WYPRAWKA dla malucha (i mamy do szpitala)

[olavip]

Renia a nie wiesz po co im akt małżeństwa? No żart jakiś czy co??
Dowód ubezpieczenie też nie wiem po co

ja chyba też przy Jagodzie potrzebowałam - znaczy powiedzieli mężowi żeby przywiózł do wypisu - wtedy automatycznie wpisują ojca dziecka że mąż, a jak się nie ma ślubu to nie wiem jak to wygląda - tak mi się coś kojarzy ale ręki nie dam se uciąć...

 

[olavip]

a czemu się dziwicie że dowód ubezpieczenia?? Nie trzeba mieć?? a jak któraś jest bez ubezpieczenia? oświećcie mnie bo nie wiem o co chodzi...

 

[Angel.]

a czemu się dziwicie że dowód ubezpieczenia?? Nie trzeba mieć?? a jak któraś jest bez ubezpieczenia? oświećcie mnie bo nie wiem o co chodzi...

Już było o tym sporo, szczególnie w moim przypadku bo w PL ubezpiecznia nie mam, a spędziłam 8 dni w szpitalu mając bardzo drogie badania.
Więc w Polsce kobieta w ciązy ma prawo do bezpłatnych świadczen zdrowotnych i refundowanych leków.
Ni eidzie to jednak z NFZ a ze specjalnego funduszu, ze Skarbu Państwa.
Nie mówi się jednak o tym bo po co;]
I śmiech mnie ogarnia jak ktoras skopiowała , ze trzeba miec dowod ubezpieczniea na 2 misiace jeszcze minimum heh

 

[olavip]

Już było o tym sporo, szczególnie w moim przypadku bo w PL ubezpiecznia nie mam, a spędziłam 8 dni w szpitalu mając bardzo drogie badania.
Więc w Polsce kobieta w ciązy ma prawo do bezpłatnych świadczen zdrowotnych i refundowanych leków.
Ni eidzie to jednak z NFZ a ze specjalnego funduszu, ze Skarbu Państwa.
Nie mówi się jednak o tym bo po co;]
I śmiech mnie ogarnia jak ktoras skopiowała , ze trzeba miec dowod ubezpieczniea na 2 misiace jeszcze minimum heh

dzięki Kochana za odp.
A wiesz co do tych ubezpieczeń,że ważne 2mc - u nas każą sobie co mc przynosić, bo podobno tyle teraz jest ważne jak dla mnie paranoja jakaś, jak ktoś serio często korzysta z NFZ to książeczka na 2 lata mu starczy normalnie

 

[renia1321]

kochane no tak napisali, wiem że rodzącej muszą udzielić pomocy czy jest ubezpieczona czy też nie ale ja jestem więc wezmę w teczce razem z resztą dokumentów bo może im to tam na rękę nie wiem nie znam się

a co do aktu małżeństwa
tu się akurat nie dziwię słuchajcie my np jesteśmy małżeństwem ale ja noszę swoje nazwisko a mąż swoje a dzieci będą nosić nazwisko męża i jest to zaznaczone właśnie w tym akcie i ustalane było przy podpisywaniu dokumentów w usc,
wiadomo że nie jest potrzebne do samego porodu ale już potem do wypisu
jak któraś niezamężna to nie wiem zależy jakie nazwisko będzie nosić dziecko ale też na pewno będzie to musiała potwierdzić jakimiś dokumentami prawda?

 

[tricia]

Akt małżeństwa to chyba po to, że jak jest ślub to ojcem dziecka jest mąż matki i już. A bez ślubu to już prawnie oczywiste nie jest i wtedy przy wypisywaniu aktu urodzenia potrzebne są dodatkowe oświadczenia itp. Tak samo z nazwiskiem. Przy ślubie się zgłasza w USC, jakie nazwisko będzie nosiło dziecko z tego związku i to jakby automatycznie potem idzie.

 

[MantaZG]

PODSUMUJĘ :A CO BY ŁĄTWIEJ BYŁO NIEZORIENTOWANYM.

ubezpieczenie (ubezpieczenie ma ważność JEDEN miesiąc!) wołają, bo im taniej wychodzi pozniej wszystko i mniej papierokow mają.
ale nie musimy byc ubezpieczone. - (sklada sie oświadczenie o braku ubezpieczenia wtedy w szpitalu- najlepiej od razu zeby z wypisami nie kombinowali;p) kilka zapisków:

art. 2 ustawy, który stwierdza, że osoby posiadające obywatelstwo polskie i posiadające miejsce zamieszkania na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, które są w okresie ciąży, porodu i połogu – mają prawo do świadczeń na zasadach określonych w tej ustawie. Osoba korzystająca z tego prawa powinna okazać dokumenty potwierdzające zamieszkanie i obywatelstwo ( np. dowód) i złożyć stosowne oświadczenie o braku ubezpieczenia.
Płatnikiem udzielonych świadczeń zdrowotnych jest Skarb Państwa.

w Polsce obowiązuje USTAWA z dnia 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych) (Dz. U. z dnia 27 września 2004 r.)

Art.13.1. Ustawy mówi, iż Świadczeniobiorcy (Pacjenci) inni niż ubezpieczeni, którzy:
1.nie ukończyli 18. roku życia,
2.są w okresie ciąży, porodu i połogu
mają prawo do świadczeń opieki zdrowotnej na zasadach i w zakresie określonych dla ubezpieczonych, czyli pełnej bezpłatnej opieki zdrowotnej

co do aktu ślubu...to tak. jest potrzebny wlasnie po to , by automatycznie wpisać tatusia. Jeżeli nie mamy ślubu to trzeba isc do USC - i tak trzeba isc po akt i odpisy:-)... tam tatuś sklada pismo o uznanie dziecka, a mamusia,albo się zgadza i podpisuje...albo nie

 

[inamorate]

Ja to nawet nie wiem czy jestem ubezpieczona długa historia, przynajmniej zaświadczeń nikt mi nie daje...
Co do nazwiska u mnie zero problemu, tatuś NN a nazwisko moje
objadłam się karpatki i chyba mnie mdli

 

[nefi]

MantaZG dokładnie sie czepiaja bo dla nich to mniej roboty. Jak się nie ma przy sobie ubezpieczenia, a wołają to tez mozna oswiadczenie napisać, że pracuje sie tu i tu. Zreszta ja nie wiem dokładnie jak oni sie rozliczaja, ale zaczyna mnie wpieniać, że cały czas latam po "romułki", a jeszcze Ci afere robia, że masz na niej wpisana date za miesiąc wczesniej. jak mi sie juz nie chce tłumaczyc im dlaczego tak jest, co ja jedyna do ciężkiej ch***** przychodze z takimi dokumentami. przeciez teraz nie ma legitymacji.

 

[Kasiurek1983]

u nas sie wlasnie dokarmia ;/ dla mnie to porazka ;[


u nas tylko ermua i karte ciazy stare wpisy ze szpitala i tyle w sumie plus lista rzeczy i kartfa czipowa z nfztu