reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

wyprawka dla maluszka , torba do szpitala

A ja mam dwa pytania.
Po pierwsze co bierzecie do jedzenia.
Po drugie kiedy mam przestać kupować ubranka. Nie wiem ile body z krótkim rękawem, ile z długim ile sweterków, dresów, sukienek, śpioszków, kaftaników, pajaców. Ciągle mam wrażenie, że jest ich za mało.
dla siebie- landrynki,snikersy i czekolada, plus sucharki.Wczoraj zeżarłam jednego snikersa z torby, mam nadzieję,że nie zjem reszty(5) do porodu.Albo będę tak ciągle uzupełniać i zjadać:-D
Dla męża też batoniki- a jedzenie ma na parterze szpitala, może iść sobie zjeść.Zresztą on niespecjalnie jedzący.. gorzej będzie miał z paleniem papierosów- wszędzie zakaz:-D:-D nawet w obrębie poza budynkiem i ochrona przegania.No to sobie będzie kombinował z e-papierosami.Trudno, nie mój problem:-p ma szansę przestać palić np z emocji.Chociaż wątpię.
Ubranka przestałam kupować,bo jakoś zaczęło mnie to wnerwiać:-D doszłam tylko do rozmiaru 64,resztę się kupi potem, zresztą bedą pewnie fajne kolekcje na lato jak już się urodzi bo teraz to różnie, niby są ale czuję ,że będą lepsze.
 
reklama
Nam na szkole rodzenia mówili, że czekolada dobra rzecz i na pewno powinna być w torbie, bo jest energetyczna. Ale trzeba pamiętać o tatusiu, który będzie tam z nami siedział, w sumie nie wiadomo jak długo. Ja wiem, że najczęściej w szpitalach są jakieś bary, ale chyba żadna nie chciałaby aby w momencie kulminacyjnym tatuś poszedł na obiadek czy coś tam wciągnąć, więc lepiej mieć coś dla niego :-D

Dla maluszka to do szpitala wezmę chyba tylko śpioszki, pajacyki i body, ale pamiętajcie, że pępek będzie malowany na fioletowo i może brudzić ciuszki, więc lepiej wziąć coś czego nie będzie szkoda, lub coś ciemniejszego, albo jakieś gaziki, żeby troszkę odizolować ten kikut. No ale z drugiej strony lepiej, żeby miał tam przewiew to się szybciej zagoi. Hmm nie wiem.
 
Jaipur szczerze mówiąc czekolada i orzeszki to nie jest dobry pomysł,a dlaczego?
jak wiadomo czekolada i orzeszki mogą powodować zatwardzenia szczególnie u noworodka a Ty po porodzie też nie będziesz miała ochoty ze zmaganiami z kibelkiem.Została bym przy herbatnikach ,krakersach,kanapkach:-)

Melia nie urzywa się już gencjany bo z pod niej nie widać ew stanu zapalnego czy ropnego
A jeżeli chodzi o bary to u mnie w szpitalu nie ma nawet kiosku więc warto to wcześniej sprawdzić a poza tym w nocy nie działają a różnie to bywa
 
Ostatnia edycja:
Ja tam żadnego jedzenia nie zabieram za to na pewno wodę i gumy , jedynie co to może wezmę rzeczywiście jeszcze czekoladę !
a maż podejrzewam że też o jedzeniu myśleć nie będzie a w razie co to w szpiatlu czy nawet tuż obok jest gdzie co kupić :tak:
 
reklama
Ja jestem częściowo spakowana, w prawdzie ledwie początek, ale na mojej liście nie było jedzenia. A jak sobie wynotowałam, co zabieracie, to widzę, że jak wezmę wszystko, to wyjdzie mi pół torby :-D
 
Do góry