WYPRAWKA :)

[katiNJ]

A ja wlasnie wrocilam z "baby shower" u meza w pracy. W stanach jest taki zwyczaj ze robi sie przyjecie-niespodzianke dla przyszlej mamy. Przychodza kolezanki, kuzynki i przyjaciolki z prezentami dla dzidziusia, zazwyczaj przyszla mama w sklepach dzidziusiowych robi liste rzeczy ktore chcialaby dostac i kolezanki te rzeczy kupuja. W ten sposob mozna skompletowac prawie cala wyprawke. Wiem ze moj "baby shower" byl zaplanowany na niedziele ale z powodu sniezycy zostal przelozony ;D A tej dzisiejszej imprezy u meza w pracy zupelnie sie nie spodziewalam.

 

[sylwia532]

katiNJ fajny zwyczaj szkoda ze u nas nie jest tradycja

 

[sylwia532]

kasiula zgadzam sie z toba

 

[KingaP]

osinko! ale zaszalałaś!! Świetne ciuszki

 

[Osinka]

Osinka: zapewne, tak jak mi kupował stanik nowy. wczoraj po wyjsciu ze szpitala podwiózł mnie pod same drzwi sklepu.

oooo! to tak jak mnie mój podwozi

 

[fionka]

osinko ciuszki super, troszkę ci zazdroszczę tej sukienusi, bo ja swojego synka niestety raczej w takie cudo ubrać nie będę mogła ;D

a co do wcześniejszych zakupów dla dzidzi, to jest w tym uważam dużo racji, ja do tej pory mogłam łazić ile chciałam i robić co chciałam i zupełnie niespodziewanie od wczoraj lekarz uziemnił mnie w łóżku i noewyobrażam sobiue jaką miałabym traumę gdybym nie zrobiła jeszcze zakupów

 

[magdalenaB]

z tym robieniem zakupow przed narodzeniem maluszka moze nas zrozumiec tylko ta osoba ktora samam niedawno przegotowywala sie do przywitania dzidziusia, wszystkie ciotki, babcie i inni maja przekonanie ze takie zakupy sciagna nieszczescie. bzdura absolutna!!
tak jak to napisalam fionka: a jak nie zrobilybysmy tych zakupow wczesniej a teraz trzeba lezec?? albo nawet nie lezec ale juz w tym ostatnim okresie czesciej mysli sie o wygodnym fotelu czy lozku niz maratonie po sklepach. ale to trzeba przezyc zeby zrozumiec.

osinka: ubranka slodziusienkie, sukienusia dzinsowa super i te ogrodniczki hmm, juz nie moge sie doczekac kiedy zobaczymy fotke twojej dzidzi ubranej w te ciuszki

 

[Osinka]

najfajniejsze jest to, że za każdą rzecz zapłaciłam od 3,90zł do 12zł a wszystkie wyglądają na nowe!!! żadnych uszkodzeń, zmechaceń, metki idealne!
uwielbiam allegro

 

[KingaP]

co do zakupów, to przeżyłam "lekki" stres, jak wylądowałam w szpitalu, a w domu ani jednej pieluchy tetrowej, ani jednego pampersa... Nie mówiąc już o innych rzeczach...

W drugi dzień pobytu w szpitalu odwiedzili mnie przyjaciele na których gust zdałabym się i ustaliliśmy, że wybiorą się do sklepu z Rafałem i w trójkę wyposażą naszą Kozę w niezbędne rzeczy...

 

[felqua]

Podzielam milosc do allegro. Ja mam ubranek dla conajmniej dwojki dzieci bo nagle wszyscy rzucili sie z rzeczami po swoich pociechach- a ja wszystko segreguje, piore, prasuje i wkladam do polki- pewnie polowe z nich nigdy nie zdaze zalozyc Maluchowi