reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

nat: piekarnik przyjeżdża 12.09, a ty?:cool2:

kwiat: mi się wydaje, że już dużo w wątku się posypało, ale to był/jest b. miły gest i jestem za kontynuacją. tylko sprawa problematyczna- komu? bo oczywiście pyscek, ty, sun itd to wiadomo.. ale na staraczkach pojawiają się nowe nieznane z którymi pisać nie będziemy i co teraz? Nie żebym szukała dziury w całym, tylko jakby ktoś coś zaproponował.. ja jestem za! na dziołchy ja już chyba wpłaciłam obie? nieogarnięta ja, ale chyba poszło...

chodzi o nasza stara paczke i mimo nieporozumien jakie zaszły ael chcialaby dokonczyc te paczki a jesli nie chcecie zeby to kontynuowala moze jest ktos chetny zeby sie zajac tym
 
reklama
Jestem, pamiętam, nie nadrobię, skrótu pewnie też nie zdążą przeczytać, ale poproszę, może następnym razem. Co z Miq? I jak Milia, wie ktoś?
 
ja jestem już po gościach wkońcu poszli to i moja zasypia. Teściowa zdążyła mnie znerwić podczas wizyty ale sprowadziłam na ziemię więc teraz sfoszona haha :D

Fasolka powiem ci że Łu silna jest ;) moja czasem szarpie i też do buzi chce ale żeby odpiąć :D

muszę jeszcze pranie suche posegregować co do prasowania a co niekoniecznie ;) z mojego pisania na dziś nici ale nic jutro się wezmę z rana a małż się zajmie córcią. Mam książkę do poczytania odchamiłam się i kupiłam po miesiącach ślinienia się na nią
 
Witam po długiej mej nieobecnoścvi :-p u mnie ostatnio ciańko z wolnym czasem!
Przysięgam, że czytam Was na bieżąco z kom ale nie jestem w stanie tam odpisywać bo krew by mnie zaloała więc jak teraz weszłąm to mało co pamniętam! Odpisuje tyle co zostało mi w głowie a resztę z całego serca przepraszam za pominięcie!!!!

Necia ślicznie MAłgonia wyglądała i dobrze, że wszystko się udało! Ah no idziękuje za ciasteczka! Mam kryzys więc zjadłabym wszystkie "-p

Kwiatuszku wiem, co czujesz... z jedenj strony cieszysz się szczęściem siostry a z drugiej zżera Cię od środka! Mój brat też wpadła z dziewczyną miesiąc przed moim zajściem w ciążę i też użalałam się Wam tu! A za chwile sama zobaczyłam dwie kreseczki więc może i dla Ciebie to jakiś zwiastun :-)

Miq co do kocyka to ja polecam Ci kupić jeden taki cieplejszy akurat na zimę! Na początku dużo go używałam i w ziemie pewnie znów będę :-)

Sleep co to za wydzwanianie do mojej małżonki???? Jestem ewidentnie zazdrosna :zawstydzona/y:

No i nietstey więcej grzechów nie pamiętam :zawstydzona/y:

Ja jestem wykończona przez moje osobiste potomstwo... :-( Bartek ostatnio ubzdurał sobie, że fajnie jest obudzić się kilka razy w nocy i podjąć naukę raczkowanie w łózeczku a do tego jeszcze sobie troszkę pogadać.... :baffled::baffled::baffled::baffled: i tak ze dwa razy w ciągu nocy robi sobie właśnie przerwę w spaniu na jakąś godzinę!!!!!!!!
 
Gocha oj piękny.... mój co prawda nie płakał jak sie urodził (nie chciał.... na siłe go masowały żeby zaczął... to tylko coś tam "ekną" :-D) U mnie na patologii ciąży nie było słychać porodów :tak: ale na porodówce leżałam 3 razy :-p więc zdążyłam się nasłuchać zanim swojego usłyszałam!


Necia
cieszę się ze Impreza sie udała! :* Widziałam zdjęcia na Fb! Cudne są! :*
I współczuję spięcia z teściową.... ja tą swój wózek chce sprzedać i na drugie dziecko kupić inny, a dla Konrada mam tą leciutką spacerówkę. To teść też się sapie ze po co że ten wózek jest dobry.... no tak... dobry... nie mówie ze nie... ale jest CHOLERNIE ciężki!! Dla mnie jazda z nim w autobusie to jest jakiś koszmar! I nie może gość zrozumieć... wr...
A spacerówkę mam niemal identyczną i jestem z niej MEGA zadowolona! :tak: A kącik prześliczny!


Lam ło matko!! To mała faktycznie sporo je!! Mój to zjada maksymalnie po 150ml a najczęściej koło 130 :tak: A przecież mały jest sporo starszy od Ady!



Fasolka no malutka ślicznie przybiera na wadzę :* I czemu aż 3 kłócia??? Mój miał zawsze jedno bo ja płaciłam za tą skojarzoną szczepionkę 5 w 1.
Tulę cię bardzo mocno kochana :* Nie smutaj... i nie przejmuj się... moj też nie pije... pije tylko z mojego kubka (więcej wylewa niż wypija ale próbuje( bo to przecież mamy a co mamy to smaczne a co w innym kubku albo w butelce to fe...
Biedna Łucja... mój raz odchorowywał szczepionkę... okropne jest kiedy wiesz ze coś małemu dolega a nie możesz mu pomóc...
A wózeczek fajny! Choć ja nie przepadam osobiście za 3 kołowcami... jakoś mam wrażenie ze są wywrotne...

Sleepy cieszę się że wyjście się udało! :* Oj takie wypady bardzo cieszą :tak:




Kwiatuszku cieszę się ze lepiej się czujesz! :* jelitówka okropna rzecz... a co do znajomej to wiesz... jak nie mają szansy inaczej to lepiej tak niż adoptować...



Miq
u mnie szpital sam zgłaszał, tylko pytali do jakiej przychodni należę. :tak: Póżniej położna była raz i lekarka raz i finito! :-D ale dostałam numer prywatny od położnej zebym dzwoniła jakby coś się działo bo stwierdziła ze to bez sensu łazić i zakłócać nasz spokój (FAKT!) Więc ja byłam zadowolona!



Ewika gratuluję kolejnego ząbka! Mała idzie jak burza teraz :-D




Buziaki żoneczko :* Jesteś wspaniała! Dziękuję za smski :*
Ja szczepiłam tylko na podstawowe i nic innego bo to drogie cholerstwo i tak jak Necia napisała, Szczepów jest dużo... więc dla mnie to bez senu... Ja tylko wykupowałam tą podstawową szczepionkę 5w1 zeby małego tylko raz kłuli. To jest 100zł raz 3 (bo są 3 powtórzenia) Dzici podobno na nią lepiej reagują i lżej odchorowują ją potem




Hej Sil! Fajnie ze jesteś! :* Co dzisiaj: Necia po chrzcinach zadowolona i nakupiła małej rzeczy! Fasolka smuta bo ma zły dzień i lula biedną Łucję która odchorowuję szczepionkę. Gocha już po szyciu szyjki odpoczywa i ma nadzieje powrotu szybkiego do domu. Mała Ewiki ma 2 zęby! Sleepy była w Zoo i się tym chwali :-p... no i chyba tyle z tego co zapiętałam... U Mili nie wiem co tam... 31 ma mieć wizytę i się dowie czy podadzą jej dzieciaczki, ale co aktualnie nie czytałam bo w drugiej kolejnosci mam zamiar "Staraczki" nadrabiać :-D



Magdalena współczuję... Mój całe szczęście w nocy na razie śpi.... tfu tfu zeby nie zapeszyć... Fajnie ze jesteś :*



Was nadrobić to jest wyczyn....




Dziękuje dziewczyny za miłe słowa! U nas lepiej! Mały już praktycznie zdrowy! Jutro o 8 rano mamy lekarza więc go obejrzy czy już wsio w porządku. Ja też czuję się o niebo lepiej jak przespałam normalnie noc! Poza tym dzisiaj łaziłam po urzędach załatwiać papiery do Wychowawczego i po staniu 3 godziny w kolejce mam dość... :dry:


Chciałam dodać zdjęcia małego ale zostawiłam u teściów aparat... :baffled: Z nowości mały mój chodzi.... a raczej biega... trzyma się tylko palców i zwiedza całą chate.... i jeszcze na mnie krzyczy jak nie chce z nim łazić... widać ze już wysdrowiał... no i raczkuję... co prawda z moją pomocą bo jeszcze nie moze pojąć o co chodzi z tą synchronizacją ręka noga... ale myślę ze za tydzeń już będzie sam śmigał :-)
 
reklama
Do góry