Wyprawka i inne cuda dla nas i maluszków :)

[Judyś]

ja była mwczoraj w Tesco i nie wszystkie rzeczy były przecenione, ale dorwałam śpiworek z misiem, który tak bardzo mi sie podobał i był obniżony

 

[AnnieTess]

Ja się waham między dwoma, tym:
Zpiworek Grobag Rose Garden - grubo[ 2,5 tog 0-6 m
a tym:
Zpiworek Grobag Woodland Tale grubo[ 2,5 tog 0-6 m

i ten kocyk strasznie mi się podoba: Kocyk Tczowy 85x95 Pebble

 

[Judyś]

ANNIE- strasznie drogie te śpiworki co tu wrzuciłaś, mi się bardziej podoba ten 2. ale ja wole jak coś jest kolorowe i radosne

 

[annaoj kce]

Annie ja bym na początek kupiła jakiś tańszy śpiworek, bo może się okazać, że dzieć nie będzie tolerował spania w śpiworku.

 

[-Lorelain-]

Annie - ja mam upatrzony ten śpiworek, ale właśnie od 4 miesiąca żeby wystarczył na dłużej bo jest taki śliczny Catalogue Sauthon - sauthon

kocyk który wrzuciłaś już od dawna mam zaznaczony w ulubionych ... też mi się bardzo podoba, ale wczoraj siostra mi wysłała zdjęcie kocyka który kupiła i jest taki śliczny że kolejnego nie kupuje bo mam 3 różne :-)

 

[bonusowa]

Poduszka do karmienia:

Mam Cebuszkę (wsad styropianowy) i jest super do spania w ciąży i żeby maluszka położyć na niej albo otoczyć jak śpi np. na kanapie żeby nie spadł, ale do karmienia masakra. Tak jak było napisane w tym artykule wstawionym przez Lori kulki się przesypują i jest niewygodnie. Wydaje mi się, że kupię tą fasolkę z Poofi bo z Motherhood trochę mi za płaska i za sztywna, mimo iż mleczarnię to ja mam obfitą

Laktator:

Dla mnie jedyny słuszny to medela. Najlepiej cenowo wychodzi Mini electric, jest wygodny w użyciu, działa na zasilacz i baterie. Dzięki niemu udało mi się utrzymać laktację jak miałam dwukrotnie kryzys i mleka prawie nie było. Wtedy ręczny TT sobie nie poradził- był ok tylko jak miałam dużo mleczka i potrzebowałam odciągnąć niewielką jego ilość. A i tak ręka mnie od pompowania bolała

Ciuszki:

Uwielbiam bodziaki i półśpiochy, jednak na początek rzeczywiście lepiej pełne śpiochy żeby się nie zsuwały z malutkiej doopki. Pajacyki lubię na noc bo maluszkowi chyba wygodniej jak ma luźno na całej długości ciałka- nic go nie ciśnie w pasie czy kostkach (od skarpetek). Jak jest chłodniej to body pod spód. Jesienią i zimą lubiłam pod kombinezon zamiast śpioszków grubsze rajstopki ubrać (i oczywiście body+ bluzeczka bo kaftaników wiązanych nie lubię). Teraz wyczaiłam w Pepco takie rajtuzki z nadrukiem na pupie i wszytą spódniczką to zakupię.

Termometr:

Miałam Microlife do ucha i czoła i niestety ale trzeba umieć nim mierzyć. Mi za każdym razem inny wynik wychodził Teraz kupiliśmy taki: BEZDOTYKOWY TERMOMETR TECH-MED TM-F03B dzieci w24h (3245247273) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. i jestem absolutnie pod wrażeniem! Jest bardzo dokładny i szybki. Mierzy temperaturkę u śpiącego dziecka bez konieczności budzenia. Można też mierzyć nim temp. powietrza i wody lub jedzonka.

Pościel:

Mam po Gabrysi Baby Giraffe z Amy i jestem bardzo zadowolona. Teraz chcę dokupić jeszcze jeden komplet. Myślałam o Feretti bo zawsze miała super opinie ale jak czytałam popsuli się... Nie mam pomysłu :-(

Kocyki:

Mam po Gabie z Bobasa (okrycia kąpielowe też) i jestem zadowolona. Ale chyba kupię ten kocyk z merynosów. Ta wełna jest genialna! Ja od lat zimą chodzę tylko w butach Emu Australia. Są właśnie ze skóry merynosów z wełną w środku i jest w nich super cieplutko ale przegrzać się nie można

Śpiworki:

Mam 2 kupione jeszcze dla Gaby ale ona nie chciała w nich spać. Darła się w niebogłosy- wolała kocyki. Z resztą becika też nie lubiła

Pampersy i chusteczki:

Uwielbiam tylko i wyłącznie Pampersy. Na początek żółte Newborn (1 i 2) a potem Active Baby (zielone). Pomarańczowych Sleep&Play nie polecam bo są sztywniejsze i nie mają elastycznego zapięcia. A na białe Sensitive podobno wiele maluszków ma uczulenie. Dada z biedrony próbowałam, ale nie wytrzymywały 3 godzin- przemakały i były sztywne i szorstkie.
Chusteczki lubię i Pampersa i Gaga z Tesco. Moja Gaba ma AZS a nie ma żadnego podrażnienia po nich. Są mięciutkie i ani za mokre ani za suche.

Kosmetyki:

Lubię Hipp. Także (a w moim przypadku przede wszystkim) Emolium i Atoperal Baby ale na Lilce nie będę ich stosować "na wszelki wypadek". Mam zamiar przetestować Mustela Baby - ma same pozytywne opinie.

 

[Galaxia]

Dziewczyny mam 2 pyt bo rozpakowuje ciuszki od teściowej i to co na razie nieprzydatne wywiozę bo mam sporo rzeczy w tym samym rozmiarze wiec bez sensu

1. W czym dziecko zabieramy ze szpitala? To będzie początek września więc pewnie jeszcze ciepło. Chodzi mi o to jakie ubranka i ewentualnie co do przykrycia?

2. Jakie ciuszki zostawić na pierwsze wyjścia na dwór? czy mozna np ubrać dziecko 3 tygodniowe w body, bluzeczke i spodnie?

Dzięki za odpowiedzi

 

[marzenka21]

galaxia no pewnie ze mozesz ubrac na spacer dzidzie w body spodnie i bluzke:-)takie ciuszki beda nam towarzyszyc przewaznie najwiecej nie wspomne o bodach;-)
ja bym nie wywozila ciuszkow zawsze lepiej miec wiecej niz mniej
jesli chodzi o wyjscie ze szpitala jesli bedzie upal to wystarcza body skarpetki do tego jakis kocyk cieniutki czy pieluszka tetrowa....a jak chlodniej to wszystko na dlugi rekaw plus kocyk no i czapeczka

 

[Mysza84]

Galaxia we wrześniu może być 15 stopni ale równie dobrze może być 30 więc ciężko przewidzieć.
Wydaje mi się dobrym rozwiązaniem przygotowanie lżejszego stroju typu własnie body i spodenki i bluzeczka i ewentualnie jakiegoś cieplejszego, np polarowego pajacyka. Żeby w razie potrzeby dzieciątko w tym lżejszym wpakować w coś cieplejszego. No i oczywiście czapeczka.
Ale równie dobrze dzieciątko ze szpitala może wyjść w bodziaku i na to lekkim pajacyku.

Tak samo ubieranie na spacery zależy od temp na zewnątrz.

Ja na pewno chcę zakupić dla małej jakiś dresik - wydaje mi się że na wrzesień będzie jak znalazł na wyjścia, a przy ewentualnych chłodniejszych dniach na to kocyk.

 

[cytryna]

Galaxia wszystko zalezy od temperatuty. Generalnie noworodek powinnien miec jedna warstwe wiecej na sobie niz dorosly.

Ania 15 pazdziernika wychodzac ze szpitala (jak na szkocki pazdziernik bylo cieplo) miala na sobie body z krotkim rekawem, pajacyka i cieniutki polakowy kombinezon plus czapeczka - bawelniana Pamietam do dzic bo cale rano myslalam w co ja ubrac, w koncu zapytalam poloznej