U nas właśnie szkoła jest bez partnerów, bo się krępują itd i położna stwierdziła że kobiety same będą się lepiej czuć no i jestem ciekawa jaka u mnie grupka będzieofftopic...bylam wczoraj na szkole rodzenia i bylam najstarsza dobrze ze meza nie mogl bo on ze swoja 44 na karku bylby tam dinozaurem wiekszosc w wieku 30 lat.
Żeby do czegoś dojść trzeba wyruszyć w droge!
reklama
trytytka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 545
U nas właśnie szkoła jest bez partnerów, bo się krępują itd i położna stwierdziła że kobiety same będą się lepiej czuć no i jestem ciekawa jaka u mnie grupka będzie
To ciekawe podejście, że bez ojców....
W pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia i powiem Wam, że mnie jak mnie (ja byłam bardziej "obeznana" odnośnie dzieci) ale mojemu mężowi te zajęcia bardzo dużo dały wiedzy i chyba takiej pewności siebie co z czym do czego. Jeśli macie możliwość to na prawdę polecam wspólne uczęszczanie na zajęcia.
mój mąż aż tak czasu nawet nie ma, prowadzi firme jednoosobową i jak rano wyjdzie to wpadnie na obiad i wraca wieczorem na szczęście cały czas na miejscu pod domem ale on to taki skryty raczej i woli sam się uczyć nie wiem on juz taki jest ale ważne że kochany i dba o nasTo ciekawe podejście, że bez ojców....
W pierwszej ciąży chodziliśmy do szkoły rodzenia i powiem Wam, że mnie jak mnie (ja byłam bardziej "obeznana" odnośnie dzieci) ale mojemu mężowi te zajęcia bardzo dużo dały wiedzy i chyba takiej pewności siebie co z czym do czego. Jeśli macie możliwość to na prawdę polecam wspólne uczęszczanie na zajęcia.
super bo rodzice czują się bardziej wyluzowani nie czują presji przez drugich rodziców, super pomysłU mnie w szkole rodzenia nie ma zajęć w grupie, tylko indywidualne, mama i tata. Zaczynam 20 września.
elifit
Moderatorka
Ja mam Beurera. ZadowolonamDziewczyny a macie może jakiś sprawdzony termometr tyle tego jest, że nie wiadomo co kupić, myślałam o takim przykładanym do czułka ale może macie już jakieś doświadczenie w kompletowaniu wyprawki
Załączniki
kochana i w aptece go zakupiłaś ? jest tego tyle że szok a wiem że mój brat ma jeden który szaleje mu z temp.. i musiał dla małej swojej zakupić drugi bo nie ogarniał tematu
trytytka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Lipiec 2012
- Postów
- 545
Ja mam termometr braun do ucha i nie jestem za bardzo zadowolona - pierwszy pomiar zawsze jest z kosmosu, drugi już ok ale wiadomo wydłuża to całą operację. Teraz jak Apolonia ma ponad 3 lata to spoko ale jak była malutka to jej trudno było wytłumaczyć jeszcze chwilę wytrzymaj i pokaż ucho...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 936
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 148 tys
Podziel się: