reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Wyprawka oraz zakupy dla malucha i mamy

reklama
Ja miałam raz jeden w życiu i oby tak zostało. Latem, jak mąż biega, to zawsze jak wraca oglądam go i sprawdzam czy czasem nie ma.

Wioleta, pewnie tak jak mówisz. Chyba że takie opaski gdzieś zamocować:
pol_pl_HIT-OPASKA-ODSTRASZAJACA-KOMARY-KLESZCZE-I-INNE-INSEKTY--3551_1.jpg
 
Mosbito ma też plastry do naklejania na plecak, można na wózek. Tylko nie pamiętam czy one były tylko na komary czy na kleszcze też. Widzę, że w tym roku trochę asortyment rozszerzyli.
Jak ja biegałam to latem z opaską na ręce. Raz tylko niestety osa mnie użarła.
 
Kleszcze- 1. szczepię dzieci w tym roku na odkleszczowe zapalenie mózgu; na boreliozę niestety szczepionki nie ma (była z USA, ale nie sprawdziła się w Europie);
2. te bransoletki się sprawdzają, córka używała na obozie w lasach;
3. kleszcze są- wczoraj mąż z kotem jechał do weta... szok - bo to kwiecień dopiero;

Laktator- chcę potwierdzić, po użyciu że zakup laktatora ręcznego-dwufazowego firmy Lovi jest udany! Jest tak delikatny, można sobie powolutku dozować, poręczny,, malutki, polecam!
 
reklama
Ja w tym roku definitywnie idę po adrenalinę do lekarza. Jestem uczulona na ukąszenia pszczół/os.
Maui ten laktator: Link do: LOVI Dwufazowy laktator ręczny Protect (+ przewodnik ?

Tak, dokładnie to ten laktator - i fajnie zapakowany, ma taką walizeczkę i fajną książeczkę o karmieniu piersią; Teraz jak karmie to dopiero sobie przypomniałam dlaczego poprzednio tez smoczka do szpitala nie brałam- żeby wzbudzić laktację (pierwsze 2 doby, czasami 3 nawet jest siara) trzeba przystawiać jak najczęściej czyli co pobudka- na smoczek nie ma czasu no i sensu; dziecko zsie pierś, a im więcej zsie, tym szybciej zaczyna się produkcja; nawał pojawił mi się dopiero w poniedziałek; siara jest malutka ale tłusta i wystarcza- nie można tego z pojemnością mleka modyfikowanego porównywać; jak kobiety mówią,że karmiły w szpitalu, bo nie miały pokarmu, to przepraszam, ale na tej zasadzie nikt nie ma "pokarmu"- kompletnie nie przygotowane do tematu;
 
Do góry