reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wystarane na 2011 - kontynuacja wątku ze staraczek :-)

reklama
witam upalnie !!!

dobrze, że moje dziecię akurat w południe pada na drzemkę, bo ja już ledwo człapię przy tej temperaturze :dry:
ale ale, pomijając godziny południowe, człapię dzielnie na 2 spacerki każdego dnia ... a nuż uda się jakieś skurcze wyczłapać ;-)

Marcyś, ale newsy !!! w takim razie kochana gratuluję podwójnie, no i poczwórnie życzę sił !!! na pewno będą ciężkie momenty, ale na samą myśl o takiej gromadce maluchów paszcza się uśmiecha !!! czeka Was całe mnóstwo szczęścia :-):-):-)

Mary, tulas ogromny !!! wiem, że łatwo powiedzieć, trudniej zrobić, ale postaraj się nie przejmować pracą !!! maluszek jest najważniejszy - reszta się ułoży :tak:

Marta, super masz chłopaków !!! &&& żeby Kamiś jednak przekonał się do butelki :tak:
moja przez ponad 5 m-cy nie chciała nic oprócz cyca ... nawet odciągniętego mleka z butli nie chwyciła :sorry: i nagle z dnia na dzień wszystko się zmieniło ;-)
a co do wagi, to ciesz się kobieto - lepiej nadrabiać niż tracić :-p

Marylka, super wieści z wizyty :-) fajnie, że wszystko powoli szykuję się do porodu :tak: a Bartuś tak akurat sobie waży ... nie za mały, nie za duży ;-)

Wisieńka, współczuję problemów z nogami !!! mam nadzieję, że trochę przystopują :tak:
 
Melduję się po pewnych rewolucjach w naszym życiu :-) Punktualnie 10 maja tego roku wykluła się nasza Jagódka :-) Poród SN, 4 godziny i 11 minut, waga 3610 i 54 cm. Domujemy się i walczymy z okrutnie poharatanymi piersiami, mam nadzieję, że w końcu to minie.

W takim razie kolejka odblokowana, możecie rodzić dziewczyny :-D;-)

Za pozostałe dziewczyny trzymam kciuki ,życzę łatwych, cudownych porodów i zdrowia dla mam i maluszków.

Marcepanku, gratuluję, jak ty taka drobinka poradzisz sobie z podwójnym brzuszkiem ;-):-)

A to jest nasza królewna

jagodzia.jpg
 
Hej!!!!
MARTUS - dawaj przepis, jak szybko schudnac po porodzie, bo z tego co mówisz, to Ci idzie migeim:-D Buzka dla Ciebie :***
MARYLKA - Ty to paznokci nie maluj na ciemno, bo zaraz na porodówke polecisz i co wtedy???? ja tez wstawiłam pranie i jeszcze pewnie niejedno dzis wstawie...taka piekna pogoda to wszystko super poschnie:tak:
U mnie Rozalka bardzo aktywna od wczoraj, brzuch sie stawia i skurcze przepowiadajace równiez mnie nawiedzaja, takze tak jak mówilam posypiemy sie hurtowo:-D
za puzno 5 prań dziś zrobiłam - ło matko nazbierało sie tego ale większość to pościel i ręczniki (z 2 łazienek - w sumie 3 ;-) ) i pazurki malowałam na tarasie żeby szybciej wyschły kolor oliwkowy z drobinkami złota ;-) a co jak szalec to szaleć stwierdziłam ze skoro sie małemu nie śpieszy to zaszaleje puki mam długie paznokcie ;-) - bo nie wiem kiedy znów zaczne przez przypadek podgryzać ;-( a jak coś to będe szybko zmywać, poobcinałam też wielką miske kopru i posiekałam i w woreczki i już sie mrozi - będzie na całą zime ;-)
no i powiem Ci że mój Bartek tez szaleje wsumie od wczoraj wieczorem - nawet sie śmiałam że czysty tatuś bo lekarz powiedział ze już sie nie bedzie tak czesto ruszac tylko wkręcać tak jak korkociąg ;-) a on szalał wczoraj jak nie wiem ;-) no i wczoraj i dziś miałam skurcze ale takie bezbolesne całkiem - brzucho twardniał to chyba przepowiadające nie ??
hej babki,

monisia, recepta jest jedna: karmienie piersią. Przynajmniej na mnie tak działa. Wiszą na mnie spodnie które nosiłam zanim zaszłam w pierszą ciążę. Tylko, że u mnie jest odwrotnie, wolałabym zostawić sobie nawet 5 kg.

Mnie już tęskno za Karolkiem. Przy dwójce dzieci urwanie głowy, ale jak jednego brak to od razu pustka.

Kamiś nie sypia w dzień, więc i z czasem kiepsko. Mamy trzy- cztery drzemki po 30 min i to tyle, za to nocki piękne !!!! i tego życzę każdej mamie.

A to Kamiś i Kamiś z Karolkiem


Zobacz załącznik 355583Zobacz załącznik 355582
piękni są Ci Twoi chłopcy !!!!!!!!!!!!!!!! cudowni !!!!!!!!!!!!!!!!!!! no i mam nadzieje że u mnie też karmienie piersią tak zadziała ;-) - taka dodatkowa motywacja do karmienia ;-)

Cześć dziewczyny ;-)
Wczoraj się wepchnęłam do swojego Gina a co
wink2.gif
i hmmmm mam dwie wiadomości :
pierwsza to taka ,że ciąża starsza o tydzień...
A druga wiadomość to :


Chyba już większego szoku doznać nie mogę...
wink2.gif
Marcepanek GRATYLUJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! T to chyba wyczuł że nastepnym razem sie tak łatwo nie dasz namówić na dziecko i z tąd ten złoty strzał ;-) super i dużo siły i spokojnej ciąży !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

wisienko dziękuje ;-)
Gin zalecił Dupka bo podwójne ryzyko. Ale jak na razie wszystko jest dobrze i za tydzień kolejna wizyta. Mój lekarz to spoko gość więc nie komentował nic złośliwie ,że tak szybko. Kazał tylko uważać na siebie teraz potrójnie ;-)
A mąż ma banana od ucha do ucha ;-)
dobrze że lekarz normalny ;-) a mężowi sie nie dziwie że dumny z siebie i zadowolony ;-)
Melduję się po pewnych rewolucjach w naszym życiu :-) Punktualnie 10 maja tego roku wykluła się nasza Jagódka :-) Poród SN, 4 godziny i 11 minut, waga 3610 i 54 cm. Domujemy się i walczymy z okrutnie poharatanymi piersiami, mam nadzieję, że w końcu to minie.

W takim razie kolejka odblokowana, możecie rodzić dziewczyny :-D;-)

Za pozostałe dziewczyny trzymam kciuki ,życzę łatwych, cudownych porodów i zdrowia dla mam i maluszków.

Marcepanku, gratuluję, jak ty taka drobinka poradzisz sobie z podwójnym brzuszkiem ;-):-)

A to jest nasza królewna

Zobacz załącznik 355634
piękna córcia i widze że poród szybki, mam nadzieje że z piersiami sie szybko poprawi że sie szybko pogoją

a co do kolejki to my tu już stoimy tylko chyba nie miał kto nam start powiedziec ;-) no ale teraz jak nas odwiedziłaś i dałaś wolną droge to moze coś sie ruszy ;-) - bo jak już sie jedna rozpakuje to coś czuje że reszte nie tak łatwo sie powstrzyma ;-)
 
MARCYS - podwójnie GRATULUJE:-D Az sie popłakalam.....
HOPE - jeszcze raz GRATULUJE!!!!! Jagódka przesliczna!!!!!
Dziewczyny, a mnie 20 min temu zlapał taki skurcz ze myslałam ze padne, ale narazie cisza....od wczoraj cos sie zaczyna dziac, bo czuje....brzuch mi sie stawia jak szalony, a rozalka aktywna niz zawsze...no i te skurcze, ale to pewnie jescze chwile potrwa..jak cos bede pisac....
 
reklama
monisia dziękuje i trzymam &&&&& za szybkie najlepiej bezbolesne rozwiązanie ;-)
marylko również dziękuje ;-) złoty strzał powiadasz jejciu co by było gdyby był z platyny :-)heh trojaczki albo czworaczki ;-) mnie bliźniaki przerażają co dopiero więcej ;-) No i rozpakuj się wreszcie kobieto bo ja już chce zobaczyć Bartusia ;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry