WYPRAWKA NA START (c.d Newfie)

[tetina]

Tweenie to znaczy ze nie tylko u mnie w Łodzi :-)
Ale warto o tym pamiętac i teraz sie dowiedziec i wybrać sobie pediatrę i połozną bo mnie pytali w szpitalu o to a ja zielona byłam bo nie wiedziałam Wiec teraz kobita z poradni sama mi o tym przypomniała i mi na kartce stepel wbiła i napisała te dwa nazwiska gdybym zapomniała i tak to nosze w ksiązeczce ciazowej bo oczywiscie torba do porodu jeszcze nie spakowana.

 

[ewelad]

u mnie w Krakowie też tak jest: już w szpitalu trzeba podać adres wybranej przychodni oraz nazwisko pediatry- szpital wysyła tam dokumenty, położną środowiskową można wybrać przed porodem i już wtedy się z nią spotkać-poznać (do mnie przyszłą do domku), ewentualnie zmienić, jeśli nam nie spasuje:-) jeśli się jej nie wybierze, to podtykają deklarację wyboru położnej w szpitalu (podobno dość obcesowo, bo liczy się ostatnia podpisana deklaracja-wcześniejsze tracą ważność, a położne mają z tego kaskę)

 

[emih]

dziewczyny powiedzcie czy mowiono wam na SR cos o witaminie K i D dla dzieciaczka,ktore podaje sie od 8 doby?

Ja przy starszej miałam zapisaną wit D. NIe pamietam czy już mi o tym w szpitalu powiedzieli, czy położna środowiskowa (ale ta zjawia się kilka dni więc wszystko Ci powie)- ja nie zgłaszałam- przyszła sama z najbliższej przychodni (zgłoszenie ze szpitala- musicie podać adres zamieszkania a nie zameldowania a czasem się różni

 

[Lenuszka]

Ja bym laktator polecała do szpitala bo często jest tak, że jak sie nie ma pokarmu to nim można stymulować pierś aby szybciej uzyskać pokarm
Co do koszul to polecam swoje bo nie wiem jak u was ale u nas są dość krótkie, że wszystko prawie na wierzchu

 

[tetina]

ja bogata o doswiadczenie i porodowe niespodzianki zamierzam rodzić w szpitalnej a po porodzie załozę swoją.

 

[tetina]

ewentualnie w razie czego dokupie sobie jakąs zwykła biała męska podkoszulkę w rozmiarze XXL na rynku za 5 zł i schowam do torby i tez bedzie to samo do porodu.

 

[tweenie]

ja mamie zwinęłam 3 koszule, bo i tak ma ich tyle, że mogła by się z sąsiadkami podzielić. Ja koszul nie znoszę i tylko w szpitalu będę z nich korzystać

 

[tetina]

ale mówisz o koszuli męskiej i w niej rodzić? tez dobry pomysł. JAk by kupić jakiś duzy rozmiar ... rekawy podwinąc ... rozpinana jest.... jest to tweenie pomysł!:-)

 

[ania_pestka]

Co do przychodni...u mnie już w szpitalu podaje się przychodnie i tam przesyłają dane dziecka za szpitala, położna środowiskowa w przeciągu 2 tygodni była u mnie 3 razy a następnie jeszcze dwa razy zanim Piotruś skończył pół roku. Jest u nas także wizyta patronażowa pediatry...jak dobrze pamiętam Piotruś miał wtedy około miesiąca.
Co do witamin...witamina K od 8 doby życia...ja karmiłam tylko piersią, witamina D od razu jak wyszliśmy ze szpitala i ja podaje do dzisiaj tyle, że dawki się zmieniały w przeciągu czasu
Ja rodziłam w koszuli na ramiączkach, która mi ledwo tyłek zakrywała, najlepsze do rodzenia są takie krótsze, a w szpitalu miała jeszcze 2 już rozpinane z przodu do karmienia. A i miałam szlafrok taki cieńszy sięgający do kolan.

 

[_louise_]

dziewczyny ja chcialam tylko cos jeszcze dodac w kwestii punku o dokumantach do szpitala. nie wiem czy we wszystkich szpitalach tego wymagaja ale u nas polozna uczulala na to zeby miec badanie na grupe krwi. nie wpis w karcie ciazy, ale osobny druczek z podpisem i pieczatka osoby wykonujacej badanie. podobno lekarze czesto sie myla i tak wymagaja w szpitalu (ale tak jak mowie: nie wiem czy w kazdym...) no i jeszcze jedna rzecz: badanie hbs-nie wiem czy dobrze nazwe napisalam. niektorzy lekarze nie zlecaja alebo zlecaja za pozno i dziewczyny ida do szp[itala bez wynikow. tez powinnysmy to miec ze soba.