Wyprawkowy zawrót głowy - Zakupy dla maluszków

[patuśka]

kochana nie ma problemu. tylko zrobię dziś ładna listę od nowa bo tamta jest pokreślona do granic możliwości wieczorem wrzucę napewno.
postaram się zrobić też zdjęcia tego co już mam.
co do lumpeksów ja wczoraj właśnie odwiedziłam duży z działem dziecięcym, koleżanka mnie tam zaciągnela i kupiłam parę ubranek, z metkami, bez żadnych plam, w super stanie
2 x pajacyki
1 x śpiochy
1 x bluza
3 x koszulki
1 x krótkie spodenki

zapłaciłam za wszytko 26 zł

Ale cudeńka! W lumpku w którym ja czasem bywam mają kurcze drożej, za sweterek i pajacyk dałam 16 zł

Kolezanki rowniez polecaly i mam taki zamówiony! Lateksowy z Hevea

Ja przyznam że nie jestem pewna, który mam po córce. Albo lateks, albo pianka+lateks.

@Anacoco proszę
jeśli chodzi o ciuszkową wyprawkę to też mogę wrzucić jak byś chciała.
wybaczcie za pismo ale nie mam do niego ręki chociaż rysuje dość dobrze hehe Zobacz załącznik 915201

Moja lista bardzo podobna

Co do kremów do pupy. Często rozdają próbki Sudocremu takie małe, może z 15-30 ml. Jeśli takie dostaniecie na przykład na szkole rodzenia to polecam nie kupować pełnowartościowej wersji, tylko coś innego, np Bepanthen i tej próbki używać w razie awarii. Ja tak z córą zrobiłam, próbki miałam dwie i zeszła mi cała jedna przez cały okres pieluszkowy. Bo na co dzień to jednak za mocna ta maść.
@Sylwiakp przerażająca historia i pomyśleć że ja przy małej miałam taki ochraniacz dookoła całego łóżeczka.

Właśnie dziewczyny, planujecie dzieciaczki w nocy wkładać w śpiworki zamiast przykrywać? Czy jest jeszcze jakiś zamiennik za nie, też wygodny i bezpieczny? Nie orientuję się w temacie.

 

[Reese]

Ale cudeńka! W lumpku w którym ja czasem bywam mają kurcze drożej, za sweterek i pajacyk dałam 16 zł


Ja przyznam że nie jestem pewna, który mam po córce. Albo lateks, albo pianka+lateks.



Moja lista bardzo podobna

Co do kremów do pupy. Często rozdają próbki Sudocremu takie małe, może z 15-30 ml. Jeśli takie dostaniecie na przykład na szkole rodzenia to polecam nie kupować pełnowartościowej wersji, tylko coś innego, np Bepanthen i tej próbki używać w razie awarii. Ja tak z córą zrobiłam, próbki miałam dwie i zeszła mi cała jedna przez cały okres pieluszkowy. Bo na co dzień to jednak za mocna ta maść.
@Sylwiakp przerażająca historia i pomyśleć że ja przy małej miałam taki ochraniacz dookoła całego łóżeczka.

Właśnie dziewczyny, planujecie dzieciaczki w nocy wkładać w śpiworki zamiast przykrywać? Czy jest jeszcze jakiś zamiennik za nie, też wygodny i bezpieczny? Nie orientuję się w temacie.

Ja planuje śpiworek ale później. Na początku będę zawijać w rożek.
Żadnych kołderek, poduszek itd

 

[Natuś_ka]

Ja tym razem przybieram troszkę inna strategie najpierw lozeczko dostawne typu chicco next 2me a później turystyczne. Przy synku miałam szczebelkowe od samego poczatku do ok 2 lat prawie. Jak zaczął sie turlac przewracać itd to główką uderzal o szczebelki mimo ze na połowie miał ochraniacz, później przy staniu obgryzal lozeczko w różnych miejscach, nieraz sie buzia uderzył o barierkę przy podskakiwaniu więc teraz spróbuje innych rozwiązań i będę mieć porownanie

 

[Blondie]

Ja tym razem przybieram troszkę inna strategie najpierw lozeczko dostawne typu chicco next 2me a później turystyczne. Przy synku miałam szczebelkowe od samego poczatku do ok 2 lat prawie. Jak zaczął sie turlac przewracać itd to główką uderzal o szczebelki mimo ze na połowie miał ochraniacz, później przy staniu obgryzal lozeczko w różnych miejscach, nieraz sie buzia uderzył o barierkę przy podskakiwaniu więc teraz spróbuje innych rozwiązań i będę mieć porownanie

U nas corka obracala sie w lozeczku w pierwszych tygodniach zycia. Jak ją kladlam, tak znajdywalam w obrotach o 180° [emoji14] u dziadkow często spi w lozeczku turystycznym i ten szelest lozeczka, gdy sie obraca, zawsze mnie budzi.

 

[Rajo007]

Ja po porodzie miałam swoje podkłady higieniczne położone na łóżko bo jednak przy tym krwawieniu, gdzie ma się tylko siateczkowe majtki i podpaskę, czasem zdarzało się pobrudzicie tego podkładu. A lepiej zmienić podkład i się nie przejmować, że ma się zakrwawione łóżko. A w szpitalach rożnie to bywa z tą chęcią zmiany pościeli. Lepiej samemu zapobiec i się niepotrzebnie nie stresowac. Kładłam tez ten podkład na przewijak w szpitalu bo te pierwsze przewijanie nie jest zawsze idealne więc też w razie jak sie dzidzia zesikała, czy przeleciała kupka, to nie było problemu

 

[Natuś_ka]

U nas corka obracala sie w lozeczku w pierwszych tygodniach zycia. Jak ją kladlam, tak znajdywalam w obrotach o 180° [emoji14] u dziadkow często spi w lozeczku turystycznym i ten szelest lozeczka, gdy sie obraca, zawsze mnie budzi.

W takim razie kiedy juz przyjdzie czas zakupu tego turystycznego zwroce na to uwagę dzięki
Póki co wybralismy juz te dostawne ale nie z chicco bo cena kosmiczna nawet za używane sobie życzą po 100 euro a za ta cenę mam nowe z kinderkrafta. Dziś kupuje tez komode z przewijakiem uzywaną z MiCuna ale będę przemalowywac ją na biało bo beż mi nie pasuje z ceną super trafilismy bo za 25 euro a nowa prawie 200.

 

[Magdalenams]

pewnie ze możesz, wkoncu jesteś doświadczona hehe
to tak - jeśli chodzi o podpaski to właśnie zapisałam jako podkłady poporodowe (w necie to jest zamienne z wkładkami jak szukałam) - napewno dowiem się wszystkich niezbędnych rzeczy przy okazji zwiedzania oddziału pewnie po nowym roku, bo wiadomo co szpital to inne zalecenia, u Blondie zakazali wogole nosić.
są też podkłady takie pod tyłek na łóżko (ale nie wiem czy to się przydaje do szpitala?)
szlafrok.. chyba jednak kupię - dzięki
co do kosmetyków to nie znam się niestety, Sudocrem/linomag/bepanthen.. pewnie będą omawiać temat kosmetyków w szkole rodzenia (mam nadzieję )
co do tego sprayu to pierwotnie były patyczki w liście internetowej ale zaczęłam czytać no i polecają różne preparaty które można aplikować 2/3 razy w tygodniu aż woskowina wyplynie - np. Vaxol
dalej co do przybornika - będę patrzeć solidniejsze, dzięki
ochraniacz kupiłam w biedronce jakiś czas temu, właśnie taki z 3 elementów zawieszany na szczebli, płaski.
na początku chciałam te super urocze pastelowe podusie rodem z instagrama, ale mama mnie przestrzegła bo jej sąsiadka niestety przez takie coś straciła dziecko... wieczorem dziwiła się że mała tak długo śpi i okazało sie że się odwróciła główka w poduszkę i się przydusila.. więc pościel kolderka u takiego maluszka mnie trochę przerażają i będę zawijać małego w burrito - rożek zamiennie z otulaczem.

dziękuję kochana za podpowiedź

I u @Blondie mieli rację jak lezalam na łóżku to też na samym podkladzie. Majtki zsuwalam. Dopiero jak się musiałam ruszyć to zakladalam. Bo obiad, obchód, odwiedziny itd.
Miałam ochraniacz w łóżeczku bo mój też walił głową głową szczebelki a na początku dopóki się mieścił to spał w rozku. Później przyszło Lato więc spał prawie na golasa

 

[Blondie]

I podkłady na łóżko tez byly w szpitalu do naszej dyspozycji, więc warto sie dowiedzieć, co macie zapewnione, zeby pozniej ta torba nie byla naładowana mocno

 

[kitty89]

I podkłady na łóżko tez byly w szpitalu do naszej dyspozycji, więc warto sie dowiedzieć, co macie zapewnione, zeby pozniej ta torba nie byla naładowana mocno

Właśnie warto zanim się kupi zobaczyć co oferuje szpital u mnie też były podkłady na łóżko bez ograniczeń i te wielkie podpachy. Ja swoje podkłady później zuzylam do przewijania dzieciaczka w innych miejscach niż przewijak więc nic się u mnie nie zmarnowało. Po cc też nie miałam takiego strasznie mocnego krwawienia (oprócz pierwszych 3 dni) więc te wielkie podpaski w większości mi zostały i czekają na drugi poród.

 

[Mujer]

@Anacoco proszę
jeśli chodzi o ciuszkową wyprawkę to też mogę wrzucić jak byś chciała.
wybaczcie za pismo ale nie mam do niego ręki chociaż rysuje dość dobrze hehe Zobacz załącznik 915201

Jak ja mogę parę uwag, to uważajcie z ochroniaczami, maskotkami itd w łóżeczku. I dla mnie trochę przy dużo kosmetyków. A sudocrem ma kiepski skład. Mogę polecić blog srokao. Ładnie każdy kosmetyk analizuje. I z organizerami na łóżeczku też uważajcie. Chyba człowiek za dużo się nasłuchał