Hej znowu przegladam strony o wozkach, moze wkleje tu pare roznych opinii, te sa z takiej strony Bocian
- wózki TAKO i Graco QUATRO są małe i w przypadku sporego dziecka (a takie miałam) były za małe gdy dzieci skończyły trzy miesiące (podobnie wózek mutsy z gondolą, którego gondola okazała się za krótka, gdy Miś miał 5 miesięcy). w GRACO w spacerówce jest tak mało miejsca, że moja roczna Hania w kombinezonie zimowym się nie zmieści (będzie za płytko)
- wózki z małymi kółkami i podwójną rączką (np. BEBECAR UNIBIG i CHICCO TRIO) są fajne, ale... w galeriach handlowych, bo tam jest równiutkie podłoże. na chodnikach, nie mówiąc o lesie, fatalnie się prowadzą.
- przekładana rączka bardzo szybko się zepsuła (słyszałam od koleżanek, że u nich również), poza tym w momencie przekładania bardzo łatwo można przyciąć maluchowi palce (ja Misiowi przycięłam dwa razy Embarassed
- wózek Tako (niestety nie pamiętam jaki był to model) był fatalnie wyważony i prowadzenie go albo skręcanie to był prawdziwy wysiłek
- przy GRACO QUATRO w spacerówce nie ma podnóżka na stopy dla dziecka i nóżki wiszą sobie, bez podparcia
- GRACO QUATRO fatalnie się składa (na pół), tzn składa się szybko i sprawnie, ale zajmuje strasznie dużo miejsca w aucie