reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

reklama
mlodamamusia wielkie gratki dla ciebie.

majqa, ja z Karolkiem miałam tak jak ty z dziewczynkami. Zaczęły się skurcze i urodziłam, a z Kamisiem też miałam od 11 stycznia skurcze a dopiero 13 urodziłam.

monia, zazdroszczę dobrych truskawek. Ja mam w domku, ale nie dobre.

wisieńka, uważaj na siebie. Już końcówka na szczęście

dobrej nocki, spadam trochę męża poprzytulać...

aha, jeśli chodzi o czop to ja miałam przy Karolku płynny - taki mętny jasnoróżowy i takie czerwone niteczki z krwi, b.cienkie. A z Kamim nie odszedł mi.
 
te czopy to różne bywają :) mi z Alą odszedł taki różowawo pomoranczowy a i tak poród był wywoływany gdzies po 3 tygodniach od odejscia czopa a z Mają mi odszedł na kilka godzin przed porodem, tzn. odchodził wczesniej po troche, ale tak definitywnie to na kilka godzin przed akcją odszedł do konca ;) zapmarta ja tez mam męza teraz w domu na kilka dni bo mu sie wolne złączył weekend plus z nastepnego tygodnia poniedziałek i wtorek ;)
 
witajcie

jadę dzisiaj na ktg
w nocy znowu miałam lekkie skurcze ok godziny co 5 minut i przeszło :wściekła/y:

zazdroszczę molestowania męża ;) mi też się chce ale to spojenie tak boli, że nie dam rady :-:)shocked2:
 
Witam ...

u mnie dalej nic ... nie urodziłam, nie rodzę i na nic się nie zanosi :no:
dziś mam jakiegoś wyjątkowego doła ... jest dzień terminu, urodziny M i rocznica ślubu kościelnego ... a ja dalej z brzuchem ...

Wisieńka, masz rację - mała ćwiczy moją cierpliwość !!! a ja naiwna myślałam, że w tym akurat nie będzie podobna do siostry ...
dobrze, że nie 'odleciałaś' w tym kościele !!! my już od dawna okupujemy skwerek przed kościołem ... po pierwsze mała nie wysiedzi w wózku, po drugie ja nie wystoję w tłumie ;-)

Majeczka, &&& żeby wreszcie ruszyło z kopyta !!! domyślam się, jak Cię to męczy !!!

Młodamamusia, wielkie gratulacje dla Ciebie, cierpliwa kobieto !!! super, że Rafałek już z Wami ...

no i mam nadzieję, że i u nas teraz zastój się skończy !!!
 
Jol moje obie babeczki też po terminie... nie smutkuj, przecież wreszcie sie urdzić musi... wiem jak to wkurza, ale i tak nic nie mozesz przyśpieszyć :*
 
Witam!

my już po komunii mojego chrześniaka, ależ było goooorącooo... na szczęście zaopatrzyłam się w sukienusie przewiewną i nie było z tego powodu dodatkowo upalnie ;-)

Sorbuś my to na razie fundamenty wylaliśmy. Nie planujemy brać ekipy do budowy ani na razie kredytu. Chcemy sami pociągnąć ile wlezie ;-) w tym roku chcemy zrobić piwnicę i strop nad nią i to wsio. o ile dobrze pamiętam te nazwy ;-)

Wisienka uważaj na siebie... kobito!!!

Dwie się posypały to jeszcze 3 muszą :-) ;-)
 
MAJECZKA, JOL - &&&&&&&&&&&&&& zeby szybko sie zaczeło:tak:
Ja mam ktg jutro, zobaczymy - od kilku dni zauwazam na papierze taki przezroczysty sluz jak w dni plodne, a dzis z rana taki budyniowy kremowy....mysle ze w koncu moze sie co ruszy:-D Brzuch tez sie stawia co jakis czas i skurcze odczuwam ale to jeszcze nie to....
 
reklama
MŁODAM - najgorsza jest mysl, ze na dobra sprawe mozna chodzic jeszcze 2 tyg po terminie liczonym od miesiaczki, bo to terminowo jest :dry:Choc mam nadzieje ze mój gin mi nie pozwoli tak długo łazic z brzucholem....
 
Do góry