reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wyprawka dla niemowlaka :)

To juz sama nie wiem, kupic 3w1 czy 2w1. Oplaca sie kupic 2w1? W sensie gondola i fotelik. A spacerowke jakas lekka itd. Chociaz ja nie widze jazdy tym maclarenem w zime po sniegu czy lodzie. Dla mnie kolka musza byc duze i chociaz troche terenowe bo chodniki wszedzie sa krzywe i juz mam nauczke po poprzedniej spacerowce

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
No i raczka nie podwojna bo lubie prowadzic jedna reka abstara spacerowka nie dala sie prowadzic jedna reka chyba ze po gladkiej pieknej nawiezchni i chyba ze nie musialam skrecac

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale naskrobane w tym wątku :) I tyle różnych tematów ;) O to moje 5 groszy
Wózek:
ja stawiam na używany i raczej na taki, który technicznie znam i mi pasował. Jakoś na samą myśl wybierania wózka z pośród tysiąca modeli jest mi słabiej. Ostatnio koleżanka zaproponowała, że pożyczy mi wózek x-lander taki, którego zresztą sama miałam, tyle że inny kolor. Taki układ najbardziej by mi odpowiadał bo go po prostu później oddam i będzie po kłopocie. A dobrze mi się jeździło tym x-landerem.
Po roku, na następne lato kupię fajną parasolkę.

łóżeczko:
Kupimy pewnie najzwyklejsze drewniane nóżeczko ze szczebelkami. Ważne żeby miało wyjmowane 2 lub 3 szczebelki. Zapewne poszukam również w używanych - sama sprzedawałam w stanie idealnym więc spokojnie można kupić w dobrej cenie dobre łóżeczko. A nowe takie zwyklejsze wcale nie są jakieś najdroższe na świecie.

fotel - muszę mieć fotel do karmienia.
Przy pierwszym nie miałam i było mi ciężko, przy drugim kupiłam taki fotel na płozach z Ikei - był dobry i tani ale się szybko wysiedział bo ma bardzo słabą gąbkę i musiałam mu dorobić taką dużą poduszkę żeby belka nie wrzynała się w nogi.
Teraz oczywiście maży mi się taki fotel uszatek jak pokazywał już ktoś na zdjęciu. Ale dość drogie są no i moim założeniem jest, że fotel zniknie jak już skończę karmić bo nie mam tyle miejsca w domu.

ochraniacz do łóżeczka i pościel:
Ochraniacz przydał mi się bo w łóżeczku ze szczebelkami jednak dziecko czasami się obije a tego chciałam uniknąć. Pościel miałam taką zwykłą kolorową. Był to komplet 3 cz. z tym ochraniaczem. a drugi komplet tylko 2 części. Normalna gładka bawełna 100%. Wszystko w tej pościeli grało i służyła mi przez wiele lat. Moim zdaniem na prawdę nie warto wydawać kasy na te mega drogie pościele, które są piękne bo mają piękne wzory ale przy pierwszej kupie czy siku lub po ulaniu, która wyleci z pieluchy i tak wyglądają marnie :)

poduszka do karmienia:
Przy pierwszym dziecku miałam taki rogal, przydał mi się. Przy drugim dziecku miałam ten sam i w ogóle nie był mi potrzebny - leżał. Teraz nie kupię ;)

rożek:
kupiłam przy pierwszym dziecku Taki zupełnie ze zwykłych z firmy Amy chyba (mało kosztował) Wtedy prawie nie używałam bo w szpitalu był szpitalny a w domu nie był potrzebny.
Przy drugim dziecku miałam ten sam (już się trochę zbił i był miększy i poręczniejszy) przydał mi się jako pierwsza kołderka.
Teraz nie wiem, chyba kupię ale też taki tańszy, albo może od kogoś dostanę?

kocyki:
mam w kolorze różowym ze dwa lub trzy:) Jak będzie chłopiec - pomyślę :)

kołdra i poduszka
Ja kupię. Ale nie wiem, czy już na samym początku. Poduszki pod głowę nie położę na pewno przez długi czas. Na początku pod materac włożę taki klin Link do: Fiki MIKI poduszka klin do łóżeczka 40x60 Wrocław, żeby głowa była uniesiona lekko go góry. Za kołderkę posłuży rozłożony rożek lub koczyk. Śpiworki się u mnie nie sprawdziły, za dużo czasu trwało wyciąganie i odkładanie po karmieniu śpiącego malucha

chodzik - stanowcze nie!!!
 
Ma któraś może doświadczenie z laktatorem? Jaki polecacie, lepiej elektryczny czy ręczny? Jeśli elektryczny to jakiej firmy zeby był mocny i pomógł rozbujac laktacje.
Ja przy obu córkach miałam ręczny Avent. Dobrze mi się nim "pracowało" i robił to co chciałam. Nie odciągałam bardzo często ale przy nawale pomógł. Teraz też się jemu przyglądam.

To juz sama nie wiem, kupic 3w1 czy 2w1. Oplaca sie kupic 2w1? W sensie gondola i fotelik. A spacerowke jakas lekka itd. Chociaz ja nie widze jazdy tym maclarenem w zime po sniegu czy lodzie. Dla mnie kolka musza byc duze i chociaz troche terenowe bo chodniki wszedzie sa krzywe i juz mam nauczke po poprzedniej spacerowce
Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Z fotelikami dodawanymi w zestawach 3w1 lub 2w1 trzeba uważać, bo nie zawsze są bezpieczne. Czasami spełniają funkcję nosidełka ale w testach bezpieczeństwa wypadają słabo. Ja kupię 2w1- gondolę i spacerówkę. W zimie wolę mieć większą spacerówkę i większe w niej koła. Planuję mieć x-landera - w nim spacerówka jest dość zabudowana, masywniejsza niż parasola czy Maclaren. I to mi pasowało. Dziecku było ciepło i wygodnie. Póżniej na lato kupię mniejszy lekki wózek, pewnie parasolkę.

A fotelik kupię Maxi Cosi z isofixem. Można do połączyć za pomocą adapterów z wieloma stelażami wózków.
 
magda ja zmieniłam na parasolkę szybko bo to była wiosna, było ciepło. Teraz przydadzą nam się duże spacerówki, cieplejsze na zimę :) Ja kupuję wózek 2w1 gondola plus spacerówka a fotelik dokupię, na pewno maxi cosi. Ale pewnie też używany.
Zylcia- super że dostaniesz wózek, duża oszczędność. :)
Mój brat chce oddać nam wózek, ale Magda coś kręci nosem. Nie dziwie się, dała za niego ze 3 tysie ;)
X landery też mi się podobają.
Łózeczko najtańsze, leżaczek fiszer price dostanę, innych cudaków nie kupuję ;) Przy Tysi kupiłam huśtawkę, stała i się kurzyła, bez sensu.
Fotel miałam z ikei właśnie taki z płozami, nie było mi w nim wygodnie. A jak kupię uszatka to go zostawię :)Marzy mi się taki fotel :)
Pościel- kocyk z la milou, resztę mam po Tysi (wypełnienie), jaką ładną poszewkę kupię, w ikei są spoko :)
Nie zamierzam wydawać milionów:)
 
Ale naskrobane w tym wątku :) I tyle różnych tematów ;) O to moje 5 groszy
Wózek:
ja stawiam na używany i raczej na taki, który technicznie znam i mi pasował. Jakoś na samą myśl wybierania wózka z pośród tysiąca modeli jest mi słabiej. Ostatnio koleżanka zaproponowała, że pożyczy mi wózek x-lander taki, którego zresztą sama miałam, tyle że inny kolor. Taki układ najbardziej by mi odpowiadał bo go po prostu później oddam i będzie po kłopocie. A dobrze mi się jeździło tym x-landerem.
Po roku, na następne lato kupię fajną parasolkę.

łóżeczko:
Kupimy pewnie najzwyklejsze drewniane nóżeczko ze szczebelkami. Ważne żeby miało wyjmowane 2 lub 3 szczebelki. Zapewne poszukam również w używanych - sama sprzedawałam w stanie idealnym więc spokojnie można kupić w dobrej cenie dobre łóżeczko. A nowe takie zwyklejsze wcale nie są jakieś najdroższe na świecie.

fotel - muszę mieć fotel do karmienia.
Przy pierwszym nie miałam i było mi ciężko, przy drugim kupiłam taki fotel na płozach z Ikei - był dobry i tani ale się szybko wysiedział bo ma bardzo słabą gąbkę i musiałam mu dorobić taką dużą poduszkę żeby belka nie wrzynała się w nogi.
Teraz oczywiście maży mi się taki fotel uszatek jak pokazywał już ktoś na zdjęciu. Ale dość drogie są no i moim założeniem jest, że fotel zniknie jak już skończę karmić bo nie mam tyle miejsca w domu.

ochraniacz do łóżeczka i pościel:
Ochraniacz przydał mi się bo w łóżeczku ze szczebelkami jednak dziecko czasami się obije a tego chciałam uniknąć. Pościel miałam taką zwykłą kolorową. Był to komplet 3 cz. z tym ochraniaczem. a drugi komplet tylko 2 części. Normalna gładka bawełna 100%. Wszystko w tej pościeli grało i służyła mi przez wiele lat. Moim zdaniem na prawdę nie warto wydawać kasy na te mega drogie pościele, które są piękne bo mają piękne wzory ale przy pierwszej kupie czy siku lub po ulaniu, która wyleci z pieluchy i tak wyglądają marnie :)

poduszka do karmienia:
Przy pierwszym dziecku miałam taki rogal, przydał mi się. Przy drugim dziecku miałam ten sam i w ogóle nie był mi potrzebny - leżał. Teraz nie kupię ;)

rożek:
kupiłam przy pierwszym dziecku Taki zupełnie ze zwykłych z firmy Amy chyba (mało kosztował) Wtedy prawie nie używałam bo w szpitalu był szpitalny a w domu nie był potrzebny.
Przy drugim dziecku miałam ten sam (już się trochę zbił i był miększy i poręczniejszy) przydał mi się jako pierwsza kołderka.
Teraz nie wiem, chyba kupię ale też taki tańszy, albo może od kogoś dostanę?

kocyki:
mam w kolorze różowym ze dwa lub trzy:) Jak będzie chłopiec - pomyślę :)

kołdra i poduszka
Ja kupię. Ale nie wiem, czy już na samym początku. Poduszki pod głowę nie położę na pewno przez długi czas. Na początku pod materac włożę taki klin Link do: Fiki MIKI poduszka klin do łóżeczka 40x60 Wrocław, żeby głowa była uniesiona lekko go góry. Za kołderkę posłuży rozłożony rożek lub koczyk. Śpiworki się u mnie nie sprawdziły, za dużo czasu trwało wyciąganie i odkładanie po karmieniu śpiącego malucha

chodzik - stanowcze nie!!!
Doczytaj jeszcze o tych klinach pod materac bo pamiętam że były różne opinie i raczej się od nich odchodzi. Zalecane są tylko wtedy kiedy dziecko mocno ulewa lub na krótką chwilę jak ma katar, ale to raczej książki pod nogi łóżeczka żeby całość się przechylila.

Ja karmiłam w spiworku. Nie wyciągałam dziecka. Przewijalam też bez zdejmowania spiworka bo się rozpinal od dołu. Gabi od pierwszych tygodni spała sama, była zima, więc pilnowanie czy nadal jest odkryta i czy nie przykryła buzi było dla mnie nie do pomyślenia. Ma dwa lata a my tylko rozmiar spiworka zmieniamy. Myślę że jeszcze z rok tak ja przetrzymamy. Nie wie że istnieje możliwość samodzielnego wychodzenia z łóżeczka bo jej tego nie pokazaliśmy, a spiworek uniemożliwia dodatkowo niebezpieczne próby przejścia " górą " nad barierka. Nie denerwuje się że w nocy zrobi coś głupiego po cichu jak wstanie :-).


Potwierdzam, że spacerowka x lander ( x move) jest super na zimę. Zobaczcie jaki ma wielki daszek. Do tego spiworek i żadna pogoda nie straszna!
1477046061-1d1mld.jpeg


Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Zylcia- super że dostaniesz wózek, duża oszczędność. :)
No taka na razie wstępna rozmowa była. Mam nadzieję ża to się uda. Ale jak się nie uda to kupimy używany. Też spora oszczędność.

Doczytaj jeszcze o tych klinach pod materac bo pamiętam że były różne opinie i raczej się od nich odchodzi. Zalecane są tylko wtedy kiedy dziecko mocno ulewa lub na krótką chwilę jak ma katar, ale to raczej książki pod nogi łóżeczka żeby całość się przechylila.
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom

A jaka wtedy różnica, czy ja książki pod nogi podłożę, czy klin włożę pod materac?
 
Książki są za darmo :-).

A na poważnie to klin unosi część ciała dziecka, a z książkami dziecko nadal leży płasko. Czasem dziecko zsuwa się z klinu i układa asymetryczne.
Tak nam radziła pediatra, ale musisz oczywiście sama doczytać i zdecydować.

Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
 
temat wozka to na razie dramat, sama nie wiem co chce[emoji14]

Patrzylam tez to la milou, dla mnie za drogie. Nawet nie to ze mnie nie stac, po prostu szkoda mi kasy za kocyk za 200 zl, mozna rownie ladny i przytulny kupic za 60zl. A ceny poscieli to juz w ogole 500zl. Porazka. Sa inne rzeczy fajniejsze na ktore wole wydac kase :D oczywiscie jak ktos mi sprezentuje to sie nie obraze bo faktycznie ladne, ale ja osobiscie jestem sknera i na pierdoly nie lubie wydawac zbyt duzo kasy.[emoji14]
A fotel, oj bardzo chetnie. I pewnie kupimy, juz od jakiegos czasu widze u nas w sypialni taki fotel tylko brak bylo okazji a teraz bedzie :)

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dadzi - ja chyba jednak kupie 3w1 z maxi cosi lub 2w1 i dokupie fotelik. Tak mysle ze sama gondole. Z fotelikiem bedzie mi ciezko sprzedac .

A co do uzywanych wozkow itd. Mam mieszane uczucia bo wiem co ja sprzedawalam i ze niby bylo ladnie pieknie wozek czysty, zadbany i sprawny, pomyslec by ze okazja, ale kupujacej nie powiedzialam ze spacerowka mi splesniala i czyscilam ja odgrzybiaczem , co prawda pralam po odgrzybianiu ja ze dwa razy bo czuc bylo chlor, ale i tak bym nie byla pewna czy grzyba pogonilam bo material byl czarny to nie bylo widac, mialam wyrzuty sumienia ze sprzedaje to dla dziecka no ale matka kupujaca ryzykowala sama bo nowe i swieze tylko w sklepie. Wstyd mi do tej pory, ale takie zycie. Dlatego ja uzywanego nie kupie, moge sprzedac ale nie kupic.

Napisane na G620S-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry