Wyprawkowo ;-)

[daga90]

Jakie kosmetyki kupujecie do kapieli i pielegnacji dzieciaczka? Na szkole rodzenia mowili ze do kapieli najlepsze emolienty- ja mam emolium ktory zostal mi jeszcze jak uzywalam go jak mialam ta moja wysypke wiec narazie jego zuzyje, oprocz tego mowily jeszcze o oliwce do glowki podobno najlepsza bambino albo nivea, a do pupy baphanten albo tormentiol (sudokremu nie polecaly bo podobno jest ciezki i zawiera cynk czy cos tam i jest go ciezko usunac przez to. No ale wiem ze duzo mam wlasnie uzywa sudokremu i jest zadowolona wiec nie wiem co kupic. Tormentiol nie bardzo mi pasuje bo pomimo ze uzywa sie teraz pampersow to jednak brudzi, a bepanten to i tak na sutki wiec nie wiem czy tylko ten bephanten czy sudokrem tez zakupic

 

[daga90]

U nas na szkole polozna mowila ze jesli do kapieli uzywa sie emolientow to juz nie trzeba smarowac oliwka calego ciala tylko wlasnie glowke a pozniej szczoreczka. J&J nie mam zamiaru uzywac bo kupilam na poczatku ciazy wlasnie to oliwke z aloesem do smarowania brzucha a pozniej wyszla mi ta wysypka. Nadal nie wiem czy to od tego czy nie ale jakos lezy i nie uzywam chociaz mam ochote sprobowac jeszcze raz czy rzeczywiscie mam na nia uczulenie i od tego to bylo. A moze sprobuje dzisiaj przy kapieli w razie czego to mam jeszcze ten szampon co mi wtedy pomogl. Ale na dziecku napewno nie zamierzam testowac tych kosmetykow

 

[kiniusia1730]

Moja położna poleca na sutki Purelan, podobno o wiele lepszy od bephantenu. A jak w praktyce to nie wiem

 

[Szczebiotka]

Katiuszka ale tu w sklepie paracetamol dla Maluszka dostaniesz spokojnie, to samo z maśmi na ząbkowanie, herbatki dla dziecka w każdym polskim sklepie znajdziesz więc nie wiem czy jest sens aby Ci to ktoś przywoził.
Ja zawsze z podróży z Polski wracam z 3 rzeczami:
-wodą morską
-pulmexem, chyba tak to się pisze (to takie cudo do smarowania klatki piersiowej przy przeziębieniach, i to można stosować już od 3ciego miesiąca o wiele lepsze uważam niż wszystkie vapury itp)
-nasivin, to taki arezol do noska, tu też możesz kupić ale u nas ten się najlepiej sprawdził
o i jeszcze polecałam bym Ci z Polski na sam początek zwykły spirytus, tu nie dostaniesz, przynajmniej mnie się nie udało, a jest super oczywiście rozcieńczony, na gojenie się pępuszka u nas chyba po 3-4dniach odpadł, a tu każą tylko wodą przemywać i niektórym dzieciom potem nawet miesiąc się to "paprze"

Noelka tak jak Herbata piszę zalewasz butelkę i zostawiasz na 5min, ja smoczki czy te osłonki na sutki (też super sprawa i polecam każdej mamie nawet gdyby użyć tylko kilka razy) no i części od laktotora wrzucałam po prostu do szklanej miski i zalewałam wrzątkiem

 

[tere fere]

Szczebiotka a ta woda morska to na co?

Oliwkę to raczej kupię hippa, bo teraz ją stosuję na brzuchol, więc może mój łobuzek będzie już przyzwyczajony do niej...hihihih

 

[basieniak]

tere fere ja bepanthenem smarowałąm przy delikatniejszych problemach czy na noc, a sudocrem raz czy 2 razy użyłam jak już tyłek gorzej wyglądał (ja uważam, że nie ma co cały czas czymkolwiek smarować bo skóra się przyzwyczaja i jak się dzieje źle to trzeba po coś mocniejszego sięgać ale tu jest wiele opinii). Ja na początku też przemywałam oczka solą fizjologiczną. No a zamiast gruszki chyba lepsza frida (lub słyszałąm, że jest sporo jeszcze lepszych wynalazków ale u nas wystarczyła). A sól morska to przy katarku do psikania...

 

[katiuszka79]

widzę, że to forum, a zwłaszcza ten wątek to istna kopalnia wiedzy Bardzo dziękuję za rady!!! spisałam wszystko na karteczce, przejdę sie po aptekach i tego typu przybytkach i sprawdzę co tu jest, a co zamówić.
Szcebiotka masz rację, sporo rzeczy można tu dostać w polskich sklepach, ale czasem przebitka cenowa jest potężna. Są tez lekarstwa, takie bez recepty oczywiście, ale sporo droższe niż w Pl. A skoro paczka i tak będzie szła, to kilka opakowań jakiś leków, to zwiększy wagi jakoś drastycznie.
tere fere kope lat!!!! gdzieś Ty nam uciekła od staraczek??? wpadnij do nas kiedyś
A co do kosmetyków, to ja właśnie ostania sobotę przesiedziałam na necie w poszukiwaniu opinii mam o różnego rodzaju smarowidłach, mydłach, zelach itp. Dla mnie tu jest dość mały wybór, dlatego chciałam sobie zamówić coś z Polski. Według mojego "wywiadu" bardzo polecane są kosmetyki z firmy Hipp. Można je stosować od 1 dnia zycia dziecka. Póżniej w rankingu stoją Nivea Baby, na nich niby jest napisane, ze do stosowania od 1 misiąca życia, ale sporo rodziców używa ich od urodzenia. Odradzane są J&J, podobni sporo dzieciaków uczulają, oczywiście nie wszystkie, ale dużo. Co tam jeszcze...aha co do tych emolientów..popularne sa Oilatum, ale dość drogie. Są inne odpowiedniki, też dobre, ale znacznie tańsze. Tylko że z używaniem ich są zdania podzielone...nam położne mówiły na szkole rodzenia i takie też opinie czytałam w necie, że te płyny to są zdrowotne czy lecznicze, jak kto woli. I stosuje się je przy jakims problemie skórnym dziecka, np. zbyt wysuszona skóra, egzema itp. Z innego wątku mama pisała mi, że jak jej synek miał naświetlania przy żółtaczce, bardzo wysuszyło mu to skórę i wtedy kąpała go w tym Oilatum, a jak mu się polepszyło, to używa go tylko raz w tygodniu.
No to tyle mojego wykładu w tej dziedzinie;-):-)
Aha...ja zamówiłam z Hipp'a : żel do mycia ciała i włosów, mleczko pielęgnacyjne, krem na niepogodę do buzi, mydełko w kostce.

 

[tere fere]

basieniak dzięki kochana, trochę mi mózg rozjaśniłaś..., bo ja myślałam, że trzeba po każdym szczoszku smaru używać albo zasypki, żeby zapobiegać... ale wystarczy pewnie chusteczką do pupsztala przejechać.

Katiuszka cześć Stara! Nie nadążałam kurka rurka, więc jak wchodziłam raz na dwa dni to było 10stron do czytania, a ja w tyle. Jestem tylko w kontakcie z Gatto na innym forum

A co do kosmetyków katiuszka, to wystarczy żel do mycia ciała i włosków, czy to mydełko też potrzebne? Czemu dwa specyfiki??

 

[katiuszka79]

tere fere kupiłam to mydełko, ale kurka..już nie pamiętam, chyba z innej firmy, w razie gdyby młody mial uczulenie na Hipp'a. Tak radziły dziewczyny, żeby kupować małe opakowania, bo dużego szkoda przepłacać jak okaze się niedobry dla brzdąca. Ale jak masz mydełko to wystaczy tym myć, jak żel to samym żelem-już bez mydła:-)
Dalej nie wiem co z tymi emolientami...bo na mój rozum one są dodawane do wody w celu nawilżenia, tak? to co..do mycia używa się normalnie jakiś żel czy mydełko? czy sam ten płyn w wodzie wystarczy?

Aaaa kojarzysz Aleksis z tamtego wątku? zaszła w ciąże, 3 próba inseminacji i się udało

 

[tere fere]

No pewnie , że kojarzę!! Super!!!! Vivat IUI!!! Bez tego byłoby 15% dzieci mniej na świecie.

Tez mnie ciekawi, to oilatum. U mnie na to chyba moda jest, bo prawie wszystkie laski z wygody to stosują, ale też nie wiem jak to z tym jest. Wydaje mi się, że to do mycia służy. Zapytam koleżanek. Żadna nie mówiła o tym, że to lecznicze jest, choć nie powiem jedna z tych koleżanek ma obie córki z atopowym zapaleniem skóry. Może przesadziła z oilatum i teraz jak przestała używać to dzieciak jest uczuleniowcem przy okazji?!?! Nie wiem.