AgaS-78
Fanka BB :)
Widze dziewczyny ze macie rozne przezycia i zdanie na temat wywolania porodu. Ja w swoim zyci stracilam 2 ciaze w 22 tyg. i w ostatniej ciazy lekarze powiedzieli mi ze jesli nie urodze do 39 oni wywoluja , bo nie maja zamiaru ryzykowac straty juz dojrzalego dziecka- ja tez sie cieszylam z takiego wyjscia- poniewaz moglam sobie spokojnie pojechac do szpitala a nie denerwowac sie kiedy to sie zacznie:/ Zadzwoniono do mnie rano ze mam byc na 6 w szpitalu, bylam troche pozniej bo jakos tak wyszlo kolo 8 juz lezalam na lozku i moja polozna powiedzial mi ze na poludnie bedziemy po wszystkim- nie moglam jej uwierzyc. okolo 9 rano dostalam oxy. skurcze byly male oi nie bolesne a moja pielegniarka ciagle zwiekszala dawke o 10 zdecydowala sie wziasc znieczulenie- bo polozna opstrzegla mnie ze moze to sie szybko dziac i nie zdaze ze znieczuleniem i bede rodzic w bolach. o 11 bylam juz po znieczuleniu, a pozniej wszystko samo zaczelo sie niesamowicie szybko dziac. Moja coreczke urodzilam o 12, 40 w poludnie jak to moja polozna powiedzial tak sie stalo.
kamila_0502- mysle ze jesli mialas pessar tzn. ze Twoja szyjka slabo trzyma i dlatego tez wydaje mi sie ze mozesz miec szybki porod po oxy. Nie boj sie bardzo- zaufaj lekrzom, bedzie dobrze0- ja w tej cizy tez jak i w poprzedniej mam szyjke podszyta wiec i ja mysle ze i teraz bede miec porod wywolywany>
Mysle ze bole sa sprawa indywidualna. Czasem bez wywolywania mozna rodzic 48 godz.
kamila_0502- mysle ze jesli mialas pessar tzn. ze Twoja szyjka slabo trzyma i dlatego tez wydaje mi sie ze mozesz miec szybki porod po oxy. Nie boj sie bardzo- zaufaj lekrzom, bedzie dobrze0- ja w tej cizy tez jak i w poprzedniej mam szyjke podszyta wiec i ja mysle ze i teraz bede miec porod wywolywany>
Mysle ze bole sa sprawa indywidualna. Czasem bez wywolywania mozna rodzic 48 godz.