reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

reklama
Ewela nie dziekuję - ale juz sie doczekac nie mogę :tak:

Buziam was wszystkie bo nie wiem czy uda mi się zajrzec przed wyjazdem jeszcze :baffled:
 
sorbuś udanych wakacji dla Was :* no i ja też sie nie trzymam sztywno tabel ze schematem żywienia niemowlaka i niektóre produkty wprowadzam szybciej jeśli Maluch toleruje ;) i do tych niektórych spraw odnośnie dzieci ich karmienia czy ubierania też podchodze z dużą rezerwą i robie tak jak mi rozum i serce podpowiada bo wiem, że czasem zwyczajnie nie można inaczej ;) KAŻDY wychowuje swoje Maluchy tak jak uważa i na pewno im krzywdy świadomi robić nie chce. Monte 6 miesiecznemu Maluchowi bym nie dała, ale u nas np. Ala nie chciała mleka pić jak moje cycykowe sie skonczyło (10 miesiecy wówczas miała) wiec musiałam jej podawać inne produkty w zastepstwie i po roku piła już mleko krowie w postaci kakao, jadła jourty, serki, twarożki, monte ;) ,budyń itp. nie miała uczulenia na mleko wiec jej podawałam... teraz je z nami wszystko... czasem nawet chce spróbować jak coś ostrego jemy... wiadomo nie zje tego, ale popróbuje... ;)
 
Maran no właśnie monte było na spróbowanie łyżeczka - ale tak jej posmakowało ze zjadła ich kilka i darła się jak nie wiem jak jej zabrałam :-D generalnie nie zamierzam jej tego wprowadzać na stałe do diety takze spoko ;-)
Maja do dziś nie lubi ostrego i nie je


Wiecie co tak sobie ostatnio o wieśniaczkach i kobietach którym grozi przedwczesny poród czytam i uderzyło mnie jedno - my siedziałyśmy zwłaszcza ja ;-):zawstydzona/y::-D i ględziłyśmy ze znowu 2w1 i ze juz chcemy urodzić a one bidulki cieszą się każdym dniem 2w1 ehh troche mi wstyd :zawstydzona/y:

Ehh nawet nie wiecie jak się juz nie moge doczekać wyjazdu :))
 
Ostatnia edycja:
Dzień dobry!

U mnie wreszcie pada deszcz!!!!!!!!!!!!! :happy::happy::happy::happy: Boże, jakie powietrze od razu lepsze!!! :wink::yes::yes::yes:


Mary, musisz dużo odpoczywać i nie forsować się. To polecenie a nie prośba:-);-)

Marta - staram się, ale ja z tych, co na tyłku usiedzieć nie mogą! :no: Jak mam lepszy dzień, to od razu ćwiczę jogę, żeby się troszkę poruszać. No, ale oczywiście bez przesady, i tak mam cienką kondycję teraz, więc wiele nie zrobię.

Maran, Marta - je to za dużo powiedziane - jadła raz narazie i bardzo jej smakowało ciekawa byłam czy zje bo Danonka nie chciała - ale poza tym ja mam inne podejście niż wy nie chodzi juz o monte nawet bo to raczej jednorazowa akcja w celu sprawdzenia smaku ( monte ma za dużo cukru to fakt nie bede podwać jej tego regularnie narazie - chciałam jej dac łyzeczkę sprawdzic czy zje w ogóle ale tak się dzirała ze dałam jej wiecej ) ale nie jestem tak bardzo wyczulona i nie stosuje sie ściśle do tabel żywieniowych tylko zdaje się na własne doświadczenie i intuicje i obserwuje dziecko - przy starszym ta metoda sie super sprawdziła - dotyczy to nie tylko jedzenia ale i ubierania przede wszystkim a raczej nie przegrzewania
Na pewno 2,5 roku pierwszy raz na monte czy danonki to zdecydowanie za późno dla mnie - ale każdy robi według własnego uznania wiec na pewno nie bede was krytykować ;-):-D
Zresztą stosuje sie do własnych doświadczeń bo jak Maja była mała były inne zasady a teraz sa inne wiec specjaliści sami nie wiedza jaks się mają
Jak maja była mała mleko krowie można było podawać po 3 rż a teraz po pół roku podobno ( choć ja do roku na pewno bede podawać modyfikowane) a gluten był po roku a ateraz jest po 5 miesiącu - wiec dziwne jak to sie wszystko zmienia - najlepiej słuchać samego siebie - wiec róbcie jak wam serce dyktuje - a aj bede robić tak ja mi dyktuje moje - na pewno krzywdy dziecku nie zrobie bo kocham je ponad zycie ;-)

Mary- beth jak samopoczucie ?? Juz niedługo kochana pewnie nie mozęsz sie doczekać ?? Kurcze ja pamiętam jak dziś ze jeszcze miesiać miałam do porodu a tu już pół roku ma mopja córka ;-)

Sorbuś - dziś samopoczucie lepsze i to o niebo, bowiem wreszcie spadł deszcz! :happy::happy: Oczywiście, nie mogę się doczekać porodu, chciałabym już tulić moją córeńkę! :tak::tak: A tymczasem USG za 6 dni i już odliczam dni!!! :-D:-) Miłej podróży i udanego wypoczynku! Co do żywienia, to ja mam doświadczenie zerowe, ale tez uważam, że nie ma co się tak sztywno trzymac tabel. Myślę, ze w rozsądnych granicach to kwestia prób i błędów. A każda mama wie najlepiej, co jest dobre dla jej dziecka. ;-)
 
Mary nie dziękuję :) - a jak córci dacie na imię ?? Bo nie wiem czy pisałas już ??
Super że malutka zobaczysz za 6 dni w 3d - super efekt

babeczki to pozdrowionka - trzymajcie się ciepło
 
Mary nie dziękuję :) - a jak córci dacie na imię ?? Bo nie wiem czy pisałas już ??
Super że malutka zobaczysz za 6 dni w 3d - super efekt

babeczki to pozdrowionka - trzymajcie się ciepło

Sorbuś - imię mamy w zasadzie wybrane, ale czekamy do potwierdzenia płci. :-) Mamy nadzieję, że na USG się potwierdzi, że to dziewczynka, wówczas się pochwalę. :-D Oczywiście, parę alternatyw mamy, ale chyba już zostanie to wybrane imię. :-)
 
dziewczyny pozdrawiam was wszystkie ale nie ponadrabiam bo Emilka spi jak zając po kilka minut, a ja mam gości jutro i pojutrze i w czasie tych jej drzemek próbuję cos zrobić.....
 
Dobry wieczór!!!
Melduję się jeszcze w dwupaku:tak::tak: Od wczoraj torba spakowana więc mogę jechać... Tylko teraz zostaje mi czekać na Małego aż się zdecyduje:-D:-D W środę byłam na ktg i ani jednego skurczyka nie było... Choć od wczoraj czuję coraz mocniejsze przepowiadacze więc może coś się ruszy...

MLODAM fajnie że już w domciu... Teraz musicie się nauczyć si9ebie nawzajem:-):-)

Pozdrawiam wszystkie***
 
reklama
cześć :-)

wlazłam se na chwilkę:-), mała śpi, dziś to o niebo lepiej niż w poniedziałek, wtedy to spała i spała, a dziś to do tej pory więcej zjadła, niestety nie tylko mojej piersi i to z butli :-:)-:)-:)-( i nawet nie spała sobie prawie 2h i leżała spokojnie! hura! i jak się budzi to widzę że głodna, także jakieś postępy, no i dziś jak sama z nią byłam to dłużej pobyła przy piersiaku i tak się nie wnerwiała, mam nadzieję, że jeszcze moje karmienie nie jest stracone. ale w razie czego jak będę musiała sztucznym to chyba złą matką nie będę :zawstydzona/y::-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

hej Nika Ty to jednak mi wykrakałaś to że będę pierwsza! ;-)

aha, chciałam powiedzieć, ze po ostatniej wizycie u gina w ciąży ważyłam 86kg... w poniedziałek po powrocie do domu 74kg... a dziś po całym dniu jedzenia itp 71,8... ;-) tylko brzuszek jest, ale to czasu potrzeba. Dziś w pzu baba się spytała "a to z kolejnym w ciąży pani jest" :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: co za człek!
 
Ostatnia edycja:
Do góry