mlodam
mama Oleńki
witam!
a ja zaglądam po kilku dniach... i malo nadrabiania... Moja 3 dni spania w dzień tyle co na spacerze... masakra. dziś w dzień o niebo lepiej bo i sama w łóżeczku poleżała, i w leżaczku i się sama zabawiała. ufff coś poprawa. tak to nic w domu nie szło zrobić. 3 poprzednie noce przespane bez nocnego karmienia (do 5:30, 6:30 a dziś do 4:00) jakby tak zostało to REWELKA!!!
cały czas nie podoba mi się to ze ciągle w tym nosie jej bulgocze, a ściągnąć tego się nie da, jutro dzwonie do prywatnego lekarza.
jos rośniesz, rośniesz :-) śliczny brzuszek. ahh kiedy to było ;-)
wisienka... odnośnie wizyty teściowej...
hihihi siły życzę na przyszłość, zdrówka dla Maćka
a ja zaglądam po kilku dniach... i malo nadrabiania... Moja 3 dni spania w dzień tyle co na spacerze... masakra. dziś w dzień o niebo lepiej bo i sama w łóżeczku poleżała, i w leżaczku i się sama zabawiała. ufff coś poprawa. tak to nic w domu nie szło zrobić. 3 poprzednie noce przespane bez nocnego karmienia (do 5:30, 6:30 a dziś do 4:00) jakby tak zostało to REWELKA!!!
cały czas nie podoba mi się to ze ciągle w tym nosie jej bulgocze, a ściągnąć tego się nie da, jutro dzwonie do prywatnego lekarza.
jos rośniesz, rośniesz :-) śliczny brzuszek. ahh kiedy to było ;-)
wisienka... odnośnie wizyty teściowej...

Ostatnia edycja: