reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Wystarane po raz pierwszy czyli rozwinięcie Starania po raz pierwszy

No a my po wizycie kontrolnej i szczepieniu.
Kala waży 7300g i mierzy 68cm.
Zdrowa, ani śladu katarku z zeszłego tygodnia. Szczepiona 5w1 i pneumokoki.
Następna szczepionka wzw w 7 miesiącu i potem po skończeniu roczku 3w1 świnka, odra i różyczka bodajże.

Ładnie się do pani dr uśmiechała i nawet patyczek chciała zassać przy oglądaniu gardełka, za to jak tylko skumała co będzie pani robić, to eghmm wpadła w panikę. Zapłakała tylko przy ukłuciach i troszkę się potem pożaliła, teraz jest radosna nawet, mam nadzieję że taka pozostanie :)
360zł poszło, ale czego się nie robi dla własnych bąbelków :)

Sil, oby to jakies jednorazowe było :)

Aha z nowości, to dostałyśmy zalecenie aby zacząć podawać Kalince bezglutenowe kaszki mleczko-ryżowe :) 2 razy dziennie po 100mł (o ile tyle zje), z glutenem mamy uważać, bo za wczesne podanie go w przyszłości objawia się nadwagą. Czyli kasza manna dopiero za miesiąc.
Za to zupkę jarzynową mam wprowadzić i deserki, najlepiej jabłko bądź gruszka. Podobno te nasze problemy z piciem przez małą mm mają przejść, więc mam być stanowcza i nie poddawać się :)
 
reklama
Sporo waży :) Nie to co mój szkrab, 6620, tydzień temu. Ja jutro idę do szczepienia, bo są w końcu w ośrodku skojarzone. Ciekawe, czy ją jutro zważą, fajnie by było, wiedziałabym ile przyrasta w tydzień.

Przepraszam, że nie odpisałam wcześniej. Około 3, 4 miesiąca karmienia piersią wypadają włosy, bo organizm stracił witaminy, które zakumulował przy ciąży. I jak się nie uzupełnia, albo je się mało różnorodnie to tak właśnie jest.
 
Nie ważyła jej, bo powiedziała, że za tydzień to cudów nie ma, a ona za mało nie je, prędzej za dużo :) na razie śpi, a ja się cieszę, bo tak marudna, że mam jej dość. Wszystko jest złe. Wchodzi w skok rozwojowy chyba, włącza jej się lęk separacyjny, ale może jak się wyśpi to będzie lepsza :-D
 
moja dzisiaj tez ciezki dzionek miala ale teraz spi ;-) niewiem o co chodzilo dzisiaj...
 
dziś byłyśmy na spacerku, ja gdzieś zgubiłam uszy, bo mi odpadły na tym wietrze,a Domi zgubiła zły humor :)

Kasia, hop hop, gdzie jesteś?
 
no my tez na spacerku no wieje ze hej a jutro jedziemy na kilka dni do babci tam jest chociaz spokój ;-)niz w centrum..
 
U nas też kiepsko.... tzn głównie ze spaniem :-( nie wyrabiam już! jestem wykończona! z braku snu mega boli mnie głowa a poza tym kręgosłup też wysiada... :-( Wczoraj Tosiek obudził się już przed 24 :szok:
Więc muszę się przyznać, że dzisiaj przed snem dostał MM! :zawstydzona/y: ale muszę powiedzieć, że to było nie lada wyzwanie dla mnie! wydawało mi się to dużo łatwiejsze. Zgrzałam wodę na mleczko, wlałam do butli i poszłam kąpać Bartka! Po kąpieli stałam chyba dobre 5 min nad tą butelką i się zastanawiałam czy nasypać czy nie nasypać :-p
Ale zrobiłam to głownie eksperymentalnie, żeby sprawdzić jak dziś będzie spał! Jeśli ładnie to znaczy, że mamy jakiś kryzys laktacyjny, jeśli tak samo to albo skok rozwojowy ale zęby...


Aaaaa mi się właśnie przypomniało!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Dziś mija dokładnie rok od pozytywnego testu ciążowego!! Aż musiałam go zobaczyć jeszcze raz (a raczej je - bo jest ich 4
laugh.gif
) no i się wzruszyłam
p.gif
bo teraz mojego dwie kreseczki śpią smacznie w łóżeczku
biggrin.gif
 
Ostatnia edycja:
reklama
magdalenko niemartw sie tez to przechodzilam jak jej w domku pierwszy raz dawalam sztuczniaka na kryzysie to wiesz mi sama plakalam ze jej moje mleczko nie starcza,,, pisalam tu o tymm ale teraz juz lepiej zwlaszcza ze od miesiaca nie musialam jej dokarmiac jedynie 3 razy pila herbatke z kopru ;-)
 
Do góry