M
reklama
M
madamagda
Gość
No włansie jest troszkę pracy ze zmniejszaniem zdjęć,
a te body to był mój pierwszy zakup i jeszcze nie orientowałam się za bardzo w temacie, a słyszałam własnie że się rozciągają przy szyjce.
Nie robiłam zdjęć wszystkich ubranek, bo sporo tego jest.
Ja najpierw zmniejszam zdjęcia za pomocą Microsoft Office Picture Manager, potem te zmniejszone łączę żeby było kilka na jednej stronie w Paint-cie.
a te body to był mój pierwszy zakup i jeszcze nie orientowałam się za bardzo w temacie, a słyszałam własnie że się rozciągają przy szyjce.
Nie robiłam zdjęć wszystkich ubranek, bo sporo tego jest.
Ja najpierw zmniejszam zdjęcia za pomocą Microsoft Office Picture Manager, potem te zmniejszone łączę żeby było kilka na jednej stronie w Paint-cie.
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Madamagda sliczne Ale nie wszystkie sie rozciagaja,a jesli juz to jak dziecko zaczyna wyrastac,Zreszta takich typu body jest duzo i sa takie ladniusie.
M
madamagda
Gość
A ja się napaliłam na tą sukieniusię, jednak nie zdążyłam bo któś już ją zarezerwował. Kosztowała 10 zł jak tu nie kupowac używanych ciuszków.
od kobietki tej kupiłam jeszcze między innymi za 2 zł
body za 1 zł te dwa różowe
i ten komplecik za 12 zł
od kobietki tej kupiłam jeszcze między innymi za 2 zł
body za 1 zł te dwa różowe
i ten komplecik za 12 zł
M
madamagda
Gość
To jest też godne uwagi za jedyne 20 zł komplet do chrztu
rozmiar 68 (duże 68)
rozmiar 68 (duże 68)
..aenye
Mama grudniowa'06
hej hej :-)
widze, ze moj ulubiony watek juz uruchomiony ;-)
- ja moge rowniez pare wskazoweczek wam udzielic.. mi sie wiele rzeczy przydalo bardzo, wiele wcale :-)
- na pewno, jesli chcecie karmic piersia, warto zaopatrzyc sie w naprawde dobry laktator elektryczny. wiem, co mowie, bo kupilam najtanszy i psioczylam caly czas, a i tak wydalam 130zl. teraz juz wiem, ze z becikowego od razu kupie medele mini electric :-)
- poza tym wkladki laktacyjne - ja mialam mnoooooostwo pokarmu, moglabym byc mamka dla kilkorga dzieci naraz ;-) i wiadomo, jak jest, duzo mi wyciekalo, szczegolnie na poczatku. i naprawe nieprzemakajace i komfortowe - tylko i wylacznie johnson&johnson, pakowane po 50szt w granicach 13zl. rewelacja :-)
- i dobre staniczki - mi najlepiej z H&M sie sprawdzily, ladne i wygodne :-)
dla samych maluszkow - pampersy i tetrowki koniecznie, do karmienia, do ulania, uzywalam bardzo czesto. natomiast wcale nie przydaly mi sie flanelowe pieluchy.
- a, i oczywiscie - sudocrem, ja na poczatku caly czas smarowalam. ponoc dla niektorych zbyt mocno dziala, ale ja nie mialam problemow.
- i z kosmetykow do ciala - chociaz to kazdy musi sam dobrac - kosmetyki z linii soothing naturals johnson&johnson. rewelacyjnie nawilzaja i pieknie pachna i nigdy nie mielismy uczulenia :-)
- aha, ciuszki tez polecam z HM, rewrelka, suuuper jakosc, nie spiera sie w praniu, nie rozciaga itp. tylko ja bym brala zwykle bawelniane/welurowe/polarkowe (w kazdym razie mieciutkie) spioszki, body i dresiki, zadnych udziwnien - na nie bedzie lepszy czas, kiedy dzieciaczki zaczna sie poruszac. bo takie lezace malenstwo musi miec przede wszystkim wygode, nieskrepowane ruchy, zadnych uwierajacych guziczkow, marszczen itp. taka mala sugestia :-) mialam pare np. dzinsow, bojowek, bluz z kapturem (wlasnie, nie polecam zupelnie, jedna sztuka na spacerek wystarczy) - i w ogole nie uzywalam.
- czapeczki najlepiej nie wiazane, lub takie pilotki - wiazane i mocno do glowki przylegajace :-)
- co do rozka - ja mialam z usztywnieniem i szybko wyjelam. co chwile musialam go prac (mlody mocno ulewal) i bardzo trudno bylo wlozyc to z powrotem. zreszta jakos zbedne mi sie to wydalo w sumie :-)
- fotelik samochodowy - najlepiej z funkcja bujaka - u nas rewelacyjnie sie sprawdzil :-)
- wozek - przykro mowic, najlepiej zagraniczny jakis. ja kupilam polski implast i mocno jestem niezadowolona. a i tak wydalam ze wszystkim 2100. bardzo szybko popekala mi gabka przy raczce, kolka sie scentrowaly, popekaly i nie moge zamowic do dzis nowych detek. ale o tym bedziemy penwie nie raz mowic jeszcze :-)
- kaftaniki - super sprawa na poczatek! i to najlepiej wiazane jak dla mnie :-)
dobra, musze konczyc, bo mlody mi marudzi, ze za dlugo przy kompie siedze ;-)
widze, ze moj ulubiony watek juz uruchomiony ;-)
- ja moge rowniez pare wskazoweczek wam udzielic.. mi sie wiele rzeczy przydalo bardzo, wiele wcale :-)
- na pewno, jesli chcecie karmic piersia, warto zaopatrzyc sie w naprawde dobry laktator elektryczny. wiem, co mowie, bo kupilam najtanszy i psioczylam caly czas, a i tak wydalam 130zl. teraz juz wiem, ze z becikowego od razu kupie medele mini electric :-)
- poza tym wkladki laktacyjne - ja mialam mnoooooostwo pokarmu, moglabym byc mamka dla kilkorga dzieci naraz ;-) i wiadomo, jak jest, duzo mi wyciekalo, szczegolnie na poczatku. i naprawe nieprzemakajace i komfortowe - tylko i wylacznie johnson&johnson, pakowane po 50szt w granicach 13zl. rewelacja :-)
- i dobre staniczki - mi najlepiej z H&M sie sprawdzily, ladne i wygodne :-)
dla samych maluszkow - pampersy i tetrowki koniecznie, do karmienia, do ulania, uzywalam bardzo czesto. natomiast wcale nie przydaly mi sie flanelowe pieluchy.
- a, i oczywiscie - sudocrem, ja na poczatku caly czas smarowalam. ponoc dla niektorych zbyt mocno dziala, ale ja nie mialam problemow.
- i z kosmetykow do ciala - chociaz to kazdy musi sam dobrac - kosmetyki z linii soothing naturals johnson&johnson. rewelacyjnie nawilzaja i pieknie pachna i nigdy nie mielismy uczulenia :-)
- aha, ciuszki tez polecam z HM, rewrelka, suuuper jakosc, nie spiera sie w praniu, nie rozciaga itp. tylko ja bym brala zwykle bawelniane/welurowe/polarkowe (w kazdym razie mieciutkie) spioszki, body i dresiki, zadnych udziwnien - na nie bedzie lepszy czas, kiedy dzieciaczki zaczna sie poruszac. bo takie lezace malenstwo musi miec przede wszystkim wygode, nieskrepowane ruchy, zadnych uwierajacych guziczkow, marszczen itp. taka mala sugestia :-) mialam pare np. dzinsow, bojowek, bluz z kapturem (wlasnie, nie polecam zupelnie, jedna sztuka na spacerek wystarczy) - i w ogole nie uzywalam.
- czapeczki najlepiej nie wiazane, lub takie pilotki - wiazane i mocno do glowki przylegajace :-)
- co do rozka - ja mialam z usztywnieniem i szybko wyjelam. co chwile musialam go prac (mlody mocno ulewal) i bardzo trudno bylo wlozyc to z powrotem. zreszta jakos zbedne mi sie to wydalo w sumie :-)
- fotelik samochodowy - najlepiej z funkcja bujaka - u nas rewelacyjnie sie sprawdzil :-)
- wozek - przykro mowic, najlepiej zagraniczny jakis. ja kupilam polski implast i mocno jestem niezadowolona. a i tak wydalam ze wszystkim 2100. bardzo szybko popekala mi gabka przy raczce, kolka sie scentrowaly, popekaly i nie moge zamowic do dzis nowych detek. ale o tym bedziemy penwie nie raz mowic jeszcze :-)
- kaftaniki - super sprawa na poczatek! i to najlepiej wiazane jak dla mnie :-)
dobra, musze konczyc, bo mlody mi marudzi, ze za dlugo przy kompie siedze ;-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Co do rozka w wkladem to u mnie sie dobrze wkladala ta wkladka sztywana,a i tak zawsze kladlam najpierw pieluszke wlasnie gdyby sie dziecku ulało i to chronilo rozek przed zabrudzeniem.
M
madamagda
Gość
Jejku aniusia aż nie mogę uwierzyć że tyle dałaś za ciuszki, tyle tego jest niesamowite.:-):-)
reklama
juana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2005
- Postów
- 449
Jeśli chodzi o tetry, to potwierdzam, co pisały dziewczyny. Jak dziecko ulewa, to trzeba ich sporo. Ja kładłam wszędzie, tam gdzie Kubas leżał i sobie na ramieniu, jak go podnosiłam do odbicia. Miałam 30 szt i tak było za mało, pralka chodziła na okrągło.
Body z zakładkami są bardzo wygodne do zakładania i nie wszystkie sie rozciągają. Ja polecam early days, kupowałam na allegro. Bardzo dobra jakość, gruba bawełna, nie żadna szmatka. Nie tracą fasonu po praniu. Te po Kubasie napewno bedę jeszcze zakładać Susi.
Mam pewne wątpliwości co do stojaka na wanienkę. Nie chcę sie wymądrzać, bo nie używaliśmy, ale wydają mi się niestabilne i wywrotne. Szczgólni jak dzidziuś podrośni i zacznie fikać w kąpieli. Głównie mąż był przeciwny. Stawialiśmy wanienke po prostu na ławie albo stole, żeby było wygodnie.
A z kosmetyków to używaliśmy Nivea baby. Krem przeciw odparzeniom jest dosyć gęsty, i wiem, że nie każdej mamie odpowiada, ale Kubas sie nigdy nie odparzał. Kupiłam tez oliwkę Nivea, ale w sumie nie smarowałam Kubasa, bo nie było potrzeby, sama ją zużyłam.
W ogóle to nie kupujcie dużo kosmetyków, bo może sie okazać, że uczulają, albo sa niepotrzebne. Szkoda kasy, a w razie czego zawsze ktoś może dokupić. Ja obejrzałam sobie najpierw wszystkie kosmetyki w sklepach i pospisywałam na kartce, gdyby mąż musiał coś sam kupić, wiadomo jak to jest z facetami...
No to koniec tego wymądrzania się!
Body z zakładkami są bardzo wygodne do zakładania i nie wszystkie sie rozciągają. Ja polecam early days, kupowałam na allegro. Bardzo dobra jakość, gruba bawełna, nie żadna szmatka. Nie tracą fasonu po praniu. Te po Kubasie napewno bedę jeszcze zakładać Susi.
Mam pewne wątpliwości co do stojaka na wanienkę. Nie chcę sie wymądrzać, bo nie używaliśmy, ale wydają mi się niestabilne i wywrotne. Szczgólni jak dzidziuś podrośni i zacznie fikać w kąpieli. Głównie mąż był przeciwny. Stawialiśmy wanienke po prostu na ławie albo stole, żeby było wygodnie.
A z kosmetyków to używaliśmy Nivea baby. Krem przeciw odparzeniom jest dosyć gęsty, i wiem, że nie każdej mamie odpowiada, ale Kubas sie nigdy nie odparzał. Kupiłam tez oliwkę Nivea, ale w sumie nie smarowałam Kubasa, bo nie było potrzeby, sama ją zużyłam.
W ogóle to nie kupujcie dużo kosmetyków, bo może sie okazać, że uczulają, albo sa niepotrzebne. Szkoda kasy, a w razie czego zawsze ktoś może dokupić. Ja obejrzałam sobie najpierw wszystkie kosmetyki w sklepach i pospisywałam na kartce, gdyby mąż musiał coś sam kupić, wiadomo jak to jest z facetami...
No to koniec tego wymądrzania się!
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 390
- Wyświetleń
- 35 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 259
- Wyświetleń
- 30 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 148 tys
Podziel się: