reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

Miq to czekamy na fotkę Lily w nowej sukienusi! :-D


Necia a spoko! :-) Pisz co tam u was!


No i się sprawdziło... dzisiaj odłożyłam małego do łóżeczka jak widziałam ze jest śpiący i... zasnął sam bez nawet jednego piśnięcia :-) ah... durna matka skumała o co chodzi małemu dopiero po 4 dniach...
 
reklama
walczymy obecnie z trzy dniówką i Gosia ma chyba wszelkie możliwe jej objawy. Na wyniki badań czekamy. Pneumokoki też czekają ale na razie nie ma jak. A tak to Gosia mobilna się zrobiła i trzeba pilnować jak oka w głowie bo raz by mi spadła z łożka i raz ze stołu na którym leżaczek do karmienia stał. Śpi mi 2 razy po 30 min dziennie a potem jęczy nic zrobić nie można i jest obecnie etap mamo tato nie odchodź. Klocek niesamowity się zrobił z niej waży już 8 kg
 
Uhu... to spora babka z niej! :-D może ma jakiś skok rozwojowy? Mój też tak miał a teraz ładnie bawi się sam na ziemi, wstaje, łazi siada,.. a ja mam święty spokój...

Mój też 3 dniówkę przeszedł... dobrze ze to choroba którą dzieci mają raz w życiu... zdrówka małej pięknocie :*
 
Fifka zazdroszczę bo ja nic zrobić nie mogę, nawet załadowanie zmywarki to wyczyn, nie mówiąc o jedzeniu czy czymkolwiek innym ;) skok dopiero będzie teraz jakoś niedługo. owszem posiedzi pobawi się 5 min ale zaraz krzyk mama chodź.
 
Przejdzie jej.... chociaż i mój będzie się dar jak zostawię go samego w pokoju... ale na przykład teraz siedze na kompie a on stoi przy regale i śpiewa :-D U mnie pomagała chusta w takich chwilach... nawet teraz wiąże go na plecach i sprzątam z takim plecakiem... Mały szczęśliwy a ja mam wolne ręce i nie słucham marudzenia.
 
Miq, generalnie cenę robi słowo chrzciny, bo białą sukienkę bez tego dodatku kupisz taniej.

Czy każde dziecko musi przejść 3-dniówkę?

Co zrobić, zeby dziecko nie odkopywało się w nocy? Bo mi się zbój budzi, bo jej zimno... a lata po łóżeczku tak, że wiecznie w innej pozycji i innym kierunku
 
Sil jedyne co doradzę to albo śpiworek - chociaż ja nie korzystam... albo cieplej ubierać... mój cały czas spał w bodach z gołymi nogami a odkąd zrobiło się zimną przeszłam na welurowe pajace bo też się strasznie rozkopuję... a później w nocy jak go dotknę do był lodowaty....
 
Śpiworek nie wchodzi w grę, bo ogranicza ruchy i możliwosć przeniesienia się z głowy do nóg i z powrotem. Ona się obraca o 360stopni z 5 razy w nocy
 
sil to może cieplej ubieraj, ja też mam taki problem ale zakładam malej bodziaka na ramiączka a na to pajaca bawełnianego i nawet jak się rozkopie to nie zmarznie ;)
miq super ze znalazłaś sukienusie ;)
fifka to fajnie ze możesz teraz odetchnąć ja wręcz przeciwnie odkąd mala zaczęła chodzić łażę za nią krok w krok żeby się nie przewaliła bo mamy w salonie płytki a ona nawet po małym wypadku odrazu się zanosi ;/
 
reklama
Do góry