dzien dobry
SORBUS- wiem, ze zadne slowa nie pociesza... wyplacz sie, pozniej umyj buzke i sprobuj na nowo myslec pozytywnie. Jeszcze nie przenosilas tej ciazy.. 39 tydzien dopiero jest. Moze akurat w tym tygodniu sie cos ruszy

glowa do gory
MAJQA- wow! jaki wielki bobas

niezle ... ciekawa jestem wlasnie jaki miala porod...
HOPE- kurcze, uwazaj na siebie.. ja to nawet nie wiem jak moja szyjka wyglada, bo nikt mi jej jeszcze nie badal.. ech
MONIA=- moj maz ma maly problem bo na widok krwi moze zemdlec

juz Mu sie zdarzaly takie akcje, co prawda w dziecinstwie

rok temu, jak mnie pszczola ugryzla i musialam miec zastrzyk, bo mam alergie i od razu puchne, to Mu sie slabo robilo

hehee ale powiedzial, ze przy porodzie bedzie i da rade wiec ja Mu wierze.. Nie zmuszalam Go, sam powiedzial, ze chce tam byc i widziec jak Jego synek sie rodzi i byc przy mnie bo na pewno bede Go potrzebowac.
Tak wiec mam nadzieje, ze wytrzyma

Dodatkowo prawdopodobnie bedzie tez polozna, nasza sasiadka, ktora nam teraz daje lekcje w szkole rodzenia. Zobaczymy jak to wszystko wyjdzie w praniu
