dagne
Fanka BB :)
No a my po wizycie kontrolnej i szczepieniu.
Kala waży 7300g i mierzy 68cm.
Zdrowa, ani śladu katarku z zeszłego tygodnia. Szczepiona 5w1 i pneumokoki.
Następna szczepionka wzw w 7 miesiącu i potem po skończeniu roczku 3w1 świnka, odra i różyczka bodajże.
Ładnie się do pani dr uśmiechała i nawet patyczek chciała zassać przy oglądaniu gardełka, za to jak tylko skumała co będzie pani robić, to eghmm wpadła w panikę. Zapłakała tylko przy ukłuciach i troszkę się potem pożaliła, teraz jest radosna nawet, mam nadzieję że taka pozostanie
360zł poszło, ale czego się nie robi dla własnych bąbelków
Sil, oby to jakies jednorazowe było
Aha z nowości, to dostałyśmy zalecenie aby zacząć podawać Kalince bezglutenowe kaszki mleczko-ryżowe
2 razy dziennie po 100mł (o ile tyle zje), z glutenem mamy uważać, bo za wczesne podanie go w przyszłości objawia się nadwagą. Czyli kasza manna dopiero za miesiąc.
Za to zupkę jarzynową mam wprowadzić i deserki, najlepiej jabłko bądź gruszka. Podobno te nasze problemy z piciem przez małą mm mają przejść, więc mam być stanowcza i nie poddawać się
Kala waży 7300g i mierzy 68cm.
Zdrowa, ani śladu katarku z zeszłego tygodnia. Szczepiona 5w1 i pneumokoki.
Następna szczepionka wzw w 7 miesiącu i potem po skończeniu roczku 3w1 świnka, odra i różyczka bodajże.
Ładnie się do pani dr uśmiechała i nawet patyczek chciała zassać przy oglądaniu gardełka, za to jak tylko skumała co będzie pani robić, to eghmm wpadła w panikę. Zapłakała tylko przy ukłuciach i troszkę się potem pożaliła, teraz jest radosna nawet, mam nadzieję że taka pozostanie
360zł poszło, ale czego się nie robi dla własnych bąbelków
Sil, oby to jakies jednorazowe było
Aha z nowości, to dostałyśmy zalecenie aby zacząć podawać Kalince bezglutenowe kaszki mleczko-ryżowe
Za to zupkę jarzynową mam wprowadzić i deserki, najlepiej jabłko bądź gruszka. Podobno te nasze problemy z piciem przez małą mm mają przejść, więc mam być stanowcza i nie poddawać się