reklama
Szczebiotka
Fanka BB :)
Aniulkas chyba co mama to opinia;-) Ja nastawiałam się na karmienie piersią a laktotor miał tylko wspomagać tzn jak brakowało pokarmu to pobudzałam a potem jak zdażały się momenty zastajów to odciągałam no i na końcówce jak przyuczałam do butelki to odciągałam swój pokarm. Dlatego zdecydowałam się na laktator ręczny (avent) i u mnie się to sprawdziło, myślałam, żeby sprzedać i kupić elektryczny(żeby odciągać mleko i przechowywać) ale doszłam do wniosku, że nie mam potem ochoty walczyć z nadmierną laktacją i być skazaną na odciągania, a wiem, że rozstawać z Malutką się będę sporadycznie jeśli w ogóle.
onesmile
Świat według Pafffcia
U mnie laktator najpierw pomogl, potem zaszkodzil, wiec trudno powiedziec, jaki wlasciwie byl z nieg pozytek. Pokarmu mialam jak na lekarstwo i laktator pomogl pobudzic laktacje. Pawel nie chcial pic z piersi, a karmienie trwalo 2 godziny, wiec sciagalam to, co bylo i podawalam butelka. Niestety w ktoryms momencie laktator pobudzil za bardzo i dostalam nawalu pokarmu, a potem zpalenia piersi i wyladowalam na antybiotykach i przez 3 tygodnie mleko szlo do zlewu...
Teraz nie planuje uzywac laktatora wcale. Jak bedzie mleko z piersi - fajnie, jak nie, to bedzie mm.
A laktator mialam Aventu, elektryczny, ale nie polecam, bo malo szczelny i ciagle mi sie lalo po piersiach, brzuchu i wszystko bylo zapryskane. Medela mini electric ponoc najlepsza-kolezanki mialy.
Teraz nie planuje uzywac laktatora wcale. Jak bedzie mleko z piersi - fajnie, jak nie, to bedzie mm.
A laktator mialam Aventu, elektryczny, ale nie polecam, bo malo szczelny i ciagle mi sie lalo po piersiach, brzuchu i wszystko bylo zapryskane. Medela mini electric ponoc najlepsza-kolezanki mialy.
Królowa_Dramatu
Fanka BB :)
też się właśnie zastanawiam nad kupnem laktatora, oczywiście elektrycznego bo wygodna jestem ale nie chciałabym później mieć problemów...
onesmile
Świat według Pafffcia
też się właśnie zastanawiam nad kupnem laktatora, oczywiście elektrycznego bo wygodna jestem ale nie chciałabym później mieć problemów...
Nie zniechecaj sie, byc moze Tobie akurat pomoze bardziej, niz zaszkodzi. To wszystko sprawa bardzo indywidualna. Moim zdaniem po prostu nie nalezy przeginac z jego uzywaniem, ale to sie tyczy raczej tych kobiet, ktore mleka maja pelne piersi.
Aha, no i laktatory mozna jeszcze wypozyczyc, nie trzeba od razu kupowac. W W-wie istnieja takie wypozyczalnie.
Ja mialam reczny ale to była porażka (AVENT) lepiej mi szło sciaganie ręką po prostu. A siostra moja to mnie zadziwia potrafi 140 ręka w chwile sciagnąć a elektryczne maja calikem dobra renome wsrod znajomych mam. Ja postanowiłam nie kupować laktatora chyba że zajdzie taka koniecznośc bo jednak elektryczny no wydatek.
Deizzi
Fanka BB :)
Ja mialam reczny ale to była porażka (AVENT) lepiej mi szło sciaganie ręką po prostu. A siostra moja to mnie zadziwia potrafi 140 ręka w chwile sciagnąć a elektryczne maja calikem dobra renome wsrod znajomych mam. Ja postanowiłam nie kupować laktatora chyba że zajdzie taka koniecznośc bo jednak elektryczny no wydatek.
Ja też takie ilości ręką ściągałam i tak było najlepiej dla mnie bo te wszystkie mądre maszyny tylko mi ból sprawiały.
Pamiętam jak 3 miesiące po porodzi Mały został z mamą a my na wesele pojechaliśmy na drugi koniec Polski. Co 2 godziny musiałam chodzić i ściągać pokarm i za każdym razem po szklance...
onesmile
Świat według Pafffcia
Deizzi :-)
reklama
ja miałam przy obojgu ręczny Aventu i bardzo sobie chwale
przy nawale pokarmu jak Maja spała odciągałam troche i pomagało....
ale ja karmiłam tylko piersią i potrzebowałam laktatora sporadycznie... co prawda wkurzający był troche odgłos tej rączki - taki skrzypiący, ale co tam
na elektryczny szkoda mi kasy i jakos sobie siebie nie wyobrażam z nim ;-)
Szczebiotka - nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze tego, ze nie będziesz sie roztawać z malutką :-)
przy nawale pokarmu jak Maja spała odciągałam troche i pomagało....
ale ja karmiłam tylko piersią i potrzebowałam laktatora sporadycznie... co prawda wkurzający był troche odgłos tej rączki - taki skrzypiący, ale co tam
na elektryczny szkoda mi kasy i jakos sobie siebie nie wyobrażam z nim ;-)
Szczebiotka - nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze tego, ze nie będziesz sie roztawać z malutką :-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13
- Wyświetleń
- 47 tys
- Odpowiedzi
- 61
- Wyświetleń
- 21 tys
Podziel się: