reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

reklama
Dziewczyny będziecie na łóżeczko zakładały ochraniacz ?? Dużo osób mi odradza ze to śmierć łóżeczkowa bo dzidzi może się przekręcić i zatka sobie nosek ...
 
Ania - bardzo fajne :) śliczne mają ubranka pozwoliłam sobie obejrzeć :D


Madzia - ja będę zakładać, syn mojej siostry od urodzenia był w łóżeczku z ochraniaczem i było wszystko oki. Jeśli maleństwo będzie za bardzo się wiercić i zauważę zagrożenie wtedy ściągnę.
 
sylwiaal - ja jeszcze domówiłam sobie z tego sklepu różne klamotki, w poniedziałek powinny być.

madzia0903 - u nas ochraniacza nie będzie, nie dlatego, że śmierć łóżeczkowa, ale uważam, że noworodek, który śpi w kokonie lub w rożku nie jest w stanie tak się przekręcić, by walnąć w szczebelki. A jak będzie większy, to nawet jeśli się walnie o szczebelek, krzywda mu się nie stanie. My nie mieliśmy ochraniaczy jako dzieci i przeżyliśmy. :D
 
Ja myślę że te ochraniacze są bardziej dla ozdoby gdzieś czytałam że dziecko nie może sobie zrobić większej krzywdy nawet jeśli uderzy się w szczebelki :)
 
reklama
Ja ochraniacz z jednej strony zawinęłam przy synu, bo go nie widziałam jak leżałam a po drugim boku i od głowy miałam bo jak był większy i łóżeczko zmniejszyliśmy żeby zasłonić wejście w ścianie do kablówki.

Do kołyski nie będę kupowała ochraniaczy chyba.
 
Do góry