reklama
Te huggiesy to tez różne rodzaje sa i chyba najgorsze sa takie bodajze "standard". Natomiast ja chwale sobie "cotton soft' i jeszcze jakies (juz nie pamietam). Teraz przy trójkach przejde na pampersy, bo dostalismy ich bardzo duzo w prezencie z firmy i ciekawa jestem jak bedzie. Moze wtedy mi przeciekaly, bo jeszcze nie miałam tez wprawy w ukladaniu siusiaka...
O właśnie, ja nawet nie wiedziałam, że są różneTe huggiesy to tez różne rodzaje sa i chyba najgorsze sa takie bodajze "standard". Natomiast ja chwale sobie "cotton soft' i jeszcze jakies (juz nie pamietam).
My używaliśmy takich "cotton soft"
Teraz już przechodzimy na Fixies, bo tamte za małe - prawie cała paczka mi się zmarnuje, za dużo kupiłam
mycha12
Wrześniowe mamy'06
- Dołączył(a)
- 30 Styczeń 2006
- Postów
- 2 850
Milence coś zaczeło tez na buzi i troszke na klatce piersiowej wyskakiwac mam nadzieję ze to nie skaza bo nie wyobrażam sobie życia bez kawki z mlekiem co rano
przemywam jej buzie rumiankiem - zobaczymy ale nie wygląda to ładnie
przemywam jej buzie rumiankiem - zobaczymy ale nie wygląda to ładnie
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Mycha a jakie to zmiany u Milenki? - krosteczki czy coś innego?
reklama
Megi80
Mama Krzysia i Oleńki
Wiesz Mycha Ola tez ma takie krostki ale tylko na buzi i jest ich mniej - ale są :-( i nie bardzo wiem co to oznacza ?
Może to reakca na to co ja zjadłam ale jem wszystko to co jadłam wczesniej a wtedy krostek nie było .
Może to reakca na to co ja zjadłam ale jem wszystko to co jadłam wczesniej a wtedy krostek nie było .
Podziel się: