Wyprawka i inne cuda dla nas i maluszków :)

[Kademi]

Mi właśnie bardzo podobają się te ochraniacze na szczebelki bo tak jak pisałyście dzidzia ma tak przytulnie ale z drugiej strony kurcze nie wiem czy nie będę się non stop martwić mimo wszystko

 

[-Lorelain-]

Kademi - i tak sie bedziesz martwić

 

[Kademi]

Lorelain

Pewnie tak

A jeszcze jedno mam pytanie co myślicie na temat tych urządzeń do kontroli oddechu malucha?? Może któraś to miała ?? Podobno jak urządzenie nie wyczuwa oddechu dziecka włącza się alarm Bo też się zastanawiam nad zakupem czegoś takiego :-)

 

[Sanya]

Kademi- tak miałam, teściowie mi sprawili, ale i tak latałam do małej co chwila bo mi się wydawało,że nie oddycha a nocami we trójkę ( z psem) nasłuchiwaliśmy jej oddechu :-) Tak to jest z niektórymi matkami, do tej pory latam do niej sprawdzać czy jest ok

 

[Kademi]

Tzn. znając mnie też będę pewnie biegać co 5 minut ale np w nocy kiedy będę spać czułabym się chyba spokojniej mając takie urządzenie. Cały czas mam obawy, że będę spała za głęboko

 

[Galaxia]

ja niestety albo stety mam taki sen że budzi mnie byle co, nawet szum wiatru wiec pewnie będę na kazde sapnięcie sie budzic. I niewazne czy spie 8 godz czy 2 to i tak mnie wszystko budzi

 

[Judyś]

Kademi- nam znajomi chcą dać ten detektor oddechu, ale sama nie wiem, czy go chcę... kiedyś nie było takich wynalazków i też się żyło, dla mnie to chyba będzie dodatkowy stres tylko. Jakoś nie mam w ogóle takich mysli, że coś się stanie ( pewnie bedą już po porodzie) ale niechcemy się z D dać zwariować, bo zamiast radości będzie tylko strach i nic więcej...
A ja kupiłam ostatnio Leonkowi wanienkę, jest piękna z rybkami taka połprzezroczysta no i fajna duża;-) jak juz jestem na tym wątku to się chwalę

 

[fillil]

my detektora nie mielismy. nie chciałam tak jak Judyś niepotrzebnie się stresować, a tak by pewnie było. miałam przy Fifim i Lili tylko nianie elektroniczną ale taka z kamerą i na odbiorniku był ekran i mogłam obserwować dzieciaki np wieczorem jak juz spały, albo w dzień. mam to jeszcze i teraz też pewnie będe korzystać, super sprawa. ja mieszkam w domku więc mi sie przydało...

 

[-Lorelain-]

mielismy nianie spadkową i teraz tez bede chciała z niej korzystac ... jeśli chodzi o detektory to słyszałam że się włączają nawet jak nic się nie dzieje.

 

[Judyś]

Fillil- no nianie tez zakupimy, bo mieszkamy w domu, wiec i na góre bede mogła szybko skoczyć, czy wyjsc na chwile do ogrodu, też mi się to wydaje bardziej uzasadnione niż te detektory. no i też się to sprawdza jak już dziecko jest starsze i spi w ciągu dnia, zeby słyszeć jak się obudzi. Aż mi sie przypomniało jak znajoma właśnie siedziała w ogródku z nianią i nagle słyszy płacz, biegnie do domu, a tam cisza okazało się, że złapała fale od sąsiadki i słyszała jej płaczące dziecko Ale jak ktoś czuje, że detektor oddechu mu pomoże i będzie spokojniejszy to pewnie, można kupić