 2019 roku mialam się zgłosić po 7 dobach. To była niedziela,wiec nic nie zrobiono.w poniedziałek miałam założony cewnik foleya. Po dobie rano wypadł w nocy zaczęły się skurcze i urodziłam rano. Tym razem udało się bez oksytocyny. Obie ciąże przenoszone podobnie. U nas w okolicznych szpitalach po 7 dniach przyjmują. Choć to nie oznacza, że od razu indukują poród. Jednak lepiej być już pod obserwacją.
Z córką w 2019 roku mialam się zgłosić po 7 dobach. To była niedziela,wiec nic nie zrobiono.w poniedziałek miałam założony cewnik foleya. Po dobie rano wypadł w nocy zaczęły się skurcze i urodziłam rano. Tym razem udało się bez oksytocyny. Obie ciąże przenoszone podobnie. U nas w okolicznych szpitalach po 7 dniach przyjmują. Choć to nie oznacza, że od razu indukują poród. Jednak lepiej być już pod obserwacją.
Heh noo słuszna uwaga ale przynajmniej zaoszczędzić można na znieczuleniuJeżeli termin miałaś na wczoraj to w poniedziałek wcale nie jest za późno. Możesz urodzić nawet dwa tygodnie po terminie. Ale to wszystko będzie sprawdzane na wizytach i będziesz mieć robione ktg.
@Jagoda 87 to chyba nie najlepszy pomysł przyjść do szpitala wstawionym. Zwłaszcza w ciąży
reklama
Ja miałam sie zgłosić do szpitala dokładnie w 41tc +0d o 6 rano. Tego samego dnia założyli mi cewnik foleya, a następnego dnia od rana włączyli oksytocynę.Dziewczyny, ile dni po planowanej dacie porodu kladłyście się do szpitala i miałyście wywoływany poród? Ja obecnie termin miałam na wczoraj, w poniedziałek zaczynam już 41tc i jeżeli nic się nie wydarzy to mam iść do lekarza i z tego co mówił to szpital.. martwię się czy to nie za długo po czasie? Dodam że to moja pierwsza ciąża.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 49
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 6 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 38 tys
- Odpowiedzi
- 30
- Wyświetleń
- 37 tys
Podziel się: